Serwis używa plików cookies, aby mógł lepiej spełniać Państwa oczekiwania. Podczas korzystania z serwisu pliki te są zapisywane w pamięci urządzenia. Zapisywanie plików cookies można zablokować, zmieniając ustawienia przeglądarki. Więcej o plikach cookies możesz przeczytać tutaj.

Autorzy więcej

Wewnętrzna walka w PiS to zasłona dymna

Skłóconym narodem łatwiej rządzić, czy Polacy znowu będą mądrzy po szkodzie? Ogólnie rzecz biorąc projekt ten zakłada pozbawić Polaków suwerenności i niepodległości.

 

Na początku chciałbym nawiązać do sytuacji wewnętrznej w Prawie i Sprawiedliwości. Inspiracją do napisania tego artykułu jest moim zdaniem bardzo ważna sprawa, ale niedostrzegana i niedoceniana kwestia w świadomości Polaków i opinii publicznej, czyli fakt, że całe te zamieszanie i wyjście grupy polityków z PiS jest zewnętrznie inspirowane i zaplanowane z całą premedytacją. Wydarzenie to ma w sobie kilka celów. Pierwszym celem moim zdaniem jest rozbicie Prawa i Sprawiedliwości. Dlaczego? Tu się pojawia powodów kilka. Prawo i Sprawiedliwość to jedyna siła polityczna walcząca o prawdę w sprawie „Zamachu Smoleńskiego” z dnia 10 kwietnia 2010 roku. Drugim powodem jest to, że PiS to największa partia opozycyjna, mająca, jako takie instrumenty nadzoru opozycyjnej większości parlamentarnej i mogąca pytać o zadłużenie polski, o fatalne tempo wzrostu gospodarczego, o rosnące bezrobocie, a także o prawdę i moralność.

Ta gra, czyli wyjście grupy posłów z PiS jest inspirowane przez Platformę Obywatelską, czyli partię pro Rosyjską, a w dalszych konsekwencjach przez Rosję. Platforma i jej środowisko zainstalowali w Prawie i Sprawiedliwości zdrajców tzw. agentów śpiochów. Musiało się to stać wiele lat temu i nie byli aktywni, kiedy to nie było kluczowe i potrzebne. Nie podejmowali, więc żadnych widocznych działań dywersyjnych. Nadszedł jednak czas, kiedy trzeba było się uaktywnić, więc zaczęli realizować przyjęty plan- plan zniszczenia PiS od środka. Pod płaszczykiem niezadowolenia z bieżącej polityki kierownictwa obecnych władz PiS. W pojawiających się komentarzach zwraca się uwagę na to, że PiS to partia, która się zajmuje Smoleńskiem, że nie walczy skutecznie z PO. Jednakże właśnie rozłamowcy, którzy wywlekają wewnętrzne wydumane i fikcyjne problemy partii do mediów i głównie niechętnych Prawu i Sprawiedliwości, działają na rzecz Platformy Obywatelskiej, a na niekorzyść Prawu i Sprawiedliwości. Należy właśnie zastanowić się nad główną kwestią- dlaczego?

 

Odpowiedź nasuwa się dla uważnego obserwatora tylko jedna- bo sprawy, które powinny być korzystne dla PO idą w złym kierunku. Wychodzi coraz więcej przykładów, że śledztwo jest prowadzone tak, aby nic nie wykryło- o tym, co się wydarzyło pod Smoleńskiem, aby zamazać odpowiedzialność, aby nikt nie poniósł konsekwencji, żadnej odpowiedzialności, moralnej i karnej. W ostateczności, aby na jaw nie wyszła straszna prawda- prawda ZAMACHU, jako spisku władz Polskich - (uzależnionych od początku objęcia władzy przez PO od zagranicznych ośrodków- głównie Moskwy - Rosji), a w mniejszym stopniu Berlina i Brukseli, przy cichym przyzwoleniu Stanów Zjednoczonych pod przewodnictwem usłużnych Rosji Demokratów z Obamą na czele, który to oddał Polskę przed rokiem i państwa Europy środkowo- wschodniej w strefę wpływów rosyjskich przez rezygnacje z budowy tarczy antyrakietowej w Polsce i w Czechach. Była to nieoficjalna deklaracja z cichym przyzwoleniem- Putinie bierz Europę jak chcesz. To jest ta prawda, której PO i Rosja panicznie się boją.

 

Pytanie brzmi, dlaczego przeprowadzili ten zamach? Tu też odpowiedzi i powodów jest wiele, możliwych przyczyn. Przede wszystkim zacznijmy rozważanie od tego, czym jest współczesna Rosja- Rosja pod przewodnictwem Władimira Putina, który był najpierw Premierem, potem dwukrotnym Prezydentem, a teraz jest znów Premierem i ma aspirację, aby znów zostać po I kadencji Miedwiediewa( jego posłusznej marionetki) Prezydentem Federacji Rosyjskiej. Putinowska Rosja to Rosja NEOBOLSZEWICKA, NEOKOMUNISTYCZNA, gdzie pod płaszczykiem fasadowej demokracji rozwija się najbardziej bezwzględny totalitaryzm i terror państwowy. O ile kiedyś Rosją- Związkiem Radzieckim dowodziła Partia Komunistyczna, to teraz Rosją rządzą służby specjalne oparte na dawnej KGB i GRU. Należy zacząć analizę od tego jak Putin doszedł do władzy, co przedstawia książka napisana przez Aleksandra Litwinienkę (polecam i zachęcam do lektury)- byłego oficera FSB, który wyjawił prawdę o kulisach przejęcia władzy i działalności Putina i służb specjalnych powiązanych z mafią Rosyjską, często zakładaną i inspirowaną przez służby specjalne Rosji. Aleksander Litwinienko został zamordowany przez otrucie go Polonem, podanym mu do herbaty podczas posiłku z swoim wydawało się przyjacielem związanym ze służbami i innymi oficerami, FSB na rozmowach w Londynie. Czemu był Litwinienko był niewygodny dla Kremla i? Co on takiego zrobił?

 

Ano opisał PRAWDĘ, prawdę bolesną, niewygodną i niszczącą dla tego reżimu neokomunistycznego i totalitarnej dyktatury. Aleksander Litwinienko miał dowody, dokumenty, ale też znał fakty, jako były oficer FSB - fakty i kulisy dojścia do władzy Władimira Putina. Ten były?pułkownik? KGB i rezydent w Dreźnie w Niemczech, kiedy był Premierem razem z swoimi współtowarzyszami ze służb wpadł na pomysł jak dojść do władzy, doprowadzić do niej również służby specjalne i jak zatrzymać demokratyczne i pro wolno rynkowe reformy w Rosji. Putin przed wyborami Prezydenckimi przez długi okres miał poparcie rzędu 3%, gdyż, jako Premier nie cieszył się uznaniem swoich rodaków, ze względu na stan państwa, wszechogarniającą korupcję, lewą prywatyzację majątku, wyprowadzanie pieniędzy z państwowych spółek a także jego działalność, która szkodziła Rosji i jej gospodarce.

 

W sukurs Putinowi przyszedł…. Terroryzm, terroryzm Czeczeński, który był fikcją od początku do końca. Putin i jego służby specjalne zorganizowały zamachy na bloki mieszkalne w Moskwie, Riazaniu i kilku innych miastach. Za zamachy, które zostały zorganizowane przez służby specjalne FSB ( Federalną Służbę Bezpieczeństwa) obarczył winą Czeczenów, nazywając sprawę Czeczeńskim tropem i obiecał ścigać czeczeńskich „terrorystów” nawet w ich własnych „wychodkach”. FSB podkładała ładunki wybuchowe pod bloki mieszkalne także w piwnicach, a robiła to w workach niby po cukrze. Zamach w Riazaniu się nie udał, mieszkańcy bloku zdołali zapobiec wybuchowi i niemal zdekonspirowali działanie służb specjalnych, jednak sprawę dość szybko zatuszowano i ukręcono sprawie „łeb”.

 

Niestety w innych miastach zamachy się udały i zginęli niewinni ludzie. Były też pamiętne zamachy na Szpitale, na teatry jak na Dubrowce, szkołę w Biesłanie, a także ostatnio dosyć niedawno na stacje metra w tym stacje na Łubiance- jak zwykle przez czeczeńskich terrorystów. Putin po udanych zamachach i znależieniu fikcyjnych Czeczenów, uznał ze przyszła pora na wywołanie większej awantury, którą była wojna w Czeczenii.

 

Czeczenia to niewinny kraj, który padł ofiara agresji Rosyjskiej. Wojna w Czeczeni jak i późniejsza walka z fikcyjnym terroryzmem była swoistą zasłoną dymną dla prawdziwych działań Putina. i jego służb. Od sprawy Czeczeńskiej zaczęła się jego skuteczna walka o władze i wygrana w wyborach w 1999 roku. Putin obiecał zatrwożonym obywatelom Rosji bezwzględną walkę z terrorystami, dzięki czemu został Prezydentem i przeniósł do aparatu państwa aparat służb specjalnych, swoich towarzyszów i kompanów zbrodniczej ideologii. Postanowił on reaktywować związek radziecki i strefę jego wpływów, nawet na państwa satelity w okresie ZSRR, takich jak Polska- PRL, nie tylko o same republiki będące w granicach ZSRR. Putin jak do tej pory świadomie z determinacją i niemałymi sukcesami odbudowuje strefy wpływów w Europie. Służyły temu też zabójstwa niezależnych dziennikarzy patrzących Putinowi na ręce jak Anna Politkowska, która razem i obok Aleksandra Litwinienki drążyła sprawę wojny w Czeczenii i rzeczywistych zamiarów Putina. Został zabita przez „nieznanego sprawce” w dniu jej urodzin na życzenie samego Putina. To pokazuje okrucieństwo i demoniczność tego już nie człowieka, ale psychopaty, który nie cofnie się przed niczym, aby zrealizować swój chory cel i ambicje.

 

Putin przejął media, kontroluje Internet i zastrasza społeczeństwo rosyjskie i sieje propagandę sukcesu, co kupiło duża cześć Rosjan, nieinteresujących się, na co dzień problemami prawdy, moralności i w ogóle kondycją państwa. Podziwiają go, jako silnego męża stanu i „patrioty”.

Ambicją Putina jest zrobić z Rosji Neoimperium, o systemie Neokomunistycznej fasadowej demokracji, która ostatnio przestaje być nawet fasadą.

 

Poświęciłem cały wątek o Putinowskiej Rosji. Ok. Ktoś mnie zapyta, a co to ma wspólnego z Polską i Smoleńskiem i w szczególności z sprawą z Kluzik Rostkowskiej i innych rozłamowców w PiS. Otóż wbrew pozornemu brakowi związku ma to jak największy związek.

 

Polska pod rządami PiS- Jarosława Kaczyńskiego i Prezydenturze Lecha Kaczyńskiego pełniła pierwszy raz (drugi raz poza krótkim epizodem półrocznym rządu Jana Olszewskiego) prawdziwie podmiotową rolę od 1944 roku!! Polska była suwerennym państwem w działaniu, co się nie podobało ani Brukseli, ani Berlinowi, a najbardziej już Rosji Putina. Jarosław Kaczyński i PiS przegrało wybory pod wpływem manipulacji i kłamstw mediów służących interesom Moskwy jak i możliwe przy okazji (dziś trudno do udowodnienia) -fałszerstw wyborczych. Przypomnę tylko ponad dwu godzinne opóźnienie w zamknięciu lokali wyborczych…!

 

PiS został wyeliminowany od rządzenia, a czemu musiał być? Oto kilka przykładów:

- silne dążenia rządu Kaczyńskiego do dywersyfikacji dostaw surowców energetycznych- głównie gazowych, a więc złamaniu monopolu Gazpromu, czyli Rosji w dziedzinie dostarczania gazu do Polski, ale także i innych krajów Europy.

- Inwestycje w Armię i umowa antyrakietowa z Amerykanami.

- walka z byłymi funkcjonariuszami SB, agentami i tajnymi współpracownikami tej służby, a głównie z Rosyjską służbę w Polsce, jaką były WSI- Wojskowe Służby Informacyjne, które zajmowały się głównie nielegalnym handlem bronią, brakiem sukcesów w łapaniu Rosyjskich szpiegów na terenie Polski, a także zwalczanie demokratyczniej opozycji w tzw. III RP.

 

To potwarz, jaki dostała Putinowska Rosja i nie mogło to pozostać bez reakcji. Jednak Jarosław na skutek propagandy wrogich Polsce mediów polsko- języcznych na usługach Moskwy, przegrał i oddał władze. Ośmieszyło się go, zniszczyło za to, co dobrego zrobił dla Polski i naprawił. Po przegranych wyborach PO świadomie zniszczyła szybki rozwój Polski z około 7% PKB do 0,7%. Pozycja Rosji została przywrócona i bezpieczna, ale bruździł jeszcze jeden… ten Lech Kaczyński. To on miał bezczelność powiedzieć Rosji NIE. To on miał odwagę ile starczyło mu sił wstrzymywać skrajnie niekorzystną dla Polski i szkodliwą w mechanizmach umowę międzynarodową- Traktat z Lizbony. To on miał czelność obronić Gruzję ściągając 4 Prezydentów – Ukrainy, Litwy, Łotwy i Estonii i zatrzymując siła rzeczy inwazję na Tibilisi, stolice Gruzji i chroniąc ja tym sama przed aneksja i faktycznym rozbiorem. To on chciał dalej realizować projekt dywersyfikacji dostaw surowców- głównie gazu u innych państw niż Rosja. Popierał budowę gazo-portu, skutecznie lobbował, aby Orlen kupił rafinerię w Możejkach, zabierając ją spod rąk Rosjanom. Lech Kaczyński był za szukaniem gazu w Łupkach skalnych, a w końcu to on nie chciał dalej się nie zgadzając na gazociąg po dnie Bałtyku, Niemiecko –Rosyjski polityczny projekt bez uzasadnienia ekonomicznego tzw. Nordsteram. No właśnie…..

 

A zyski, jakie ma i kto? A gdy nadarza się okazja, że mamy w rządzie i służbach specjalnych zdrajców- służących interesowi Putina i jego Rosji, którzy mogą i chcą wystawić Prezydenta na pewną śmierć? To jak Putin niedarujący nikomu, kto ośmieli się wystąpić przeciwko niemu? Jak nie skorzystać z takiej łatwej okazji, gdzie można też upakować do samolotu inne osoby, a także je zlikwidować, jak Prezes Narodowego Banku Polskiego, który sprzeciwiał się przyjęciu Euro- tej pseudo Europejskiej waluty, która skazywałaby nas na niesuwerenność polityki monetarnej. Zabili w końcu osobę Janusza Kurtyki, która to ujawniała Tajnych Współpracowników i funkcjonariuszy Służby Bezpieczeństwa, w gruncie rzeczy ludzi Moskwy, służących ich imperialnym i okupacyjnym interesom w naszym kraju. Zabili też ikonę solidarności, która utożsamiała niezłomna walkę o prawdę. Zabili przede wszystkim generałów NATO i wykradli szyfry NATO, materiały dowództwa sił zbrojnych i informacje tajne Polski, których do tej pory nie otrzymał…

 

Resztę osób zginęło, gdyż było to na rękę … albo po prostu z powodu rywalizacji wewnętrznej o stanowiska, albo po prostu dla legitymizacji wersji o katastrofie, gdyż zginęli tam ludzie ze wszystkich ugrupowań…. Ale do rzeczy ostatecznym celem jest zniszczenie Polski- zarówno społeczne, ekonomiczne- mające doprowadzić Polskę do upadku gospodarczego i bankructwa.

 

Temu służą zasłony dymne- co się dzieje w Prawie i Sprawiedliwości jest rozdmuchiwane do horrendalnych rozmiarów przez pseudo-media, a nikt nie mówi w tym czasie o horrendalnym deficycie i długu publicznym- ok. 740 mld złotych, bardzo szybko przyrastającym z dnia na dzień. Nie mówi się o galopującym zadłużeniu i że to ostanie 10 lecie, kiedy możemy z powodzeniem obronić nasze istnienie fizyczne- demografia jest nieubłagalna, starzejmy się, a za 10 lat relacja pracujących do niepracujących, młodych do starszych będzie katastrofalna. To jest prawdziwy cel - wieloaspektowy rozbicia PiSu. Rozbijając PiS (ostatni bastion) w 100% powiedzie się już bez przeszkód projekt rozwalenia całkowitego Polski, po prostu unicestwienia narodu Polskiego pod względem i ludnościowym, świadomościowymi narodowym i polityczno- geograficznym. Ogólnie rzecz biorąc projekt ten zakłada pozbawić Polaków suwerenności i niepodległości.

Zaniepokojony Polak

 

Źródło: e-mail przysłany do redakcji bloga.

Data:
Kategoria: Polska

Fiatowiec

Zawsze na straży prawa. Opinie i wywiady z ciekawymi ludźmi. - https://www.mpolska24.pl/blog/zawsze-na-strazy-prawa-opinie-i-wywiady-z-ciekawymi-ludzmi

Fiatowiec: bloger, dziennikarz obywatelski, publicysta współpracujący z "Warszawską Gazetą". Jestem długoletnim pracownikiem FIATA.Pomagam ludziom pracy oraz prowadzę projekty obywatelskie.

Komentarze 0 skomentuj »
Musisz być zalogowany, aby publikować komentarze.
Dziękujemy za wizytę.

Cieszymy się, że odwiedziłeś naszą stronę. Polub nas na Facebooku lub obserwuj na Twitterze.