Serwis używa plików cookies, aby mógł lepiej spełniać Państwa oczekiwania. Podczas korzystania z serwisu pliki te są zapisywane w pamięci urządzenia. Zapisywanie plików cookies można zablokować, zmieniając ustawienia przeglądarki. Więcej o plikach cookies możesz przeczytać tutaj.

Autorzy więcej

Relacja z negocjacji w tyskim Fiacie

W środę 13 stycznia odbyły się drugie w tym roku rozmowy płacowe pomiędzy związkami zawodowymi działającymi w Fiat Auto Poland SA, a dyrekcją tego zakładu.

W środę 13 stycznia odbyły się drugie w tym roku rozmowy płacowe pomiędzy związkami zawodowymi działającymi w Fiat Auto Poland SA, a dyrekcją tego zakładu.

Rozpoczęło je wystąpienie dyrektora, który stwierdził, że sytuacja zakładu jest dobra, i co więcej, ma on przed sobą wieloletnią przyszłość. Następnie spytał strony związkowe o sprecyzowanie swoich żądań płacowych. Głos zabrała Wanda Stróżyk z NSZZ Solidarność, która przedstawiła oczekiwania załogi. Stwierdziła, że niezmiennie domagamy się 650 zł podwyżki miesięcznego wynagrodzenia dla każdego pracownika FAP. Co na to inne związki działające w FAP? Oprócz Solidarności pozostałe organizacje związkowe chcą, by podwyżki przyznawane były w kwocie średniej dla każdego pracownika, i tym samym zgadzają się z wolą pracodawcy. Ich żądania płacowe, a także forma przydzielania negocjowanych podwyżek (miesięczne wynagrodzenie czy jednorazowe nagrody?), jak się okazało w trakcie rozmów, nie są jeszcze w pełni sprecyzowane i konkretne.

Oprócz tego, w trakcie spotkania z dyrekcją, pozostałe organizacje związkowe, zamiast walczyć o pieniądze dla pracowników, przypuściły atak na NSZZ Solidarność. Było to zgodne z wolą dyrekcji, i z całą pewnością nie ułatwia nikomu walki o lepsze, i słusznie należne, zarobki dla naszej załogi. Następnie dyrekcja zakładu przedstawiła swoje propozy-cje podwyżki, w wysokości 100 zł brutto, przyznawanego średnio dla każdego pracownika. Proponuje także wypłacenie jednorazowych nagród finansowych, o ile będą zamówienia, produkcji i praca w godzinach nadliczbowych – tak, jak było to w 2009 roku. Po przedstawieniu tych propozycji ze strony dyrekcji, na sali zapadła cisza... ?!?

Takie propozycje dla pracowników i Solidarności są nie do przyjęcia!

Aktualnie bardzo istotną częścią zarobków w FAP są płace za pracę w godzinach nadliczbowych, a także jednorazowe premie finansowe. W 2009 roku nie było podwyżki płacy zasadniczej. Domagamy się więc podwyżki zarówno na 2010 rok, jak za już przepracowany rok 2009.

W tej chwili wynagrodzenie pracownika to w dużej mierze zapłata za pracę w godzinach nadliczbowych, a tak nie powinno być! Zakład wytwarza w pełnych mocach produkcyjnych. Zasadnicze pytanie, które każdy powinien sobie zadać brzmi: jaka będzie nasza płaca, gdy produkcja zmaleje i nie będzie godzin nadliczbowych?!? Wtedy okaże się, że bez dodatkowych godzin płace w fabryce są niskie, i nie wystarczają na godziwe życie. Dlatego tak istotna jest podwyżka wynagrodzenia za nominalny czas pracy od poniedziałku do piątku.

I dlatego też żądamy 650 zł miesięcznej podwyżki!!!

Kwota 200 zł należy nam się za przepracowane soboty – jest to były, dodatkowy dodatek do godzin nadliczbowych, który miał wejść do wynagrodzenia w drugiej połowie 2008 roku. Natomiast 450 zł to wielkość zaproponowanej przez nas, zasłużonej podwyżki dla pracowników w 2010 roku. W sumie daje to 650 zł.

NSZZ Solidarność ponawia swoje żądania, ponieważ obecne negocjacje dotyczą dwóch lat (2009-2010) podwyższenia wynagrodzenia! Dlaczego domagamy się podwyżki po równo?

Ponieważ około 4 tys. pracowników, zaszeregowanych jest na niższych średnich płacowych, i przy proponowanej podwyżce w wysokości 100 zł średnio na każdego pracownika, otrzymaliby oni za godzinę roboczą podwyżkę o wiele mniejszą niż 50 groszy do stawki podstawowej. Tak być nie może! Naszym zdaniem propozycja dyrekcji podniesienia wynagrodzenia tylko o 100 zł jest absolutnie nie do przyjęcia!!! Celem takiego postawienia sprawy jest rozgrzanie konfliktu płacowego w zakładzie. Jeżeli dyrekcja nie zmieni swojego stanowiska, sama szykuje sobie konflikt.

Dlatego też bardzo istotne jest dla nas poparcie ze strony całej załogi! Każdy z nas powinien poważnie zająć się swoimi zarobkami. Załoga powinna wesprzeć Solidarność i dać jednoznaczny sygnał, że oczekuje znacznej podwyżki płacy podstawowej!!!

NSZZ Solidarność ponawia swoje żądania płacowe. Domagamy się poważnego potraktowaniapracowników FAP!!!

Redakcja bloga pracowniczego Fiatowiec popiera w pełni stanowisko prezentowane przez Solidarność. Swojego poparcia za naszym pośrednictwem udziela również:

Tajna Komisja Zakładowa Solidarność.pl

Złączmy nasze wspólne działania dla dobra załogi, odłużmy na bok waśnie i spory.

Koleżanki, Koledzy, Pracownicy Fiat Auto Pland w Tychach oraz całej Grupy Fiata w Polsce gdy przyjdzie czas pokażcie, że nie jesteśmy barany i potrafimy powalczyć o własną godność oraz portfele. Pamiętajcie, że za Was nikt tego nie zrobi, razem będziemy silniejsi, bo w jedności jest siłą co połamała komunistyczny bat. Tym razem niech będzie ponownie jak wtedy, zerwijmy kajdany, połammy bat, a znowu nastaną słoneczne dni dla załogi.

Fiatowiec

Źródło: Biuletyn NSZZ Solidarność oraz własny apel do załogi.

sms

Data:
Kategoria: Polska

Fiatowiec

Zawsze na straży prawa. Opinie i wywiady z ciekawymi ludźmi. - https://www.mpolska24.pl/blog/zawsze-na-strazy-prawa-opinie-i-wywiady-z-ciekawymi-ludzmi

Fiatowiec: bloger, dziennikarz obywatelski, publicysta współpracujący z "Warszawską Gazetą". Jestem długoletnim pracownikiem FIATA.Pomagam ludziom pracy oraz prowadzę projekty obywatelskie.

Komentarze 0 skomentuj »
Musisz być zalogowany, aby publikować komentarze.
Dziękujemy za wizytę.

Cieszymy się, że odwiedziłeś naszą stronę. Polub nas na Facebooku lub obserwuj na Twitterze.