W potocznym znaczeniu używana jest zbitka pojęciowa kilku terminów określających kompetencje Senatu. Np. iż ,,Senat RP jest izbą wyższą parlamentu, która ma ,,czuwać" lub ,,pilnować” tego, co jest uchwalane w Sejmie RP przez posłów”. Jednak z formalno-prawnego punktu widzenia sytuacja przedstawia się następująco: należy się zastanowić nad pytaniem, dlaczego częściej nie jest przywoływana Konstytucja RP z dnia 2 kwietnia 1997 r., gdzie w przepisie art. 10 ust. 2 wskazano, że ,,Władzę ustawodawczą sprawują Sejm i Senat”. Jaki wniosek z tego można wywieść? Nie istnieje żadna podległość Sejmu wobec Senatu lub odwrotnie. Senat dysponuje legitymacją demokratyczną równą sejmowej. Jednak obowiązująca ustawa zasadnicza i praktyka jej stosowania przesądzają o nierównoprawnej pozycji obu władz ustawodawczych. To Sejm decyduje ostatecznie o kształcie ustawy przekazywanej Prezydentowi RP do podpisu i o losach weta prezydenckiego. Jedynie Sejmowi RP konstytucja powierza udział w powoływaniu rządu i sprawowanie kontroli nad jego działalnością, wybór sędziów Trybunału Konstytucyjnego i Trybunału Stanu, a także daje prawo do pociągnięcia do odpowiedzialności przed Trybunałem Stanu. Jednak z wyjątkiem postawienia w stan oskarżenia Prezydenta RP oraz pociągnięcia do odpowiedzialności przed Trybunałem Stanu senatora za naruszenie zakazu prowadzenia działalności gospodarczej. Zakończenie kadencji Sejmu powoduje zarazem ustanie pełnomocnictw Senatu.
Wnioski:
W myśl Konstytucji RP, w Senacie zasiada 100 senatorów wybieranych w wyborach powszechnych i bezpośrednich, w głosowaniu tajnym. Kodeks wyborczy stanowi, że to wybory większościowe, przeprowadzane w okręgach jednomandatowych. Osoby, które nie popierają jednomandatowych okręgów wyborczych podają wybory do Senatu jako argument, że nie ma co wprowadzać takich rozwiązań w wyborach do Sejmu, ponieważ i tak w większości wybierani są przedstawiciele partii politycznych do Senatu, a nie osoby niezwiązane politycznie z żadną opcją.
W mojej ocenie taka sytuacja występuje nie dlatego, że wybierani są przedstawiciele partii politycznych, ale dlatego, że te osoby są znane, ponieważ często działają publicznie przez kilkadziesiąt lat. Kandydowanie z komitetów partii jest wtórną przyczyną ich wyboru. Natomiast jest to sytuacja utrudniająca innym potencjalnym kandydatom chcącym kandydować, ponieważ nie mają oni zaplecza ani organizacyjnego ani finansowego. Organizując Komitet Wyborczy Wyborców rozmawiałem z osobami, które często już na wstępie rezygnowały z tworzenia własnych komitetów twierdząc, że ,,nie ma sensu, bo i tak nie ma się szans". Aby takie sytuacje się nie powtarzały i aby zwiększyć możliwości wyboru z większej liczby kandydatów powinny być przeprowadzane wybory tak jak obecnie, czyli wybory większościowe w okręgach jednomandatowych ale dwustopniowe. Jest to uzasadnione twierdzenie ponieważ: 1. wybory na wójtów, burmistrzów i prezydentów jak również Prezydenta RP są dwustopniowe, 2. byłaby większa liczba kandydatów na Senatorów RP, co właściwiej oddawałoby preferencje wyborcze obywateli. Dowodem na moje twierdzenie jest mój okręg wyborczy nr 17 - powiaty bialski, parczewski i radzyński, gdzie zostało zgłoszonych do OKW w Chełmie czterech kandydatów, z tego trzech oprócz mnie jest lub było powiązanych z partiami politycznymi. Ograniczona liczba kandydatów ma związek także z przyczynami formalnymi. Np. Komitet Wyborczy Wyborów formalnie, aby móc zgłosić w wyborach swoich kandydatów, musi powoływać komitet za każdym razem - obojętnie jakie wybory np. powołanie komitetu w 2014 r. do Parlamentu Europejskiego, a w 2015 r. do Sejmu i Senatu. Między tymi wyborami były także do JST - i każdorazowo komitet po zawiązaniu musi zbierać podpisy (1000), podczas gdy partie polityczne nie mają takiego obowiązku, tylko składają pismo o zgłoszeniu chęci startu w wyborach. Drugim postulatem jest ograniczenie kadencyjności do dwóch nie tylko senatorów, ale także posłów, co również przyczyniałoby się do innego spojrzenia przez parlamentarzystów na sytuację mieszkańców naszego kraju. W mojej ocenie nie organ władzy w tym przypadku - Senat RP, a ludzie, którzy mają możliwość kandydowania (i wybrania) nadają zewnętrzny obraz pojmowania, czym się zajmuje i za co odpowiada Senat RP.
Bibliografia:
R. Piotrowski, Noty o Senacie. Rola Senatu w polskim ustroju państwowym, Warszawa 2012.
M.
Woch, Procedury kontrolne stosowane przed
Trybunałem Konstytucyjnym [w:]
Z zagadnień nadzoru i kontroli organów władzy publicznej w Polsce, M. Konarski,
M. Woch (red.), t. 1, Warszawa 2012.
Konstytucja Rzeczypospolitej Polskiej z dnia 2 kwietnia 1997 r. uchwalona przez Zgromadzenie Narodowe w dniu 2 kwietnia 1997 r., przyjęta przez Naród w referendum konstytucyjnym w dniu 25 maja 1997 r., podpisana przez Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej w dniu 16 lipca 1997 r., Dz. U. z 1997 r. Nr 78, poz. 483 z późn. zm.