Serwis używa plików cookies, aby mógł lepiej spełniać Państwa oczekiwania. Podczas korzystania z serwisu pliki te są zapisywane w pamięci urządzenia. Zapisywanie plików cookies można zablokować, zmieniając ustawienia przeglądarki. Więcej o plikach cookies możesz przeczytać tutaj.

Autorzy więcej

Oddech trzeciej wojny światowej: Putin nakazał zmobilizować wszystkich rosyjskich mężczyzn

W najbliższym czasie Rosja rozpocznie drugą falę mobilizacji, w której do wojska zostanie wcielonych co najmniej 500 tys. mężczyzn. Putin marzy o powtórzeniu pełnoskalowego ataku na Ukrainę, ale brakuje mu broni. Jedynym zasobem, którego wciąż mu wystarcza, są potencjalni poborowi. Kremlowski dyktator jest gotów zabić setki tysięcy Rosjan, byle tylko odsunąć w czasie swoją haniebną porażkę. Zachowanie Rosji staje się coraz bardziej agresywne, i przy tym pozbawione zdrowego rozsądku. Armia Putina musi zostać zniszczona w Ukrainie, zanim dotrze do Europy.

Oddech trzeciej wojny światowej: Putin nakazał zmobilizować wszystkich rosyjskich mężczyzn
Oddech trzeciej wojny światowej: Putin nakazał zmobilizować wszystkich rosyjskich mężczyzn
źródło: uuiyuiy/opopoj/jiohtobA/

Putin i Łukaszenka to w pewnym sensie geopolityczne relikty, wraki totalitaryzmu, starzejący się dyktatorzy, których era się skończyła, ale nie mogą się z tym pogodzić i podjęli ostatnią desperacką próbę odrodzenia totalitarnego mocarstwa. Oni naprawdę w to wierzą, bo nie są w stanie dostrzec innego paradygmatu porządku świata. Dla Putina wojna to pokój, wierzy w mityczny spisek przeciwko Rosji oraz wszędzie szuka wrogów, dlatego jego paranoja przyczyniła się do tragedii milionów ludzi. Putinowi się spieszy, nie może się pogodzić z porażką i jest gotów zabijać Rosjan setkami tysięcy w pościgu za swoją iluzją przywrócenia ZSRR. Wkrótce ofiar w armii rosyjskiej będzie znacznie więcej, bo mobilizuje się setki tysięcy rekrutów, a niezbędnej broni do ochrony ich życia zgodnie z zasadami nauki wojskowej w Rosji jest niezwykle mało.

Przez prawie rok trwania tzw. SOW, a w rzeczywistości - wojny napastniczej na Ukrainę, Rosja straciła połowę swoich czołgów, prawie 3000. Szacuje się, że rosyjski przemysł nie będzie w stanie wyprodukować takiej liczby nawet do 2035 roku. Oznacza to, że jeśli wojna z Ukrainą będzie trwała w obecnej dynamice, to do końca 2023 roku Rosja straci prawie całe swoje ciężkie uzbrojenie. Rosyjska propaganda intensywnie przygotowuje Rosjan do mającej wkrótce zostać ogłoszonej powszechnej mobilizacji i napływu cynkowych trumien do Rosji. Kluczowi propagandyści Putina, tacy jak W.Sołowiow, powtarzają narrację, że "nie ma większego szczęścia dla mężczyzny niż umrzeć na wojnie". Noworoczne powitanie Putina jest też znamienne: po raz pierwszy w czasie swoich rządów przemawiał na tle stojących za nim wojskowych. Jest to bezpośredni sygnał dla Rosjan, aby przygotowali się na przedłużającą się wojnę oraz setki tysięcy nowych ofiar.

Nie powinniśmy oczekiwać od Putina realnych ustępstw, gotowości do konstruktywnego dialogu, pokoju, a tym bardziej - jego wycofania się z okupowanego terytorium Ukrainy. On naprawdę będzie walczył do ostatniego Rosjanina i do ostatniego karabinu maszynowego, który potrafi strzelać. I nie ma znaczenia, że na skutek jego awantury mogą zginąć dziesiątki milionów ludzi. To największa tragedia tej sytuacji i największe zagrożenie dla Europy. Kremlowski dyktator od dawna żyje w świecie złudzeń, i z góry nie pozostawił Zachodowi innego wyjścia, jak tylko odpowiedzieć siłą. Ukraina powinna uzyskać całą niezbędną broń, aby błyskawicznie pokonać rosyjską armię, w przeciwnym razie ta wojna będzie trwała latami i przyniesie korzyści Putinowi. Rosja ma ogromny potencjał surowcowy i zawsze wygrywała przewlekłe wojny, natomiast szybko przegrywała blitzkriegi. To jest największa pułapka Zachodu: Europa wierzy, że najlepszym rozwiązaniem jest dawkowana ilość broni, której wystarczy Ukrainie do obrony, ale nie do prawdziwej ofensywy, i niby Putin w końcu się zmęczy i wycofa. W rzeczywistości jest dokładnie odwrotnie: podczas przedłużających się wojen Rosja odzyskuje siły i zaczyna je gromadzić, a podczas blitzkriegów przegrywa i wycofuje się.

W Ukrainie rozstrzyga się przyszłość cywilizowanego świata i zwlekanie z dostarczeniem Ukrainie broni sprawia, że trzecia wojna światowa jest tylko kwestią czasu.

Komentarze 0 skomentuj »
Musisz być zalogowany, aby publikować komentarze.
Dziękujemy za wizytę.

Cieszymy się, że odwiedziłeś naszą stronę. Polub nas na Facebooku lub obserwuj na Twitterze.