Serwis używa plików cookies, aby mógł lepiej spełniać Państwa oczekiwania. Podczas korzystania z serwisu pliki te są zapisywane w pamięci urządzenia. Zapisywanie plików cookies można zablokować, zmieniając ustawienia przeglądarki. Więcej o plikach cookies możesz przeczytać tutaj.

Autorzy więcej

Opara kandyduje z OLW do Senatu

Ryszard Opara, współtwórca Nowego Ekranu zdecydował się na kandydowanie do Senatu. W ramach nie związanych z żadną partią Obywatelskich List Wyborczych, które – jako pierwsza taka inicjatywa na świecie odbiera monopol rządzenia partiom politycznym.

Od wtorku w serwisie Prawybory.net figuruje jego kandydatura do wyższej izby Parlamentu Rzeczpospolitej z okręgu 41 obejmującego Grodzisk Mazowiecki, Otwock, Piaseczno i Pruszków.

- Kandyduję, ponieważ martwi mnie powolne staczanie się naszego kraju w niebyt – wyjaśnia swoją decyzję. I dodaje, że ów niebyt wbrew pozorom i nadziejom Polaków jest namacalny i coraz bardziej realny. - Polska jest w bardzo trudnej sytuacji finansowej – mówi. - Nie posiadamy majątku, nie jesteśmy niezależni energetycznie. Polacy są zadłużeni, o czym nie raz pisałem dla Nowego Ekranu. Deficyt finansów publicznych daleko przekracza możliwości spłaty tego deficytu.

Według Ryszarda Opary Polska wymaga kluczowych zmian nie tylko w finansachpublicznych, ale w całej gospodarce, zmian w strategii dotyczącej demografii, jakiejkolwiek strategii geopolitycznej.

- Chcę być głosem troski o losy naszej ojczyzny i mieć możliwość wypowiedzi na forum ustawodawczym i władzy wykonawczej – deklaruje.

Ryszard Opara jest pierwszym kandydatem do Senatu z okręgu nr 41. Na liście kandydatów do wyższej izby Parlamentu znalazł się m.in. obok Romualda Szeremietiewa, przewodniczącego Ruchu Polska w Potrzebie i byłego ministra obrony narodowej.

Opara jest propaństwowcem, niekoniecznie przywiązanym do narzucającej krajom członkowskim hegemonii administracji Unii Europejskiej. „Najpierw była Grecja, potem Hiszpania. Teraz w kolejce są Włochy, no i oczywiście Polska. Kryzys i ewentualny upadek Euro/Unii Europejskiej, proponowanych jako swoiste finansowe panaceum na wszelkie dolegliwości Starego Kontynentu – jest nieunikniony. To tylko kwestia czasu, zanim w proch rozsypią się marzenia i ideały Schumana czy Adenauera” - pisze na swoim blogu. I dalej: „Nieuchronny Upadek Euro/Unii Europejskiej należy wykorzystać – w interesie oraz dla przyszłości Naszego Kraju”.

Obywatelskie Listy Wyborcze są pierwszą na świecie tego typu propozycją kierowaną do wszystkich bez wyjątku wyborców. To wyborcy – internauci – decydują o tym kto, i z którego miejsca na liście, weźmie udział w wyborach parlamentarnych. Codziennie mogą głosować na ulubionych kandydatów, bądź przeciwko tym, z których programem się nie zgadzają - codziennie mogą oddać dwa głosy na ”TAK” i jeden na „NIE”. Jesteśmy niezależni od partii politycznych i układów od lat sterujących polską polityką. Uznaliśmy, że tylko w ten sposób możemy dojść do głosu w decyzjach dotyczących naszej Polski.

Właśnie rozpoczęliśmy zbieranie podpisów wymaganych do zarejestrowania Komitetu Wyborczego Wyborów Obywatelskich List Wyborczych Nowego Ekranu. Zarejestrowanie komitetu jest warunkiem koniecznym do ogłoszenia naszych list kandydatów do Sejmu i Senatu. Abyśmy mogli pracować nad listami musimy w najbliższym tygodniu zebrać 1200 podpisów pod listami. Państwowa Komisja Wyborcza wymaga wprawdzie 1000 podpisów - dodatkowe 200 jest dla bezpieczeństwa, tak aby nasza rejestracja odbyła się bez problemów, gdyby ktoś pomylił się wpisując swoje dane. Listy – do podpisu – znajdują się w warszawskiej redakcji Nowego Ekranu.

Nowy Ekran

Data:
Kategoria: Polska

Fiatowiec

Zawsze na straży prawa. Opinie i wywiady z ciekawymi ludźmi. - https://www.mpolska24.pl/blog/zawsze-na-strazy-prawa-opinie-i-wywiady-z-ciekawymi-ludzmi

Fiatowiec: bloger, dziennikarz obywatelski, publicysta współpracujący z "Warszawską Gazetą". Jestem długoletnim pracownikiem FIATA.Pomagam ludziom pracy oraz prowadzę projekty obywatelskie.

Komentarze 0 skomentuj »
Musisz być zalogowany, aby publikować komentarze.
Dziękujemy za wizytę.

Cieszymy się, że odwiedziłeś naszą stronę. Polub nas na Facebooku lub obserwuj na Twitterze.