Serwis używa plików cookies, aby mógł lepiej spełniać Państwa oczekiwania. Podczas korzystania z serwisu pliki te są zapisywane w pamięci urządzenia. Zapisywanie plików cookies można zablokować, zmieniając ustawienia przeglądarki. Więcej o plikach cookies możesz przeczytać tutaj.

Autorzy więcej

Dla Niemca jesteśmy placem za jego stodołą.

Skala głupoty i krótkowzroczności w polemice publicystycznej, w internecie, w mediach społecznościowych stała się dla mnie nie do pojęcia. Jak bardzo ci wszyscy, którzy nigdzie niemal w życiu nie byli, niczego nie przeczytali, prześcigają się teraz w wypowiedziach i osądach. Piszę głównie w kontekście przedwczorajszych ataków w Brukseli, ale nie tylko.

Jedni wyśmiewają Belgów piszących pokojowe hasła kredą na ziemi. „Wyślijmy im więcej kredy, żeby mogli walczyć z terroryzmem” . Drudzy w ogóle wiedzą lepiej, że Europa nie powinna była nikogo wpuścić. No tak, w pojęciu Polaka Katolika Belgowie i w ogóle cała EU powinna się teraz zorganizować w bojówki i komanda, umazać twarze zieloną farbą, porobić sobie zdjęcia z wiatrówkami jak Warzecha i biegać po ulicach i rzucać kamieniami we wszystko i wszystkich, co podejrzane. Co za świetny plan! Gdyby ktoś z piszących te bzdury oderwał się nieco od swoich zaściankowych i postsocjalistycznych doświadczeń, to wiedziałby, że zachodnia Europa jest już wielkim, wielokulturowym tyglem. Choćby ostatnie trzy dni, które spędziłem w Monachium, pięknie pokazały, jak tam jest: trudno jest zobaczyć na ulicy rdzenne rysy nordyckie. Sami Turcy, Azjaci i Murzyni oraz wszelkie możliwe mieszanki. Wszyscy pracują, mówią - jak się uda - po niemiecku. Normalni ludzie. Żyją obok siebie, chodzą do tych samych szkół, grają w piłkę na tych samych boiskach. Coś takiego nie mieści się w głowie Polaka wychowanego w Polsce. On przyzwyczaił się, że Murzyny to one są tylko w Afryce, bo tak przeczytał dukając w elementarzu. A Araby jeżdzo na wielbłądach gdzieś daleko. Amen i tak mi dopomóż, kurwa, Bóg.

Ale jak trzeba pojechać do pracy na zmywak czy po auto albo języków się nauczyć, to co innego. Wtedy Polska jest do dupy, a tam jest super i ekstra. Wszystko lepsze, większe, słodsze i bardziej pachnące. Jakoś nie słychać o masowych powrotach rodaków z EU z powodu zagrożenia terroryzmem. Albo z powodu zalewu imigrantów. Bardzo dziwne.

Jedną z miar sukcesu jest to, ilu masz wrogów. Nie da się osiągnąć dużego wzrostu gospodarczego bez migracji ludzkich. Czy nie właśnie tam, gdzie jest najwięcej imigrantów, wyjeżdżają Polacy? Teraz w takich wielokulturowych społeczeństwach zawsze zdarzą się jacyś odmieńcy. Czasem komuś nie będzie się coś podobać. A to dlatego, że go ojciec bił, jak był mały, albo nie ma powodzenia u kobiet, albo nie potrafi sobie dać rady w życiu. Wtedy rośnie frustracja i jeśli się tylko da, będzie odwet. I tutaj trzeba towarzystwo pilnować. Terroryzm w Polsce przybiera formę podpitego wyrostka, na dopalaczach, z nożem w ręku, stojącego w bramie. Jaki kraj, taki terroryzm. Mechanizmy powstawania takie same. Nic się u nas nie dzieje, bo nikomu na Polsce nie zależy. Polska po prostu znaczy tyle, co plac i ręce do pracy dla niemieckich montowni pralek. Dla Niemca jesteśmy placem za jego stodołą. Na tym placu jest kałuża. Z kałuży wynurza się żaba i krzyczy "Jestem lwem!".

Jeśliby ktoś z fejsbukowych mądrali przeczytał jakąś książkę o historii Europy, wiedziałby, ile ataków było w Europie XX wieku. Co się działo we Francji (Algieria i Algierczycy), co się zdarzyło w Monachium w 1972 roku.

Przerażające jest, przez jakich tchórzy jesteśmy obecnie rządzeni. Zamknijmy granice, wznieśmy mury! Siedźmy sami ze sobą w swoim własnym sosie i kontemplujmy swoją zajebistość, pisząc kretyńskie memy na FB. Prowadząc przemądre dyskusje publicystyczne.  Bardzo wygodna pozycja. Brak konfrontacji z rzeczywistością zawsze będzie dla człowieka głupiego zbawienny. Przecież nigdy nie dowie się jak bardzo się myli.

Przykro mi tylko, jak bardzo nie udała się nam transformacja ustrojowa. W zasadzie w ogóle się nie udała. Większość narodu jest na etapie Gierka. Osiem lat rządów PO ludzie potrafią podsumować – „narobili długów”. Nie potrafią odróżnić długu od inwestycji. Nowi rządzący odwołali się umiejętnie do najniższych instynktów – a najsilniejszym uczuciem będzie zawsze strach. W takim kraju dorastać przychodzi moim dzieciom. W kraju, który dryfuje w stronę Azji. Łukaszenka i Putin ze zrozumieniem kiwają głowami. Brawo Polska.
Data:
Kategoria: Świat
Tagi: #

Rafał B

Lodzermensch76 - https://www.mpolska24.pl/blog/lodzermensch76

Jestem inżynierem i zarabiam na życie zarządzając zakładami produkcyjnymi w polskim i zagranicznym przemyśle.
Trochę czytam i czasem coś napiszę. Mąż i ojciec dwójki dzieci.

Komentarze 12 skomentuj »

Tyle słów, a poza wylaniem pomyj na stereotypowe widzenie Polaków, ani jednego rzeczowego zdania nie ma w tekście...

Książkowy przykład choroby zwanej lewactwem, większych bredni nie słyszałem od dobrych kilku tygodni.

ps. Ciekawe jakie to wielkie inwestycje poczyniło PO przez ostatnie osiem lat poza państwem w teorii?

Bełkot. Polecam dokształcić się, albo zmienić sponsora. To drugie będzie lepsze.

http://werwolfcompl.blogspot.com/

Do mPolska24.
Jeśli dalej będziecie publikować tak żałosne teksty, to stracicie subskrybentów szybciej niż Wam sie wydaje.

Najbardziej efektywne były inwestycje w aquaparki i stadiony

https://youtu.be/VNzfcFv2Vng

Tutaj więcej "ideowych" pobratymców autora bloga. Wspaniały materiał badawczy dla lekarzy psychiatrów.

"Jestem inżynierem i zarabiam na życie zarządzając zakładami produkcyjnymi w polskim i zagranicznym przemyśle."
Szczerze współczuję ludziom pracującym w tych zakładach......

Czytam w opisie, że trochę Pan czyta - widać za mało. Albo dobór lekktur jednostronny.
Po pierwsze tłumaczenie czegokolwiek na zasadzie "kiedyś było gorzej" jest bezsensu. Dawniej ludzie mieszkali w jaskiniach, więc Pan też się wyprowadzi ze swojego domu? Po drugie nie można usprawiedliwiać tego że ktoś kogoś morduje, tym, że ktoś kiedyś też kogoś mordował. Jaka w tym logika? (Akurat Pan, jako inżynier powinien być z logiką za Pan brat). I po trzecie problem nie jest w tym, że w Europie są migranci. Problem jest taki że Ci migranci zaczynają narzucać nam swoją wolę. Przyjechali tu - w gości - i na różnych płaszczyznach narzucają nam swoją wolę. Tłumaczy się to tym, że mamy być tolerancyjni. A czy oni są? Zakaazują nam obchodzenia świąt, nawet zabierają się za sprzedaż wieprzowiny. To jest chore. Bo europejskie rządy w imię politycznej poprawności się na to zgadzają.
I na koniec najważniejsze. Pisze Pan o zamachach, które dawniej wstrząsały Europą. Jak Pan zapewne doczytał - miały jeden wspólny mianownik. Wynikały z chęci uzyskania wolności przez jakiś naród (ewentualnie były zamachami inspirowanymi przez blok sowiecki w celu destabilizacji Zachodu). Ale po uzyskaniu celu politycznego (niepodległość lub autonomia) zamachy ustawały. A teraz niech Pan sobie zada pytanie jaki jest cel tych, którzy planują i przeprowadzają zamachy? Wolność? Niepodległość? Czy anihilacja kultury Europejskiej? Kultury chrześcijańskiej? Świata Zachodniego?

..wszystko pieknie,ale moze wzialbys na probe kilku do domu zostawil z zona i dziecmi zapewnil im wszystko co jest konieczne do zycia a Ty poszedl do pracy aby na to urobic,jestem ciekaw co bys pozniej mowil, nigdy wilk z owca zyl razem nie bedzie tak jak nigdy pojedzony nie zrozumie glodnego a glodny pojedzonego.Chyba jednak nie czytasz wszystkich informacji oczywiscie zdarzaja sie wyjatki ale to sa tylko wyjatki. Zal mi tylko,ze zlikwidowano Sadama Husejna gdyby zyl Europa dzisiaj nie mialaby takich klopotow.
Pozdrawiam i zycze rozsadku

Do Pana 3glo.

Dzień dobry,

Dobór lektur zawsze każdy ma taki, że czyta to co go interesuje i co mu się podoba :).Ja nie tłumaczę, że kiedyś było gorzej. Nigdzie w tekście tego nie ma (?). Po prostu nie zgadzam się z głupim opluwaniem sensownych działań – niezależnie od flagi politycznej. Także nie usprawiedliwiam mordów i terroru.. To są dzicy ludzie. I właśnie dlatego silne państwa w kontrolowany sposób ich wpuszczają i cywilizują. Zabrzmiało rasistowsko, ale nie takie było zamierzenie. Nie można tworzyć murów, bo od całego świata się nie oddzielimy. Dlaczego Polacy siedzący w EU, czy w UK nie są masowo „bici, mordowani, gwałceni, zakazuje się im obchodzenia świąt”? Nie ma czegoś takiego. Oczywiście trzeba uważać, co się czyta, bo brednie płynące zarówno z prawicowych jak i lewicowych periodyków w EU i UK są wręcz zabawne. Co do zamachów – wcale się nie skończyły z tego powodu! Czy autonomia Palestyńska ma się dobrze? Ma się bardzo źle!
Jaki cel chcą osiągnąć terroryści? Gdyby państwa należące do kultury Islamu były ich marzeniem, to nie było by tyle zamachów w Iraku, Pakistanie itd. Terror zawsze będzie terrorem i trzeba ich trzymać za mordę. Niezależnie od tego, czy to Talibowie, IS, czy Baskowie. Tym bardziej, że ostatnie zamachy w Brukseli były udziałem po części ludzi wychowanych w katolickich szkołach? No więc szach i mat. Izolacjonizm nic nie załatwi. Największym błędem politycznym Anglii było zerwanie z Ameryką.

Pozdrawiam.

RB.

Resztę serdecznie pozdrawiam :] Trwajcie w swojej pogardzie.

Pierwszoplanowym problemem całej Europy nie są wbrew pozorom te muzułmańskie hordy. Problemem jest LEWACTWO czyli marksiści kulturowi. To oni propagują "tolerancję", przenikanie się i "ubogacanie" kultur, walczą z islamofobią, rasizmem, ksenofobią i podobnymi, wymyślonymi przez siebie bredniami. Zalew Europy przez tą dzicz to tylko i wyłącznie REZULTAT działań tej czerwonej, marksistowskiej zarazy!

Musisz być zalogowany, aby publikować komentarze.
Dziękujemy za wizytę.

Cieszymy się, że odwiedziłeś naszą stronę. Polub nas na Facebooku lub obserwuj na Twitterze.