Serwis używa plików cookies, aby mógł lepiej spełniać Państwa oczekiwania. Podczas korzystania z serwisu pliki te są zapisywane w pamięci urządzenia. Zapisywanie plików cookies można zablokować, zmieniając ustawienia przeglądarki. Więcej o plikach cookies możesz przeczytać tutaj.

Autorzy więcej

NIE DLA KLAMSTWA OSWIECIMSKIEGO

Reakcja mediów niemieckich na ostatnie wypowiedzi niektórych przedstawicieli Izraela w sprawie "polskich obozów koncentracyjnych" lat II wojny światowej są najlepszym dowodem na to, że ustawa chroniąca prawdę historyczną i dobre imię Polski i Polaków jest niezbędna. Co więcej, dziś widać jak bardzo brakuje Polsce skoordynowanej polityki historycznej i skoordynowanej akcji promocji Polski poza polską.

NIE DLA KLAMSTWA OSWIECIMSKIEGO
źródło: internet

Muszę przyznać, iż gdy w dzieciństwie moja mama pokazywała mi niemieckie obozy kloncentracyjne Auschwitz czy Sttuthof  przez lata nie przychodziło mi na myśl, iż może komuś kiedyś przyjść  do głowy pisanie i mówienie o "polskich obozach koncentracyjnych". Przypominało mi to orwelowski "Rok 1984", który może być tylko literacka fikcją.

Wychowany na żywej jeszcze historii lat wojny z zażenowaniem dziś obserwuję ten obłędny "taniec" nad prawdą o holokauście. Co gorsza nigdy nie przypuszczałem, iż poziom braku informacji o prawdzie historycznej tamtych lat będzie opatrznie rozumiany nie tyle przez Niemców, co przez Żydów, których Polacy z poświęceniem własnego życia i życia swych rodzin ratowali. Mój Tato opowiadał mi jak moi dziadkowie ukrywali Żydów, gdy w 1941 r. Niemcy wkroczyli na Kresy Wschodnie. To tak jakby ktoś nam po latach wymierzał policzek.

Polskie państwo po 1939 r. nie istniało, gdyż Niemcy napadły wówczas na Polskę niszcząc państwo polskie. Niemcy, bez udziału Polaków rozpoczęli brutalną okupację Polski mordując w czasie wojny 6 mln polskich obywateli. Na ziemiach polskich Niemcy prowadzili planową eksterminację obywateli polskich: Polaków, Żydów i inne narodowości. Wprowadzili niezwykle restrykcyjne prawo antypolskie.

Istniało jednak polskie Państwo Podziemne, które karało za szmalcownictwo. Polskie Państwo Podziemne utworzyło jedyna w Europie organizację służącą ratowaniu i pomocy Żydom - "Żegotę" . Wreszcie Polskie Państwo Podziemne było największym w okupowanej Europie ruchem oporu, który na śmierć i życie walczył z Niemcami i niemiecką machiną śmierci. To wówczas polski kurier Jan Karski przewiózł na Zachód prawdę o holokauscie, któremu rządy zachodnie nie dawały wiary. Polski oficer Witold Pilecki dał się złapać, by pójść do niemieckiego obozu koncentracyjnego w Auschwitz tworząc tam ruch oporu i przerzucając na zewnątrz wiarygodny opis o oświęcimskim piekle jaki zgotowali uwięzionym ofiarom Niemcy w stworzonych przez siebie obozach.

Nie dostrzeganie powyższego to nie tylko ignorancja ale i często zła wola. Być moze jest tak jak mówi jeden z ważnych przedstawicieli społeczności żydowskiej Johny Daniels, który stwierdził, iż to co dziś obserwujemy "to jest problem związany z niemieckim lobby, które stara się winić inne narody za Holokaust... uważam, że premier Netanjahu zareagował zbyt szybko i nie biorąc odpowiedzialności za tę sytuację".

Trudno odmówić tej sugestii racji skoro np. niemiecki "Tageszeitung" w artykule Gabriele Lesser choć zwraca uwagę, że w ostatniej tylko dekadzie polskie przedstawicielstwa dyplomatyczne musiały w związku z terminem "polskie obozy” interweniować w 1,4 tys. razy to jednak dalej stwierdza, iż polscy autorzy ustawy chcą zapobiec publicznej dyskusji na naukowy temat, jakim jest polska kolaboracja z nazistami! Tu jako dobry przykład przytacza książkę "Sąsiedzi" Jana Tomasa Grossa o zbrodni w Jedwabnem.

Z kolei inna niemiecka gazeta "Frankfurter Allgemeine Zeitung" napisała z satysfakcję że Izrael "zganił” Polskę. Niemiecka agencja informacyjna DPA w swojej szeroko rozpowszechnianej i cytowanej depeszy Sary Lemel z Tela Awiwu, inforuje z satysfakcją, iż Izrael uważa, że nowe prawo w Polsce może przyczynić się do przemilczenia polskich zbrodni popełnionych podczas okupacji niemieckiej.

Kolejna niemiecka gazeta "Die Welt” w artykule Svena Felixa Kellerhoffa pisze o problemach z antysemityzmem w Polsce przed II wojną światową dodając, że w latach 1935-1937 zabito w Polsce 79 Żydów, a około 500 zostało rannych. Po czym dodaje: "niemiecki najazd doprowadził do nowej skali antysemickiej przemocy w Polsce”. Na dowód przywołuje książkę Jana Grabowskiego "Polowanie na Żydów 1942-1945" o wyłapywaniu Żydów ukrywających się po likwidacji gett. Kellerhoff pisze w "Die Welt”: "Katoliccy chłopi jak podczas polowania z nagonką na dzikiego zwierza przeczesywali lasy z kijami, aby wypłoszyć ukrywających się prosto w ręce policjantów oczekujących na skraju lasu”.

Można mieć tylko nadzieję, iż Ci, którzy rozpętali ta kampanię kłamstwa i nienawiści wkońcu się opamietają i wezmą odpowiedzialność za swoje słowa mając na względzie chociażby słowa Hili Marcinkowskiej z Forum Żydów Polskich: "Jestem jak najbardziej za tym, że nie można mówić o polskich obozach koncentracyjnych, czy polskich obozach zagłady. Trzeba z tym walczyć, tak samo jak trzeba walczyć z kłamstwem oświęcimskim". A jak wiemy "kłamstwo oświęcimskie" jest karane więzieniem i znamy z niedwanych lat kilka przypadków zastosowania takiej sankcji. Polska musi być w końcu poważnym państwem dbającym o dobre imię i szacunek.

Jak przed dwoma laty mówil - przy okazji uzycia w rosyjskich mediach zwrotu: „polski obóz koncentracyjny Sobibór” - były ambasador Izraela w Polsce prof. Szewach Weiss "W takich sprawach trzeba ostro reagować. Trzeba przyzwyczaić innych, że tak nie można mówić. To tworzy na przyszłość mit antypolski, tak głęboki i niesprawiedliwy, że w przyszłości młodzi Polacy będą czuli na swoich plecach poczucie winy".

– komentował pojawienie się prof. .

Arkadiusz Urban

Arkadiusz Urban - https://www.mpolska24.pl/blog/arkadiusz-urban1

Publicysta, historyk, działacz społeczny i samorządowy. Ekspert i doradca wielu instytucji m.in.: szef zespołu doradców w Rządowym Centrum Studiów Strategicznych, ekspert w Biurze Bezpieczeństwa Narodowego, doradca w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów, burmistrz warszawskiej Pragi. Działacz opozycji antykomunistycznej i więzień polityczny PRL-u.

Komentarze 0 skomentuj »
Musisz być zalogowany, aby publikować komentarze.
Dziękujemy za wizytę.

Cieszymy się, że odwiedziłeś naszą stronę. Polub nas na Facebooku lub obserwuj na Twitterze.