Donald Trump, najnowszy uczestnik GOP (republikanie) w prezydenckich wyścigu, jest kimś kto może powiedzieć wszystko każdemu. Nic nikomu nie zawdzięcza, nie potrzebuje (tak jak reszta) namaszczenia żadnego prezesa ani biura politycznego ani partii. Zgłasza się sam, mianują ludzie.
Trumpa nie interesuje polityczna poprawność ani konwenanse.To co mówi należy traktować tak jak on, niezwykle poważnie.
Trump mówił o głównych problemach o jakich słyszą Amerykanie na co dzień, ale nie tylko mówi bo znają je wszyscy- on podaje konkretnie jak je rozwiąże.
Mówi o problemach bezrobocia o pracy i państwa islamskiego i imigracji, i podaje rozwiązania jakie dla upupionych obecnych polityków są szokujące. Trump mówił nie tylko o tworzeniu miejsc pracy, powiedział że będzie "największym prezydentem tworzącym nowe miejsca pracy, jakiego Bóg kiedykolwiek stworzył."
Czy nie takiego prezydenta potrzebują miliony młodych Polaków emigrujących "za chlebem"?
Trump nie tylko mówi że trzeba pokonać Państwo islamskie, on "Znajdzie generała Pattona lub takiego generała jak MacArthura" który ta pracę dokładnie i bezbłędnie wykona
On nie tylko mówi o potrzebie reformy imigracyjnej uszczelnieniami granicy z Meksykiem. Trump mówi że " zbuduje wielki mur i wszyscy wiedzą że nikt nie buduje ścian i murów lepiej od niego. Zbuduję wielki Wielki Mur na naszej południowej granicy, powiedział . I nie tylko zbuduje go tanio ale to Meksyk zapłaci za ten mur."
O czym mówi kandydat na Prezydenta? Nie o pokonaniu kontrkandydatów. Mówi o tym jak swój kraj, swoja Ojczyznę uczynić dla obywateli jak najlepszym miejscem na świecie.
A jak wygląda promocja kandydata na Prezydenta w Polsce ( co prawda wybór też w JOW) ? Jak promuje się kandydata na głowę państwa ? Jak za przeproszeniem, "d*pę" pradon - Dudę.
Robia to ludzie całe życie wyjadający z państwowego garnuszka, żyjący z Twoich podatków. Promują takiego samego nieudacznika jak oni. Nigdy nic pracą swych rak i głów nie osiągnęli
To jak oni mają naprawić kraj skoro mają dwie lewe ręce do roboty.
Popatrzcie i porównajcie. Widzicie różnicę? Ile klas. Różnica jak miedzy liga światową i gminną. Ale nas też stać aby się z gminnego gnoju wyrwać.
Imprezka na zapleczu stodoły przy pustych ścianach. Prezes zawiadamia że Rada Polityczna zgodnie ze statutem ustalonym przez Prezesa, podjęła decyzję jednomyślnie przez aklamację.
Pełen Gierek w szczytowym okresie. Decyzja Biura Politycznego przez aklamację. Tylko skąd wiadomo że jednomyślna? Może ktoś klaskał fałszywie? A gdzie demokratyczne głosowanie? Przecież oni zawsze mają gęby pełne demokracji.
Widzieliście entuzjazm na twarzy Kaczyńskiego gdy ogłaszał wyrok? Oni wtedy byli 100% pewni że Duda przegra - tylko Kukiz namieszał im JOW- ami. Wygrali dzięki JOW.
O czym cmokał pan Prezes ? O Polsce? O Ojczyźnie o lepszej przyszłości dla młodzieży? Uchowaj Boże.
Mówił o zmianie. O ewentualnie zmianie ich, na nas.
O czym mówi kandydat? Ano wielbi tego co nas sprzedał do Brukseli. Ględzi że mamy, jako Polska iść nie drogą samorządności i niepodległości tylko drogą stęchłej demokracji która jak wiadomo jest najkrótszą drogą od komunizmu do komunizmu.
Komu dziękuje za szansę kandydowania ? wam Polakom którzy finansuje PiS i reszte partii? Nie! Dziękuję prezesowi i partyjnym poplecznikom, radzie polityczne bo łaskawie się zgodziła nawet nie pytając członków partii PiS.
Ma być nowa prezydentura. Nie będzie już strażnika żyrandola. Teraz będziemy mieli kustosza konserwatora. Bo uprawnień, poza notarialnymi, żadnych Prezio nie dostanie. Ograniczą mu tylko fundusze.
Prezydentura wynikająca z wyboru przez Naród a więc chroniąca słabych. Tak więc mocni ci co jeszcze dyszą i pchają to państwo mogą padać. Jeśli wspiera się głównie słabych a nie umacnia mocnych to jaki bezie skutek. Anemiczne państwo - anemików.
Jak zauważyliście nie było miejsca na pytania, bo nie było miejsca na wątpliwości. Silni, zwarci, gotowi. Ale czy tam byli choć jacyś dziennikarze?
Widzicie hasło Turmpa? - "Uczyńmy Amerykę znowu wspaniałą"
Boże jak ja bym chciał aby kandydat na Prezydenta Polski powiedział:
Uczyńmy na powrót naszą Rzeczypospolita Wielką i Wspaniałą.
Tak. Tylko oni znowu będą walczyć o Gruzję, Ukrainę, Irak, Afganistan. Nie o Polskę!
Szkoda.
PS. Kto nie zrozumiał na czym polega siła JOW, niech żyje sobie całe życie z zasiłków.
mPolska24
Trzeba było wybrać Brauna...
To już historia. Zresztą Braun był dla mnie, od czasu naginanej afery z policjantami na cmentarzu po naiwną prowokacje w PKW tak samo wiarygodnym opozycjonistą jak Kuroń i Michnik wobec PZPR.
Teraz naprawdę idzie o zmianę systemu czego bez wymiany obecnej partiokracji zrobić się nie da. A i tak pierwsze wybory JOW niewiele zmienią- dopiero kolejne gdy kandydaci uniezależnia się od partyjnych junt i satrapów.