Jestem frankowiczem:) Ostatnio dostało mi się prawie ze wszystkich stron, że jestem spekulantem i że czyham na to, żeby ktoś mi dopłacił do kredytu.
Powiem wprost: w …. mam takie gadanie. Wziąłem kredyt, bo mogłem i spłacam, bo mnie stać i nie potrzebuję, tak jak wiele grup zawodowych, dopłat i subwencji. Potrzebuję tylko jednego, żeby banki i państwo polskie mnie nie dymało. W tym zakresie jestem jak Marsellus Wallace.
Dlatego wpadłem na pewien pomysł. A może tak 500 000 ludzi, którzy wzięli kredyt, lub, co bardziej prawdopodobne, 1 500 000 ludzi ściśle powiązanych z kredytobiorcą, postanowiło załatwić swój problem samodzielnie.
Żeby było jasne, nie interesuje mnie kto w co wierzy, nie obchodzi mnie kto na kogo głosował i jaki prowadzi biznes, ile ma kochanek i ile ma dzieci, jakiego ma psa i jakim jeździ samochodem. Mnie interesuje wprowadzenie prawa, dzięki któremu banki nie będą mi robiły łaski, że reagują natychmiast na ujemne stopy procentowe, tylko będą mi wdzięczne, że raczyłem wziąć u nich kredyt i regularnie go spłacam :). Tyle i tylko tyle. Jednym słowem proponuję powołanie całkowicie bezideowego ruchu społecznego, którego celem będzie załatwienie konkretnych spraw, takich jak: w/w banki, sądownictwo oraz podatki – żeby były proste i niskie. Co sądzicie o takiej propozycji?
Dla właściwego rozumienia rzeczy przedstawiam wyniki wyborów do sejmu z 2011 roku:
1 Prawo i Sprawiedliwość 4 295 016 29,89%
2 Sojusz Lewicy Demokratycznej 1 184 303 8,24%
3 Ruch Palikota 1 439 490 10,02%
4 Polskie Stronnictwo Ludowe 1 201 628 8,36%
5 Platforma Obywatelska RP 5 629 773 39,18%
Dlaczego może się udać ? Każdy z frankowiczów zazwyczaj jest kimś, coś ma, coś osiągnął, nie lubi, gdy jakiś ćwok polityk lub baran z rządu robi mu łachę, ale co najważniejsze, jesteśmy grupą bardzo zdyscyplinowaną, bo tylko 3% z nas nie spłaca zobowiązań . Proszę o uwagi i pomysły:). Czekam na opinie i propozycje na FB.
ty nie jestes frankowiczem, ale frankensztajnem.
tak na marginesie, moze i "frankowicze" sa kims i cos maja. Ale jednego nie maja: rozumku. Tak sie sklada, ze bralem w zyciu juz 3 kredyty, ale nigdy nie udalo sie bankom mnie namowic na jakies waluty. A probowaly. Polska jest chorym krajem, bo jak spadna stopy to banki lekka rekka daja kredyty "bo stac". Wczoraj nie bylo stac, bo stopy 5% a dzis stac, bo stopy 3%. A ty chcesz robic ruchy spoleczne? Mozesz sobie robic - i tak was wydymaja. Bo wy jestescie do dymania czy wam sie podoba czy nie. W Polsce nie bylo 10 lat bez kryzysu bankowego, jakichs problemow z kredytami. A wy braliscie na 100-120% wartosci i to jeszcze w obcej walucie. Bo co? Bo tvn i gazeta wyborcza?
Chyba Pan źle zrozumiał tekst. Ja nie narzekam nie chce dopłaty nie wyśmiewam też ludzi którzy wzięli 3 kredyty i spłacali jak za zborze gdy mogli wziąć sobie jakiś czas temu kredyt w obcej walucie i ponosić mniejsze koszty. Mnie nie rajcuje fakt że ktoś ma gorzej lub lepiej. Każdy podejmuje decyzje i ponosi ich konsekwencje . Mnie tylko irytuje fakt bierności ludzi robionych w trąbę i to zarówno tych co brali kredyt we frankach jak i ty co brali w złotych. Irracjonalność sytuacji jest wręcz zabawna: banki – ostoja uczciwości oraz Państwo powołane przez obywateli robią wszystko żeby wykołować swojego sponsora a ten jeszcze się z tego cieszy. Proszę mi wybaczyć ale to obraża moją inteligencję .
A tak na koniec:
1) mój kredyt kończy się za 25 lat więc patrzę na kurs franka ze sporym dystansem
2) lemingiem to raczej nie jestem :)- można sprawdzić na mojej stronie :)
3) nie jesteśmy na ty :)
I to jest najlepszy komentarz do tego czy mój wpis jest sensowny :)
http://www.ekonomia.rp.pl/artykul/769534,1173099-Drodzy-frankowicze---nie-badzcie-gornikami.html
Nie zrozumiales. Otoz Polska jest takim miejscem na ziemi, ze moze przyjsc najgorszego sortu spekulant i zrobic was wszystkich w przyslowiowego balona, naopowiadac jak to jestescie Europejczykami i zaserowac wam "nowoczesne tanie kredyty". Kredyty bralem jeden po drugim tak na marginesie. A nie naraz. Co do Gwiazdowskiego -oj prosze cie wybacz, ale to kolejny naganiacz glupich. Jesli cie nagania, to ok, coz, jest jak jest. Polska waluta jest wyspekulowana i okrasc was z tych mieszkan to zaden problem. Wlasnie dlatego, ze nie jestescie gornikami ale dziecmi "spekulacji" - w moim przekonaniu stracisz swoje mieszkanie. wlasnie z tego powodu ze jestes tak ekstremalnie "inteligentny" i "nie jestes lemingiem". Pozdrawiam.
No i wszystko w temacie : http://biznes.onet.pl/waluty/analizy/piec-pytan-do-bankow-ktore-udzielaly-tzw-kredytow-frankowych/z6rrk#.VMFqAiHOilw.facebook