Serwis używa plików cookies, aby mógł lepiej spełniać Państwa oczekiwania. Podczas korzystania z serwisu pliki te są zapisywane w pamięci urządzenia. Zapisywanie plików cookies można zablokować, zmieniając ustawienia przeglądarki. Więcej o plikach cookies możesz przeczytać tutaj.

Autorzy więcej

Jak zrobić bezdomnego? Czyli praktyki sądowe po Polsku...

Dziś oniemiałem. Sprawa, w której mam opłacić grzywnę (SR Bielsko – Biała, IX K 34/07) zatacza ciekawe kręgi. Sąd wydał swoje postanowienie zaocznie w dniu 30 listopada 2011 r. – zamieniając grzywnę 500 zł na 25 dni aresztu.

 I wszystko byłoby w porządku, gdyby nie fakt, że wezwanie do obowiązkowego stawiennictwa na posiedzeniu 30 listopada 2011 r. zostało wysłane na adres miejsca zamieszkania, pod którym P. Czyż już nie mieszka. I to nie byłoby dziwne, gdyby nie fakt, że Sąd wysyłał w tej sprawie postanowienia na adres aktualny w lutym 2011 r (10 miesięcy wcześniej – czyli przyjął do wiadomości informację o zmianie miejsca zamieszkania). Więcej. Sąd zlecił policji ustalenie miejsca pobytu Pawła Czyż celem doprowadzenia. Bielska policja poinformowała jednak sąd oficjalnie, że miejsce pobytu w/wym. jest nieznane.

Sąd – gdyby prawidłowo wysłał zawiadomienie o posiedzeniu – mógłby skorzystać z możliwości zdeklarowania przez P. Czyż zamiany grzywny na tzw. prace społecznie użyteczne (art. 45.1. kkw).

O co w tym chodzi?

A o to, że policja dezinformuje Sąd. Bowiem po informacji policji Sąd przyjął, że Paweł Czyż jest osobą bezdomną.  W opinii Sądu może to być nawet sposób na zapewnienie bezdomnemu schronienia. Jednak jeśli Sąd  10 miesięcy wcześniej uznał, że P. Czyż mieszka pod obecnym adresem to jego poszukiwanie i wysyłanie korespondencji na adres uprzedni nie może być odbierane inaczej jak tylko „skrót” do zamknięcia sprawy. Do tego Sąd nie wezwał zgodnie z art. 44.1. kkw do uiszczenia grzywny. W momencie dogodnym dla siebie bielska policja kreuje siłowe więzienie.

Tak czy siak sprawa XI K 34/07 znajdzie swój finał u Prokuratora Generalnego Andrzeja Seremeta. Bowiem oczywistość braku przestępstwa (akt oskarżenia dotyczy 2 kopert tzw. poselskich” wprowadzonych do obrotu pocztowego rzekomo przez P. Czyża), t.j. brak pieczęci pocztowej operatora pocztowego jest oczywisty. Wyrok zaoczny zapadł. Czas na kasację i zadanie pytania czy te koperty nie zostały czasem zabezpieczone przez policję w marcu 2005 r. w biurze Ruchu Obrony Bezrobotnych „Podbeskidzie” w Bielsku – Białej (około 900 szt.) ? Bowiem powinny być wydane przez organa prowadzące sprawę Kancelarii Sejmu RP. A tam nie trafiły! Może niedawno (2011 r.) odnaleziono je na dzikim wysypisku w
Mysłowicach? Skoro odnaleziono tam dokumenty bielskiego ROB podpisane przez P. Czyża? I komu i do czego służyły? Dowiemy się niebawem.
Więcej w tej sprawie TUTAJ.

Apeluję i proszę Was pomóżcie - do piątku powinienem zebrać jeszcze 340 zł. Bo sąd musi "mieć czas", by zmienić własne (zresztą nieprawomocne) postanowienie.

Stąd proszę o pomoc. Zbieram środki na grzywnę oraz koszty obrony.

 

WSPARCIE KONTO 05 1160 2202 0000 0001 2530 5993,

 

nr SWIFT (z zagranicy) BIGBPLPW; Paweł Czyż.

 

KONTAKT: 721 247 520, mail: pokoleniekpn@wp.pl

 

28.02.2012 r.

Serdecznie dziękuję za 3 wpłaty na sumę 160 zł. Do najbliższego piątku powinienem zgromadzić jeszcze 340 zł. Liczę na Państwa pomoc - za którą dziękuję!

 

Paweł Czyż

 

ZOBACZ:

http://2010wybory.bloog.pl/foto,11031223,gal,693558,index.html?_ticrsn=5&ticaid=6df6a#next

http://czyz.bloog.pl/gal,396135,title,Zdjecia-z-okresu-KPN,index.html

Data:
Kategoria: Polska

Fiatowiec

Zawsze na straży prawa. Opinie i wywiady z ciekawymi ludźmi. - https://www.mpolska24.pl/blog/zawsze-na-strazy-prawa-opinie-i-wywiady-z-ciekawymi-ludzmi

Fiatowiec: bloger, dziennikarz obywatelski, publicysta współpracujący z "Warszawską Gazetą". Jestem długoletnim pracownikiem FIATA.Pomagam ludziom pracy oraz prowadzę projekty obywatelskie.

Komentarze 0 skomentuj »
Musisz być zalogowany, aby publikować komentarze.
Dziękujemy za wizytę.

Cieszymy się, że odwiedziłeś naszą stronę. Polub nas na Facebooku lub obserwuj na Twitterze.