Jaką prawdę o UFO ukrywa rząd USA?

Odchodzący ze stanowiska starszy doradca Prezydenta Obamy John Podesta w piątek,podczas  spotkania  w Białym Domu wspominał swoje najmilsze chwile i największe żale z minionego roku. Wśród rzeczy jakich żałuje jako najważniejsze wymienił: pozbawienie Amerykanów prawdy o UFO.

Potwierdził to na Twitterze:

Podesta jest znany z długoletniej fascynacji UFO i jest ona dobrze udokumentowana.

Krótka przerwa polityczna po czterech latach szefowania w departamencie kadr prezydenta Billa Clintona pozwoliła mu na kontynuacje jego nieziemskich zainteresowań.

Na konferencji prasowej zorganizowanej przez Koalicję dla Wolności Informacji w 2002, Podesta mówił o znaczeniu ujawniania do publicznej wiadomości wyników rządowych badań na UFO.

"Nadszedł czas, aby dowiedzieć się, co naprawdę jest prawdą, w tej sprawie", powiedział. "Musimy to zrobić, naprawdę, bo taka jest potrzeba. Szczerze mówiąc powinniśmy to już zrobić ponieważ  Amerykanie są w stanie przeżyć tą prawdę. Powinniśmy to zrobić, bo takie jest prawo."

Oto video potwierdzające tą wypowiedź:

Zaraz po piątkowym tweetcie Podesty,  Washington Post przypomniał wymianę zdań jaką jedna z reporterek gazety miała z Podestą w 2007 roku. Karen Tumulty pytała Podestę o to czy prawdą jest że biblioteka Clintona w Little Rock, Arkansas, była bombardowana, na podstawie ustawy o swobodzie informacji wnioskami o ujawnienie korespondencji e-mailowej z byłym szefem sztabu dotyczącej takich spraw  jak "X-Files" i "Area 51". 

Odpowiedź Podesty, za pośrednictwem rzecznika, brzmiała: "Prawda jest gdzieś tam," (The Truth is Out There)  - slogan z serialu "The X- Files" którego Podesta był znanym miłośnikiem.

 W artykule redakcyjnym w 2010 roku pismo Columbia Tribune ujawniło że Podesta miał prosić pewnego  fotografa, fascynata UFO, aby zaprzestał dyskutować publicznie o swojej wiedzy jaką posiadał pozaziemskich obiektach.

"Można się zastanawiać, dlaczego Podesta dokonał tak radykalnego zwrotu, ponieważ jeszcze niedawno sam prosił o ujawnienie informacji o UFO," dziwiła się redakcja.

Ale wbrew obawom Columbia Tribune, Podesta nie porzucił sowich zamierzeń. Napisał on wstęp do książki "UFO 2010:. Generałowie, piloci, i urzędnicy rządowi zeznają do protokołu". Niestety, Podesta prawdopodobnie miał mało czasu, aby wystąpić z własnymi wnioskami opartymi na FOIA (Freedom of Information Act) w swojej nowej pracy - przygotowania kampanii prezydenckiej Hillary Clinton.

Być może, jak sugeruje jego tweet, on przekaże on pałeczkę dziennikarce New York Timesa - Maureen Dowd.

W 1966 roku magazyn Time na swojej okładce zamieścił pytanie; "Czy Bóg nie żyje". Dziś okazuje się że pogłoski o śmierci Boga były przedwczesne.

Wczoraj oglądałem program naukowy w którym dziwiono się czemu zawdzięczamy błyskawiczny postęp techniczny i technologiczny w ostatnich kilku dziesięcioleciach. Przypomniano tajemniczy przypadek w Roswell w 1947 roku. To od tego czasu nastąpiło gwałtowne przyspieszenie.

Czy Amerykanie uzyskali informacje od "obcych" lub jak inni mówią od "wysłanników Boga"?

Skoro UFO oznacza Niezidentyfikowany Obiekt Latający to równie dobrze może to być obiekt zbudowany na Ziemi. A jeśli prawdą jest, te "UFO" to są tajne samoloty jak XB-37, które mają zdolności sięgające poza nasza wyobraźnię?  To sugeruje wielu naocznych świadków.

" Widziałem ogromny statek "płynący" po cichu w powietrzu w kierunku północno-wschodnim. Obserwowałem go przez jakieś 30-45 sekund, aż zniknął za wzgórzem. To był może na wysokości 600 - 700 metrów. Trudno było naprawdę określić, rozmiar i kształt, ale z pewnością miał rozmiar boiska piłki nożnej . Około 1 minutę później noc została napełniona grzmotem 18-24 helikopterów Chinook które pogoniły w tym samym kierunku. 5 minut później, było to samo raz jeszcze. Do dziś nie mam pojęcia, co widziałem. Mogło to być UFO, mogły być manewry wojskowe z jakimś tajnym samolotem" - tak brzmi opis świadka, a podobnych jest dużo więcej.
 

Czy w obliczu konfrontacji militarnej Rosja- USA , mielibyśmy się dowiedzieć czegoś, co odstraszy Rosję ?