Czasami życie nam dokopie... ale jesteśmy pewni, że co nas nie zabije to nas wzmocni. Zebrały się nad nami czarne chmury, ale my się nie damy. Bezkompromisowy styl Fiatowca będzie nadal ciął jak ostrze brzytwy.

Powstaliśmy po to by ujawniać całą prawdę o naszym pracodawcy i tak też czynimy oraz czynić nadal będziemy. Deklarujemy, że pokażemy każdą niegodziwość oraz łamanie prawa i deptanie swobód obywatelskich. Nie damy się zastraszyć, ani ust nam nie zaknebluje żaden „cenzor”, bo jeśli nas zlikwidują tutaj to my i tak powstaniemy na nowo jak Feniks z popiołu.

Jesteśmy jednocześnie pełni podziwu oraz wdzięczni szefostwu Axel Springer Polska – wydawcy tego portalu oraz władzom Newsweek Polska i portalu Newseweek.pl za to, że nie ulegli... W dzisiejszych czasach, czasami trzeba dokonywać wyboru, który ma wymierne skutki i tj. tym bardziej cenne.

Mamy pełną świadomość tego, że gdyby nie osobiste wstawiennictwo Pana Piotra Bratkowskiego zapewne nie byłoby już nas w tym niezwykłym miejscu, którym jest dla nas Redakcja.pl. W związku z tym nie chcemy zawieść pokładanego w nas zaufania, ale nie możemy być jednocześnie ulegli. Dlatego przymykać oczu nie zamierzamy, bo nie tędy droga....

Dziękujemy wyżej wymienionym, za to, że wolność słowa zawsze tryumfuje na tym portalu, bo cenzurę to my już przerabialiśmy w latach 80 i nic z tego nie wyszło. Komuna umarła, a robotnicy żyją nadal.... Dzięki tej nieugiętej postawie wtedy, obecnie mamy wolną Ojczyznę. W Polsce nawet możny pracodawca nie może dyktować warunków i przekazywać wytycznych o czym mogą pisać ludzie pracy.

Zawsze prawda i fakty były, są oraz dla nas będą nadal drogowskazem. Blog pracowniczy istnieje i ma się całkiem dobrze, a humor nas nie opuszcza. Jak głosi mądrość ludowa –