Putin przyczynił się do ogromu nieszczęść, które spadły na naród ukraiński: z powodu rosyjskiej inwazji zginęły dziesiątki tysięcy cywilów, w samym tylko Mariupolu zabito ponad 25 tysięcy osób, ukraińska gospodarka może skurczyć się o połowę w sytuacji kontynuacji uderzeń rakietowych, a fale uchodźców z Ukrainy mogą przekroczyć 10 mln ludzi. Również Rosja spowodowała straty dla infrastruktury Ukrainy na kwotę 150 mld dolarów i ta wartość staje się coraz większa. Faktycznie, Rosja plądruje Ukrainę oraz pragnie zniszczyć cały jej potencjał gospodarczy, demograficzny, naukowy itd.
Putin i jego poplecznicy to odpowiedni nazistowskich zbrodniarzy wojennych, którzy stanęli przed trybunałem po zakończeniu 2 wojny światowej. Oczekuje się, że niedługo z Rosji zaczną uciekać urzędnicy wysokiej rangi, bliskie otoczenie Putina, ponieważ w sytuacji całkowitej klęski Rosji Putin postara się wyolbrzymić i przerzucić winę za przestępstwa popełnione w Ukrainie na wszystkich, kogo się tylko da. Rosyjska propaganda już teraz zaczyna pomnażać narracje o odpowiedzialności zbiorowej i o tym, że wszyscy staną przed Międzynarodowym Trybunałem Karnym w Hadze. Zachód powinien nie dopuścić do ucieczki rosyjskich zbrodniarzy wojennych, ponieważ oni wyznają politykę nienawiści wobec ludzi.
Rosyjska armia dokonuje w Ukrainie czystek etnicznych, które są bezpośrednim rozkazem Putina. Cały świat powinien uświadamiać okropność sytuacji zaistniałej w Ukrainie: dyktator Kremla pragnie całkowitej zagłady Ukraińców, wypędzenia ich z ukraińskich terytoriów, a pozostałych - przekształcenia na bezprawnych niewolników oraz deportacji w głąb Sybiru. To gorszy wariant powrotu do byłych czasów stalinowskich i również jest tym, czego domaga się Putin, czyli zwycięstwa dyktatury nad swobodą i demokracją. Ukraina już zrujnowała szereg mitów, kultywowanych przez radziecką propagandę, w tym „życzliwości, sprawiedliwości, wyjątkowości” Rosjan. Wszyscy uświadomili sobie, jakim złem jest Rosja, szczególnie jeśli jest rządzona przez wariata. Obecny reżim na Kremlu nie da się porównać z żadnym innym reżimem w ramach historii najnowszej jak z okresem panowania Stalina i Hitlera. Putin najechał suwerenne państwo i zabija cywilów wyłącznie za to, że są Ukraińcami. Czyż to nie jest przejaw nazizmu w 21 wieku?
Im więcej wsparcia ze strony Zachodu Ukraina uzyska, przede wszystkim niezbędnej broni, tym szybciej nastąpi zwycięstwo. W tym pytaniu nie powinno być żadnych wątpliwości: stworzone przez Putina globalne wyzwanie ma na celu zniszczenie zachodniej cywilizacji. Stopniowo rosyjskie zagrożenie hybrydowe zostaje bardziej dostrzegane w różnych krajach Europy. Putin stopniowo podnosi stawki, oczekując, że Zachód nie zdecyduje się na bardziej stanowcze zachowanie. W kwestii walki z dyktatorem nie powinno być zwłoki: armia Putina powinna zostać pokonana w Ukrainie, ponieważ jest to kwestia przetrwania całej postępowej ludzkości.