Dlaczego świat odwraca głowę ?

Mało kto zdaje sobie sprawę z tego co dzieje się w północnym Iraku opanowanym przez islamskich fundamentalistów. Patrząc na zdjęcia i czytając mocno okrojone wiadomości na ten temat, mam skojarzenia jak z Apokalipsy. Ostatni materiał jaki otrzymałem do wglądu, sprawił że postanowiłem zerwać zasłonę milczenia. Zdaję sobie sprawę że mój głos w tej sprawie jest tak ważny jak zeszłoroczny śnieg dla "drogowców", ale milcząc ja również odwracam głowę. A nie chcę. Chcę krzyczeć. Krzyczeć, drzeć gębę na cały świat i powiedzieć dość ! ! ! Dlaczego świat woli patrzeć na to wszystko z boku ? Światowi przywódcy mają w dupie los chrześcijan, innowierców, chłopów i przeciwników Kalifatu. Większość z nich w zaciszu swoich pięknych gabinetów twierdzi "W dupie  z nimi. Nie mieszajmy się. Niech się sami powybijają. Nas interesuje ropa. Jaka kurwa ropa ja się pytam ? Czy życie ludzkie zaczęto przeliczać na baryłki ? Przecież te powbijane na pal głowy należały do ludzi takich jak ja, ty i wy pieprzeni przywódcy światowi ! Ci ludzie oddychali takim samym tlenem, czuli, mieli marzenia, chcieli spokojnie żyć. Zginęli tylko dlatego że nie byli wyznawcami Islamu. Świat odwraca głowę, bo temat trudny i nikt nie chce mieszać się w sprawy Bliskiego Wschodu. A ja powiadam, nie ma łatwych tematów ! Zabijanie było, jest i będzie tematem o którym wolimy milczeć. Ale milczeniem zezwalamy na mordowanie. Zezwalamy na publiczne egzekucje setek niewinnych ludzi, obcinanie głów, strzał w plecy, w tył głowy, niewyobrażalne tortury, często na oczach dzieci , które od najmłodszych lat są szkolone na pozbawionych sumienia i litości terrorystów. Czy motto Islamu brzmi "Zabijaj w imię wiary" ? Czy ta religia nakazuje odbierać życie tak jak odbiera się niesfornemu dziecku zabawkę ? Nikt w Polsce nie zdaje sobie sprawy ze skali ludobójstwa i okrucieństwa jakie tam się dokonuje na przeciwnikach wprowadzenia Kalifatu. Materiał który otrzymałem jest tak bardzo drastyczny że oszczędzę Wam widoku. Wystarczy że sam obejrzałem i...  
Polska i jej dziedzictwo to religia chrześcijańska, która pozwala kochać nawet najzajadlejszego wroga.  To właśnie dzięki tradycji chrześcijańskiej, zawdzięczamy to, że teraz na tzw. zachodzie niektórzy mogą pozwolić sobie na ateizm, a nawet na kontestowanie chrześcijaństwa, na coś co wielu nazywa „wolnością”. W imię tak pojętej „wolności” trwa odseparowywanie człowieka zachodu od religii. Jednak nasza tradycja, nasze korzenie są w chrześcijaństwie i tej tradycji jesteśmy coś winni. W imię tej tradycji i wartości, praw człowieka i w podzięce za „wolność” jaką obdarzyło nas chrześcijaństwo, naszym obowiązkiem jest ująć się za tymi ludźmi, oddać chrześcijanom to co im świat zachodu zawdzięcza. Nie można chować głowy w piasek i udawać, że nic się nie dzieje. Gdzie UE, gdzie USA, gdzie nasze MSZ  ? Gdzie ? W dupie !!! Wszyscy mają gdzieś co się tam dzieje ! Mają swoje gabinety, luksusy, przywileje i Bóg raczy wiedzieć co jeszcze. Milczą. Ale nie ja. Będę krzyczał i w dupie mam konsekwencje. Nie chciałbym być źle zrozumiany. Nie zionę nienawiścią do tych którzy mordują. Współczuję im bo życie bez sumienia musi być piekłem. Takim piekłem jaki oni zgotowali wszystkim swoim przeciwnikom. Nie jestem jednym z Was światowi mocarze ! Nie chowam głowy w piasek. Patrzę na ból i cierpienie tych ludzi i czuję je w sobie każdą komórką ciała. Zwracam się do was panowie w garniturach. Czas najwyższy przemyśleć decyzję o otwarciu Europy dla ludzi pozbawionych sumienia. Chcecie oglądać waszych bliskich nadzianych na pal, pozbawionych głowy ? Chcecie powtórki z Katynia, i II Wojny Światowej ? Czy za każdym razem wychodząc na ulicę, chcecie oglądać się za siebie, czekając wyroku ? Czy tak ma wyglądać nasza wspólna Europa ? Jeśli macie sumienia, zróbcie z nich użytek.....

Przemek Trenk