Rozdajemy

Podobno dwa razy nie wchodzi się do tej samej rzeki, dlatego że za każdym razem do niej inne napływają wody. Dlatego może warto jeszcze raz spróbować. Może będzie to już ostatni raz, bo moja misja w tym względzie pomału się kończy. Zaczynałem swoją prezydenturę z listą blisko 400 rodzin żyjących w tragicznych warunkach i oczekujących na mieszkania. W tym roku zejdziemy poniżej stu i to będą przede wszystkim osoby niespełniające kryterium przydziału. Tym razem będę bardzo skrupulatnie dobierał rodziny, które otrzymają pomoc. Po raz pierwszy od 13 lat złamię zasadę bezwzględnego przestrzegania kolejki oczekujących. Będzie to trudne. Jako prezydent muszę wcielić się w rolę sędziego, prokuratora, adwokata i administratora. 

Będę indywidualnie rozmawiał z każdym kandydatem do zamieszkania. Oczywiście już wiele osób ma do mnie pretensje, że nie dostały przydziału. Trudno. Kilkadziesiąt zdewastowanych do tej pory przez niewiniątka mieszkań wystarczy. W więzieniach podobno też wszyscy siedzą za niewinność. Ci, którzy zdewastowali darowane nowe mieszkania, przed przydziałem kreowali się na wyjątkowo porządnych. Rzeczywistość niestety dopiero po czasie wielu z nich zweryfikowała. Dlatego tak ważny jest wywiad środowiskowy, jaki teraz prowadzimy. Jestem za pomaganiem ludziom, ale jestem też za eksmisją na bruk. Są ludzie, którzy nie mogą otrzymać pomocy mimo tego, że na nią zasługują, i są tacy, którym się należy z litery prawa i kropka. Sądy (ludzie w togach) swoimi wyrokami zbyt łatwo rozdają nieswoje, nakazując przydział lokalu przez samorząd osobom na to niezasługującym. Łatwo nakazać eksmisję łotra, tylko gdzie go eksmitować, do czyjego sąsiedztwa? Trzeba skończyć z zasadą, że z zasady niektórym się należy. Na pomoc trzeba zasłużyć. Jak będzie tym razem? Zobaczymy.

P.S. Wszystkie mieszkania mają indywidualne przyłącza. Nie będzie już powtórki z innych budynków socjalnych, gdzie wspólne było traktowanie jako niczyje.
P.S.2 Szanowni Państwo, błagam, nie piszcie do mnie na FB z prośbą o przydział mieszkań, nie opisujcie swoich złożonych osobistych sytuacji życiowych. Jest określona procedura przydziału mieszkań socjalnych, której podstawą jest weryfikacja przez Społeczną Komisję Mieszkaniową i umieszczenie na liście oczekujących zgodnie z kryteriami zawartymi w uchwale Rady Miasta. Mieszkania mogą otrzymać tylko osoby znajdujące się w bardzo trudnej sytuacji, albo po wyrokach eksmisyjnych wydanych przez Sąd. Mieszkania są malutkie. Na każdego lokatora przypada niewiele więcej niż 5m2. To nie są apartamenty.