Serwis używa plików cookies, aby mógł lepiej spełniać Państwa oczekiwania. Podczas korzystania z serwisu pliki te są zapisywane w pamięci urządzenia. Zapisywanie plików cookies można zablokować, zmieniając ustawienia przeglądarki. Więcej o plikach cookies możesz przeczytać tutaj.

Autorzy więcej

Rajmund Pollak nasz kandydat na Radnego do Sejmiku Śląskiego

<strong>Rajmund Pollak był z nami zawsze przez całe lata, dlatego teraz go wspieramy!!!</strong>

Szanowni Państwo piszemy o tym, co się dzieje w Fiat Auto Poland Tychy oraz jego spółkach córkach. W związku z tym postanowiliśmy zaprezentować tutaj kandydata startującego w wyborach do Sejmiku Województwa Śląskiego, byłego pracownika Grupy Fiata w Polsce.

Muszę na wstępie przypomnieć, że Rajmund Pollak (na zdjęciu) to były pracownik Grupy Fiata w Polsce, który został zwolniony z pracy za wystosowanie Listu otwartego do władz Koncernu Fiata w Turynie. Już sam fakt postawienia się możnemu pracodawcy przemawia na korzyść człowieka, który startuje z listy nr 13 (Liga Polskich Rodzin), poz. 1.

Drodzy Czytelnicy oraz Wy Pracownicy FAP i Grupy Fiata w Polsce zwracamy się do was z apelem o poparcie w wyborach samorządowych 21 listopada br. człowieka, który był z nami, jest z nami obecnie i będzie z nami, jeśli wygra te wybory i zostanie radnym wojewódzkim.

Jeśli nie chcesz by Polska była szara taka

Głosuj w niedzielę 21 listopada na

Rajmunda Pollaka!!!

Wybierzmy człowieka sprawdzonego w boju oraz doświadczonego. Nasz kandydat zna języki obce, potrafi być twardy i hardy.

Rajmund Pollak to góral z Podbeskidzia, to Nasz były kolega z fabryki, który ma w nosie uniki.

Okazuje się, że człowiek symbol walki z komuną w FSM-ie nie stracił rezonu i ma nadal zapał do pracy. Powyższa agitacja oraz reklama wyborcza jest zrobiona z inicjatywy własnej redakcji bloga pracowniczego, aby pokazać i udowodnić temu człowiekowi, tak bardzo zasłużonemu dla Podbeskidzia i naszej fabryki, jak bardzo popieramy go w jego walce o wolność słowa, przestrzeganie prawa pracy oraz swobód obywatelskich.

Drogi Rajmundzie redakcja bloga jest z tobą oraz zawsze będzie, dziękujemy, że się za nami wstawiłeś i chociaż najwyższą cenę za to zapłaciłeś, bo Cię zwolnili włodarze Fiata to my wiemy, że według chińskiego przysłowia, które mówi:

„Żeby przebyć nawet najdłuższą drogę najpierw trzeba zrobić ten pierwszy krok”.

Pamiętaj, że my pracownicy FAP nigdy Ci tego nie zapomnimy, iż zrobiłeś ten pierwszy krok pisząc „List otwarty do Turynu”.

Drogi Rajmundzie niech będzie jak w tej piosence śpiewanej przez Jacka Kaczmarskiego, którą wszyscy pamiętamy, a wam młodzi przypominamy:

„Zerwij kajdany, połam bat, a mury runą, runą i pogrzebią ten stary Świat”

Rajmund Pollak do NSZZ "Solidarność" wstąpił w 1980roku i na pewno nie po to, aby robić karierę polityczną. Brał czynny udział w strajku w FSM na przełomie stycznia i lutego 1981r., który skończył się mszą świętą 6.02.1981 roku przed prowizorycznie zrobionym ołtarzem, który istnieje do dziś w Bielskim zakładzie.

W październiku 1981roku był z Towarzystwem Przyjaźni Polsko-Francuskiej we Francji. Wtedy proponowano mu azyl w Paryżu, ale on wolał wrócić do Polski, mimo, że wiadomo było, że albo Ruski wejdą z NRD-owcami albo Jaruzelski zrobi stan wyjątkowy. Tamte zagraniczne konakty potem zaowocowały m.in. pomocą humanitarną kierowaną z Francji na Podbeskidzie w stanie wojennym.

Jak powiedział mi po latach – „Nie żałuję tego kroku, bo uważam, że Polskę trzeba budować w Polsce" - podkreśla człowiek, który nie kłania się nawet możnemu pracodawcy.

Po okrągłym stole w 1989roku -założył w Biurze Handlu Zagranicznego FSM Komisję Zakładową NSZZ "Solidarność”. W latach dziewięćdziesiątych, jako Przewodniczący KZ "S" BHZ FSM był przeciwny przekazaniu Włochom na własność ziemi pod FSM-em. Postulował, aby Fiat mógł tylko wydzierżawić ziemię pod Fabryką. Był razem ze śp. Jankiem Frączkiem na "poufnych rozmowach w Renault" we Francji(zna język francuski), gdzie pytał, czemu Francuzi nie są zainteresowani wejściem do FSM-u?

Odpowiedź była następująca:...

WŁADZE WSPÓLNOTY EUROPEJSKIEJ ZADECYDOWAŁY, ŻE Fabryka Samochodów MAOLITRAZOWYCH w Bielsku-Białej PRZEZNACZONA JEST DLA WŁOCHÓW, A FRANCJA OTRZYMA W POLSCE MOZLIWOSC BUDOWY HIPERMARKETOW”!!!....

Toczył zacięte boje o AKCJE DLA pracowników od początku istnienia Fiata Auto Poland. Obecnie, ponownie podjął temat, bo zmieniło się uwarunkowanie prawne.

Brał udział w niemal wszystkich pikietach i protestach pracowniczych w ciągu ostatnich 30 lat, nawet wtedy, gdy był już zwolniony z pracy wspierał pracowników przed bramami Fiat Auto Poland.

Twierdzi, że wiedział ile ryzykuje pisząc list otwarty do Prezesa Fiata w Turynie w kwietniu 2009 roku m.in. przeciw wprowadzaniu pracy w niedziele. Uważa, że ten list był skuteczny i potrzebny, bo ludzie pracy zawsze byli oraz są bliscy jego sercu.

Przez cały okres pracy w Grupie Fiata Pollak nie otrzymał żadnego awansu na wyższe stanowisko. Startu w wyborach samorządowych nie traktuje, jako trampoliny do władzy, bo powinni państwo wiedzieć, że jedną z jego profesji, jakie wykonywał w swojej karierze zawodowej był zawód ratownika wodnego i pomimo, że ma już 57lat to nadal potrafi skakać na głęboką wodę bez pomocy trampoliny.

Myślę, że każdy, kto zna tego dzielnego i uczciwego człowieka osobiście sam właściwie oceni jego intencje.

Jestem przekonany, że gdyby Rajmund Pollak chciał robić karierę, to uczyniłby to już dawno, bo ma do tego kwalifikacje, ale wolał zawsze być po stronie najsłabszych. Nie zajmuje się obietnicami tylko faktami i jest skuteczny oraz bezkompromisowy. Zna się również na ekonomi, bo ukończył podyplomowe studia z handlu zagranicznego na Akademii Ekonmicznej we Wrocławiu.

Twierdzi również, że walkę z niesprawiedliwością prowadzi po to, aby Polacy nie byli pracownikami drugiej lub trzeciej kategorii we własnym kraju.

Fiatowiec

Data:
Kategoria: Polska

Fiatowiec

Zawsze na straży prawa. Opinie i wywiady z ciekawymi ludźmi. - https://www.mpolska24.pl/blog/zawsze-na-strazy-prawa-opinie-i-wywiady-z-ciekawymi-ludzmi

Fiatowiec: bloger, dziennikarz obywatelski, publicysta współpracujący z "Warszawską Gazetą". Jestem długoletnim pracownikiem FIATA.Pomagam ludziom pracy oraz prowadzę projekty obywatelskie.

Komentarze 0 skomentuj »
Musisz być zalogowany, aby publikować komentarze.
Dziękujemy za wizytę.

Cieszymy się, że odwiedziłeś naszą stronę. Polub nas na Facebooku lub obserwuj na Twitterze.