Serwis używa plików cookies, aby mógł lepiej spełniać Państwa oczekiwania. Podczas korzystania z serwisu pliki te są zapisywane w pamięci urządzenia. Zapisywanie plików cookies można zablokować, zmieniając ustawienia przeglądarki. Więcej o plikach cookies możesz przeczytać tutaj.

Autorzy więcej

Ja, Nathanel - będę królem Anglii. Zdecydowałem się - skoro nikt nie chce...

Skoro stadko angielskich królików ma wątpliwości co do siadania na tronie to ja wchodzę w ten biznes. Mam tyle samo lat co ich pierworodny legalny następca a jestem z rodziny długowiecznej i mogę pociągnąć nawet dłużej niż lalunia Elunia.

Ja, Nathanel - będę królem Anglii. Zdecydowałem się - skoro nikt nie chce...
źródło: Internet

Książę Harry ( nie Potter) z Wielkiej Brytanii przecieka (teraz moda na przecieki), że nikt z królewskiej rodziny nie chce wstąpić na brytyjski tron - bo to podobno raczej obowiązek, a nie pragnienie. I tylko to pieskie poczucie wierności obowiązkom skłania ich do dalszej służby na koszt ludności brytyjskiej.

To takie wicie - rozumicie: nie chcem ale muszem.

W wywiadzie dla magazynu Newsweek, Harry powiedział, że Chałupa  Windsorów ( House of Windsor) "nie robi tego dla siebie, ale dla wielkiego dobra ludzi". Wspomniał też o swoim niepokoju, stresie i cierpieniu , kiedy to musiał jako 12- letni chłopiec  iść za trumną matki i wystawiony na publiczny widok, mówiąc: "Nie przypuszczam, aby w jakichkolwiek okolicznościach dziecko powinno być o to poproszone."

Owszem. Współczuję każdemu utratę Matki, szczególnie w dzieciństwie. Ale dorosły człowiek powinien pomyśleć co mówi. Pan Harry nie jest jedynym dzieckiem które utraciło jednego z rodziców. Są tysiące dzieci które utraciły nieraz oboje rodziców, zostając bez domu i środków do życia. I nie zostają w pałacach mając zapewnione luksusowe warunki życia. One też szły za trumną, także wystawione na widok publiczny.

Tak czy inaczej żałoba Harrego nie trwała wiecznie i książę próbował sobie w żalu ulżyć.

Prince Harry –wielki skarb brytyjskiej korony  wystawiał na widok publiczny swoje ” koronne klejnoty” podczas pobytu w Las Vegas. Szalone „bara-bara” z kolegami , jakiś rozbierany bilard , wyścigi pływackie. Ot ciężka, zwykła książęca  HARRówa o której teraz leje łzy biedna półsierota.

Amerykański tabloid TMZ spowodował niezłą konsternację w rodzinie królewskiej kiedy to zaprezentował zdjęcia przedstawiające 27 -letniego wówczas  księcia Harry;ego w Mieście Grzechu , raczej nie modlitwie. Na jednym stoi nagi naprzeciw nagiej kobiety zakrywając swoje „klejnoty” rękami. Na drugim robi „niedźwiadka” z równie nagą jak on „damą” stojąc obok stołu bilardowego w pokoju hotelowym.

image

Teraz książę pozuje na męczennika, którego usiłują usidlić i przymocować do tronu:

image

Harry wygłaszał szczere zwierzenia, że jego królewskim marzeniem - i jego determinacją jest, aby mógł prowadzić tak zwyczajne życie jak tylko się da.

"Czy jest ktokolwiek w królewskiej rodzinie, kto chce być królem lub królową? Nie sądzę, ale wykonamy nasze obowiązki we właściwym czasie", powiedział nieszczęśliwy książę.

"Ludzie byliby zdziwieni gdyby dowiedzieli się jak zwykłym życiem William i ja żyjemy" - powiedział. "Moja matka podjęła ogromną rolę w pokazywaniu mi zwyczajnego życia, włączając mnie i mojego brata do grona ludzi bezdomnych. Dzięki Bogu nie jestem całkowicie odcięty od rzeczywistości".

Wydaje się że pan książę i ja zwykły człowiek mamy krańcowo różne wyobrażenia o zwykłym życiu.

Zapytany, czy martwi się, że "jako zwyczajny" król uczyni swoją rodzinę "zbyt dostępną (dla plebsu)",  ewentualny król Harry powiedział : " wyważenie wszystkiego jest skomplikowane , nie chcemy rozcieńczyć magii jaka otacza rodzinę królewską ... Brytyjskie społeczeństwo i cały świat potrzebują takiej (królestwa) instytucji.

Robię zakupy, dodał - i nadal będą to robił "nawet jeśli byłbym królem". Nie dodał o jakich zakupach myślał o pałacach, jachtach czy kartoflach i cebuli.

PS. Skoro stadko angielskich królików ma takie wątpliwości co do siadania na tronie to ja wchodzę w ten biznes. Mam tyle samo lat co pierworodny legalny następca a jestem z rodziny długowiecznej i mogę pociągnąć nawet dłużej niż lalunia Elunia. Jest jednak mały szkopuł - nie jestem masonem ani członkiem grupy Bilderberg, ale nie jestem od nich gorszy to 'se poradze'...

image

Data:
Kategoria: Świat

Nathanel

Nie_Co_Dziennik - https://www.mpolska24.pl/blog/nie-co-dziennik1111

Zwykły człowiek, jak wszyscy. Motto: Ja informuję, Ty decydujesz. Czytasz tego bloga na własną odpowiedzialność. Skargi i zażalenia nie będą przyjmowane. © Copyright by Nathanel. All rights reserved.

Komentarze 1 skomentuj »

Jak jąkający się książę Albert został Jerzym VI, aby uratować Królestwo, w przełomowym momencie historii, mimo wielkich oporów,i oni pokonają przeszkody, by pełnić monarsze obowiązki i stawią czoła, pozostając przy tym zwyczajnymi ludźmi. I rodzina królewska stanie się znowu inspiracją dla nakręcenia filmu "Jak zostać Królem".

Musisz być zalogowany, aby publikować komentarze.
Dziękujemy za wizytę.

Cieszymy się, że odwiedziłeś naszą stronę. Polub nas na Facebooku lub obserwuj na Twitterze.