Trwa wojna reprywatyzacyjna o Warszawę, przy czym odnosimy wrażenie, że bardziej jest to wojna Platformy Obywatelskiej z Platformą Obywatelską niż świata przeciwko Platformie Obywatelskiej.
Najbardziej iskrzy w środku tej formacji, bowiem Grzegorz "Zniszczę Cię" Schetyna postanowił posprzątać sobie w środku partii pozbywając się ostatniej osoby, która mogłaby mu zagrozić jako przywódcy.
Doszedł do wniosku, że sprawa reprywatyzacji to najodpowiedniejszy moment żeby się pozbyć HGW.
Pani Prezydent wsparcie dostała w zasadzie żadne, co spowodowało, że aż się w mediach na to poskarżyła. Na GS nie zrobiło to jednak żadnego wrażenia. Ta chęć szczera dobicia HGW sięga tak daleko, że nie dość, że rozważają na poważnie opcję referendum przeciwko niej ... zorganizowane przez Platformę Obywatelską(!?) to jeszcze nawet Grzegorz chciałby się pozbyć całego aktywu warszawskiego, rozwiązując struktury warszawskiej PO.
Mocno przeciwko temu oponuje Marcin Kierwiński, który te struktury stworzył i jest w nich mocno osadzony mimo, że szefuje im HGW. Z "Kierwą" to zresztą ciekawa sprawa, bo kiedyś był uważany za człowieka Halickiego vel "Kąpielowy", potem Schetyny, romansował z Ewką Kopacz by teraz chyba próbować się wybić na niepodległość, bo w zasadzie nie bardzo wie do kogo się łasić. Kto wie czy po rozwiązaniu struktur będzie miał znowu taką pozycję czy może jednak gorszą. Tak czy inaczej w środku PO wrze.
Kłócą się też o to, czy to GS odpalił całą aferę w zmowie z GW, której za skórę miał zaleźć wiceprezydent Jóźwiak. O co poszło nie bardzo wiadomo, ale coś ktoś mówi o kampaniach reklamowych jakie miały być, a ich nie ma, ale kto by tam za nimi wszystkimi trafił. To podłe pomówienia.
Co by nie było prawdopodobnie skończy się to wszystko tym, że Grzegorz Schetyna dorobi się nowego przydomku Grzegorz "Zniszczę Cię Platformo" Schetyna.
Zajrzeliśmy ostatnio na ulicę Pozłacaną, żeby nie powiedzieć Tomabakową w Warszawie. Wiecie tam gdzie kiedyś urzędowało SLD. Kiedyś to były złote czasy dla nich, ale to już tylko wspomnienie przeszłości, więc mówienie per "wpadliśmy na Złotą" absolutnie brzmiałoby jak szyderstwo. Nam nie wypada. Część dotacji z poprzedniej kadencji przepadło, poprzedni sekretarz generalny Krzysiu Gawkowski delikatnie mówiąc do oszczędnych podobno nie należał. Swoją drogą bardzo się o niego martwimy z czego chłop teraz będzie żył, jak on tylko z partii potrafił żyć do tej pory, a wiadomo, że teraz to kolega Czarzasty na tej resztce kasy łapę położył. A do czego jak do czego ale do kasy to on ma ciężką łapę, złotówki Krzysiowi na bank nie popuści.
W sumie na Pozłacanej to wielka smuta jak kiedyś w Moskwie zapanowała.
Nastroje takie, że nic tylko sztandar wyprowadzać. Włodek Czarzasty podobno się nie sprawdza, przynajmniej zdaniem części działaczy. I ... szykuje się przewrót.
Ale spokojnie, bez dramatyzowania. Szykuje go niejaki Aleksandrzak, tak to ten co przyprowadził do Leszka Millera Magdę Ogórek i przekonywał, że to jest świetny pomysł i nad nią zapanuje. Nad nią może i tak, ale nad Mochnaczewskim już nie bardzo, o czym przekonaliśmy się w wyborach prezydenckich. Tak czy inaczej, Aleksandrzak znowu postanowił "inteligencją" błysnąć i buntownicy uważają, że zamiast Czarzastego do władzy w SLD powinien powrócić ... Leszek Miller.
Pani Premierze, Kanclerzu błagamy niech Pan nie słucha ... po co to Panu?! Aleksandrzak jak Pan wie nie ma ręki do kandydatur.
Grzegorz Schetyna w Platformie bierze odwet na swoich wrogach. Jeńców nie bierze, ani nie bawi się w snajperskie strzały do członków Platformy tylko jak zawsze subtelnie przywalił w całą organizację na Dolnym Śląsku. Doprowadzając do jej likwidacji i wszystko ma być na nowo poukładane. Czytaj: "przyjmiemy z powrotem do PO tylko zwolenników Grzesia".
Jak się dowiadujemy to za chwilę GS nie będzie miał z kogo na Dolnym Śląsku zbudować organizacji. Większość z członków PO szykuje się albo do koalicji z niezależnymi samorządowcami, albo są gotowi iść do .Nowoczesnej. Co pogrążyć może PO nawet na arenie krajowej.
W PO mówi się, że pomysł by Zdrojewski ze Zdrojewską byli nowymi liderami to tak rodem z PSL. Rodzina na swoim.
Co prawda obydwoje mają wspólnotę interesów ze Schetyną i ... ambicje.
Zdaje się, że Pani Zdrojewska ma ochotę objąć schedę po Rafale Dutkiewiczu, ale jej rozpoznawalność, atrakcyjność dla wyborców (bo nie w innych kategoriach), wybieralność są na poziomie nie obrażając nikogo - Włodka Czarzastego.
Naszym zdaniem Grzegorz Schetyna ma plan. Chce się zapisać na kartach pamięci historii politycznej Polski jako ten co wyprowadził sztandar Platformy Obywatelskiej.
Inaczej tego nie widzimy.
więcej
Ostatnie komentarze
Jeśli szukasz miejsca, gdzie można otwierać skrzynki w CS koniecznie sprawdź bloodycase.com....
Znalazłem idealną stronę dla osób szukających bukmacherów z możliwością wpłat i...
W rzeczywistości jest to kontrowersyjny temat i wszystko zależy wyłącznie od osobistych...
Od dłuższego czasu myślę o tym, jak urozmaicić swoje wieczory i sprawić, by były bardziej...
Stworzony ekosystem W związku z pytaniem na forum "Jak rozumiesz...
W związku z komentarzem na forum, dotyczącego przełożenia na praktykę, Jezusa Zbawiciela...
Dziękuję Panie Kornelu Aleksander Szumański
Pani Dario, dziękuję Aleksander Szumański