Wpuścisz "uchodźców" narobisz sobie biedy. Zobaczcie Budapeszt (na zdjęciu) gdzie wdzięczni azylanci blokują wejście do dworca. Mając sobie za nic gościnność gospodarzy domagają się świadczeń jakich nie mają obywatele krajów do których wtargnęli
Trudno nie zauważyć, jak prawie wszyscy syryjscy uchodźcy uciekają na
zachód, a nie szukają schronienia w bogatych krajach arabskich Zatoki
Perskiej .
Budzi się jednak środowisko społecznych mediów internetowych na całym świecie coraz częściej zadając pytanie, dlaczego.
Na Twitterze, w języku arabskim pojawiło się forum dla wyrażania
oburzenia wielu Arabów którzy widzą że do państw europejskich jak Niemcy
przebywają tysiące uchodźców, podczas gdy kraje Zatoki Perskiej nie
zaopiekowały się praktycznie nikim. Ostatnie posty pokazują zdjęcia
utopionego uchodźcy z komentarzem: "to jest wstyd, że muszą wędrować po
Bożym świecie i utonąć w morzu podczas ucieczki od śmierci, kiedy mają
być bliżej do krajów Islamskich niż na Zachód. "


Tak podróżują Arabowie, a poniżej - tak podróżuje arabski król na którego na lotnisku czekają setki luksusowych samochodów.
Internauci z Europy także domagają się aby państwa Zatoki Perskiej wzięły odpowiedzialność za swoich pobratymców. Nawet facebookowa społeczność Syryjczyków przebywających w Danii niedawno pytała, "Dlaczego musimy uciekać z rejonu zamieszkanego naszych muzułmańskich braci, którzy powinien przejąć większą odpowiedzialność za nas niż kraj który sami określamy jako niewiernych?"
Zdecydowana większość z ponad 4 mln Syryjskich uchodźców udało się do sąsiedniej Turcji, Jordanii i Libanu, gdzie żyją w zatłoczonych obozach dla uchodźców. Ale nawet tam nie nadaje się im statusu stałego pobytu.
Media społecznościowe są najeżone publikacjami krytykującymi bogate państwa arabskie Zatoki Perskiej które nie oferują takiej gościnności jak reszta świata. Nie wydaje się prawdopodobne, że ta sytuacja się zmieni. Co jest powodem że państwa arabskie Zatoki arabskich unikają nadania statusu uchodźcy, nie tylko Syryjczykom, ale wszystkim?
"Są zapewne nieliczni Syryjczycy, którzy znaleźli schronienie w Zatoce Perskiej, zwłaszcza w Katarze, ale wszyscy oni generalnie otrzymują jedynie wizy tymczasowe", mówi Jane Kinninmont, wiceszef programu Bliskiego Wschodu i Afryki Północnej w Chatham House w Londynie.
"Kraje Zatoki Perskiej nie są sygnatariuszami konwencji międzynarodowych dotyczących praw uchodźców, tak jak kraje zachodnie i większość krajów świata które ją podpisały".
W krajach Zatoki Perskiej, jest wielu migrantów "za pracą" w tym z takich krajów jak Pakistan, gdzie także są niepokoje polityczne i represje.Ale przecież takich migrantów maja pod dostatkiem wszystkie bogatsze ( i nie tylko) kraje Europy.
Liczba imigrantów przekracza rodzimą populację w każdym kraju w Zatoce Perskiej, z wyjątkiem Arabii Saudyjskiej i Omanu. We wszystkich krajach Zatoki Perskiej, większość pracowników to są obcy, od 88,5 procent w Omanie do 99,5 procent w Zjednoczonych Emiratach Arabskich.
Ale tak jest tylko dlatego że bogatym Arabom nie chce sią pracować - mają współczesnych niewolników.
Dubaj, gdzie nawet policja jeździ luksusowymi samochodami sportowymi nie lubi uchodźców.
Kuwejt jest dzisiaj największym finansowym sponsorem syryjskich uchodźców spośród Emiratów, czwartym co do wielkości na całym świecie, po Stanach Zjednoczonych, Wielkiej Brytanii i Niemczech. Arabia Saudyjska i Zjednoczone Emiraty Arabskie są również wśród 10 największych międzynarodowych darczyńców. Ale czy pieniądze mogą uspokoić sumienie.
Jakie wsparcie finansowe i na jak długo otrzyma Polska?
Dlaczego oni ryzykują (bardziej niż tam skąd uciekają) życie jadąc do Europy, do heretyków i niedowiarków, kiedy kraje Golfu są tak bardzo bogate i co najważniejsze- muzułmańskie?

PS. Kierunek emigracji uchodźców wskazuje na to że Muzułmanie zawsze
lepiej czują się jako mniejszość narodowa. Nastała taka moda że
mniejszościom wolno terroryzować większość. Pewnie dlatego nie chcą być większością.
Z ostatniej chwili:
Ponad
6500 emigrantów i uchodźców przedostało się z Węgier do Austrii. Jak
widać nie szukają oni jedynie schronienia przed śmiercią ale przebierają
w bogatych krajach jak w ulęgałkach. Szukają możliwości dotarcia do
Kanady i Australii choć o życiu w tych krajach raczej ich w szkole nie
uczyli.
Ale czy można się im dziwić skoro dziwny kraj który wydał na świat nawet
takiego oryginała, miłosnika całego świata jak Hitlera - wita przybyszy
tak:
U nas też znalazłyby się takie idiotki z podobną płachtą. Ale czy któraś weźmie ich do domu?
Kto z Was wierzy w to że on sobie sam taką koszulkę ( a nie globalistyczny politruk NWO) zrobił?
Źródło; BusinessInsider
Dlaczego nie chcą przyjmować?
Bo dżihad ma być w Europie, a nie u nich.
W Arabii Saudyjskiej nie ma socjalu dla imigrantów.
Jeżeli łódź z imigrantami zbliży się do wybrzeża Arabii, to pojawia sie kuter straży przybrzeżnej i przy pomocy karabinów maszynowych rozwiązuje "problem".
I nikt - nawet Komitet Helsiński - nawet słowem na ten temat nie piśnie.......