Radek opuścił Polskę, schował się u żony w Londynie i szuka pracy. A w wolnych chwilach grzmi na rząd Beaty Szydło i na negocjacje, jakie polski rząd przeprowadził z brytyjskimi władzami:
Radosław Sikorski @sikorskiradek 20 févr.
Pozostanie UK w UE jest w polskim interesie, ale faktem pozostaje, że za eurosceptycyzm Torysów, sojuszników PiS, zapłacą głównie Polacy.
Radek nadyma się na przykładnego Europejczyka. Cóż się dziwić, dobrze pamiętamy, jak nakłaniał Niemcy do kierowania całą Europą w swoim słynnym hołdzie berlińskim w 2011 roku. Ale narracja Radka sypie się przy bliższym spojrzeniu na jego sieć kontaktów.
Boris Johnson, aktualny burmistrz Londynu, jest starym znajomym Radka i Anne Applebaum. Applebaum chwaliła się tym już w 2008 roku (cytat):
"I have known Boris Johnson, the Tory candidate for mayor of London, for 15-odd years. During that time, I've met his first wife, his second wife and his mistress, though I don't think the latter merited that title when we were introduced. I worked for some of the same editors as he during his earlier career as a journalist (...) And, yes, I do hope Boris wins."
Latem 2014 roku Boris odwiedził Polskę i przy okazji pozwiedzał razem z Radkiem kilka barów w centrum Bydgoszczu (zdjęcie powyżej):
monsieurb.neon24.pl/post/111516,buc-szuka-buka
Tak jak Radek, Boris jest nieobliczalny, więc wczoraj z wielką fanfarą ruszył nagle ze swoją kampanią za wyjściem Wielkiej Brytanii z Unii europejskiej:
BBC Breaking News @BBCBreaking 1 h
Mayor of London Boris Johnson is to campaign to leave the EU in the UK's referendum, BBC understands
Radosław Sikorski @sikorskiradek 1 h
Don't do it, Boris!
Radek rżnie głupa, tak jakby nie wiedział, jak kombinuje politycznie Boris. Już w 2012 Boris kwękał na imigrantów, a brytyjska telewizja pośpieszyła z ilustracją jego słów poprzez pokazywanie imigrantów z Polski (wideo poniżej).
Radek na uchodźstwie w Londynie kontynuuje więc zataczanie się od ściany do ściany, żadna z jego narracji kupy się nie trzyma. Ale czy to nas dziwi ?