W Muzeum Sztuki w Los Angeles Hyunadi zaprezentował swój elegancki samochód koncepcyjny, co może wskazywać na kierunek rozwoju kolejnej wersji Equusa, luksusowego samochodu.
Miejsce zostało wybrane nieprzypadkowo bo Hyundai Vision G pokazuje sie jak dzieło sztuki. Okazała zgrabna sylwetka, z długą maską, wysokie boki, duża krata i tył w stylu hatchback.
"Wygląda jak sprinter w blokach," mówi Chris Chapman, dyrektor firmy Hyundai na USA. Nazwał auto" luksusowym bez wątpienia" i to jest luksus nie powierzchowny a "budzący szacunek".
Wbrew pozorom nie jest to notka o rozkoszach motoryzacji.
Korea Południowa to kraj który przed II wojną światową nie istniał. Swoje struktury państwowe musiał budować od podstaw. A też był krajem który właśnie doświadczył okrucieństw i zniszczeń wojennych. Nawet potem przechodził różne wstrząsy w tym okres w którym tak jak w Polsce, rządziła junta wojskowa.
Kraj jest niewiele większy od Polski bo liczy 48 mln- choć gdyby miliony Polaków nie wygnano za chlebem a prowadzono by politykę prorodzinną także wielkością nasze kraje byłyby podobne.
Co więc decyduje o tym że jeden Naród chce im potrafi a inny oczekuje że ktoś inny za niego zrobi, ktoś inny go obroni.
Pięćdziesiąt lat temu PKB Korei Południowej przypadający na mieszkańca, porównywalny był z poziomem PKB w biedniejszych krajach Afryki i Azji. To Korea Północna była mniej zniszczona przez wojnę i posiadała większość przemysłu półwyspu, a ponadto węgiel.
Na południu rządziła korupcja, kartki, czarny rynek, oraz gigantyczny deficyt handlowy- (czyli było zupełnie tak jak mamy w Polsce). Dzisiaj PKB w przeliczeniu na 1 mieszkańca jest 9 razy wyższy niż w Indiach, 15 razy wyższy niż w Korei Północnej (licząc metodą parytetu siły nabywczej, PPP) i porównywalne z poziomem PKB w mniej rozwiniętych krajach Europy Zachodniej. W latach 1963–1997 wzrost PKB wynosił stale 8,5% rocznie. Przy tym wydatki na wojsko pochłaniały cały czas ogromną część budżetu.
Reformy, które doprowadziły do rozwoju gospodarczego Korei Południowej obejmowały między innymi :
- finansowanie inwestycji krajowymi środkami,
- pożyczanie pieniędzy z zagranicy tylko poprzez budżet
- utrzymywanie stabilności wartości wona
- zasadniczo nie wpuszczanie do kraju inwestycji zagranicznych
- przyjmowanie z zagranicy tylko transferów technologii oraz wiedzy
- zamiast substytucji importu forsowanie rozwijania eksportu (na początku okresu wzrostu eksport był 4,3 razy mniejszy niż import),
- wysokie cła na import,
- sponsorowanie wybranych gałęzi przemysłu oraz dużego nakładu pracy,
- ścisłe niedopuszczanie nie-Koreańczyków do rynku finansowego
- stopy procentowe ustalano w interesie rządu/gospodarki
- stosunkowo niskie zadłużenie kraju, ze szczególnie niskim udziałem zadłużenia krótkoterminowego
Ogólnie rząd, kosztem importu towarów konsumpcyjnych, promował import surowców i technologii oraz zachęcał do gromadzenia oszczędności i inwestowania.
Czy ktoś może mi powiedzieć jaką politykę gospodarczą prowadzi dziś Polska?Czy słyszał ktoś aby ustawodawstwo polskie było podporządkowane interesom kraju a nie dyktatowi Brukseli?
Może zamiast "jak świnia" grzmotu słuchać kolejnych obietnic kolejnego Prezydenta , zachwycać się urodą i inteligencją "premierzyc" (obecnych i przyszłych) warto byłoby się rozejrzeć po świecie i zacząć robić porządki.
Jak długo ludzie o inteligencji kowalskiego młota będą decydować o rozwoju polskiej gospodarki? Czy to dopuszczalne że taki omułek jaki jest dziś odpowiedzialny, także za motoryzację, kpił sobie w żywe oczy z Polaków i po przegranej z Słowacją aukcji i produkcje Jaguara tłumaczył : "przecież to nie fabryka a tylko montownia". Czy ten gamoń nie widzi że w Polsce juz praktycznie nic się nie produkuje (nawet dzieci) a tylko ewentualnie montuje i sprzedaje?
Jak długo polska ekonomia będzie oparta głównie na coraz większych długach?
To nie jest żadna próba analizy polskiej gospodarki ale zachęta do dyskusji i jeśli sami sobie nie wytłumaczycie co w tym kraju źle to oglądajcie sobie TVN - gdzie dowiecie się jak jest dobrze.
PS. Dla kontrastu. Co sadzić o kraju w którym z okazji święta jego armii najwięcej mówi się o tym że trzeba sprowadzić kilka tysięcy obcych wojsk aby zapewnić bezpieczeństwo przed wrogiem który mu absolutnie nie zagraża?
Jak długo może trwać paranoja w takim stylu?
Samochód Hyundaia nazywa się VISION - bo ten naród ma wizję przyszłości. A my?