W ciężkich czasach, gdy wieszczy się koniec gazet papierowych, a na pewno dotyka je kryzys. Wielkie koncerny prasowe łączą się w jeszcze większe organizmy, by sprostać wymaganiom rynku. My blogerzy nie możemy się z gigantami równać, ale w ramach przejrzystości i ku pełnej jasności informuję:
Herodot dołączył do zespołu redakcyjnego bloga pracowniczego.
Oczywiście dzięki tej naszej współpracy siły Niezależnej Pracowniczej Agencji Informacyjnej zostały znacząco wzmocnione, co zaowocuje nowymi publikacjami u nas. Jak nasi wierni czytelnicy już zapewne wiedzą pierwszy wpis Herodota z prowadzonej przez niego strony internetowej (tutaj) w formie bloga – „Katastrofa pod Smoleńskiem. Co dalej?” pojawił się u nas (przeczytasz tutaj).
Poglądy polityczne Herodota, a także moje własne nie mają wpływu na relację pomiędzy naszymi serwisami. Inaczej mówiąc, każdy z nas myśli, co chce i jak chce. Nie będziemy robili sobie uwag “umoralniających”. Czytelnicy naszego bloga nie są zobowiązani w żaden sposób utożsamiać się z poglądami Herodota, jego czytelnicy – z naszymi. Piszę o tym dlatego, żeby podkreślić, że jest to partnerstwo ponad podziałami – nasze blogi mimo współpracy pozostają od siebie niezależne.
Nasz nowy redakcyjna Kolega oświadczył, że jest gotowy do współdziałania, a więc startujemy. Liczymy, że nasi Czytelnicy oraz Pracownicy Grupy Fiata w Polsce przyjmą nowego współpracownika ciepło na pokładzie NPAI. Jeśli zdarzą się jakieś wpadki lub potknięcie z naszej strony to już dzisiaj za nie przepraszam.
Fiatowiec
mPolska24
