Serwis używa plików cookies, aby mógł lepiej spełniać Państwa oczekiwania. Podczas korzystania z serwisu pliki te są zapisywane w pamięci urządzenia. Zapisywanie plików cookies można zablokować, zmieniając ustawienia przeglądarki. Więcej o plikach cookies możesz przeczytać tutaj.

Autorzy więcej

Kto zepsuł zegarek będzie umiał go naprawić

Ze Stanisławem Michalkiewiczem, prezesem UPR (1997-99), prawnikiem, sedzią Trybunału Stanu, publicysta współzałozycielem Unii Polityki Realnej, nastepnie współpracownikiem Wolnosci i Praworzadnosci i Kongresu Nowej Prawicy rozmawiał Łukasz Cichy

Kto zepsuł zegarek będzie umiał go naprawić
Nadal zajmuje sie Pan polityka w sposób czynny?

Zrezygnowałem z polityki 3 lata temu przy okazji kolejnego rozłamu w Unii Polityki Realnej i juz nie chciałem brac udziału w tych wszystkich walkach frakcyjnych. Tym bardziej, ze to zaczeło mi przeszkadzac jako publicyscie. Pewnych tematów lepiej było nie poruszac, pewne tylko z jakiejs perspektywy, a tak zostałem człowiekiem bezpartyjnym i zadna lojalnosc wobec nikogo mnie nie krepuje. Sadzac po reakcji czytelników wyszło mi to na dobre. Nie bardzo juz rozumiem na czym polega ten antagonizm. Wydaje
mi sie, ze wchodza tu ambicjonalno-personalne wzgledy. Nie chce mi sie juz w to wnikac.Jak ktos pyta mnie na te tematy, to mówie, ze “nie wiem”, bo rzeczywiscie nie wiem i sie nie interesuje tym.


Czy jako człowiek bezpartyjny ma Pan wieksza liczbe czytelników?


Moje poglady nie zmieniły sie na te sprawy i nadal mam takie, jakie miałem. Czasami z lepszym uzasadnieniem. Zrezygnowałem z polityki, bo nie chce juz kandydowac, nie chce juz zajmowac zadnych stanowisk. nikomu w zwiazku z tym nie zagrazam. Mówie na rózne tematy ludziom, którzy chca tego słuchac i chca to czytac co mysle na rózne tematy. Takich ludzi jest całkiem sporo, o czym moze swiadczyc ogladalnosc mojej strony – 400 000 wejsc miesiecznie.

Czy sadzi Pan, ze Unia Polityki Realnej, badz Kongres Nowej Prawicy maja szanse na zwyciestwo w wyborach?

Na razie nic na to nie wskazuje. Juz dawno straciłem wiare w siłe demokracji politycznej. Jedyna siła, która jest w stanie to zmienic sa tajne słuzby. Kto zepsuł zegarek, bedzie mógł to naprawic, a one to zrobiły. Ja zarzucam tajnym słuzbom, ze pod koniec lat 80. ustanowiły taki wadliwy model panstwa, który ja nazywam kapitalizmem kompradorskim. Model ten jest
przyczyna wiekszosci problemów, jakie nekaja Polske. Stwarzajac, ze nasz system nie moze stworzyc siły w zadnym segmencie swojego funkcjonowania. Nie uwazam, ze jakas partia jest w stanie to zmienic, bo zadna partia nie ma takiej władzy. One zadowalaja sie zewnetrznymi znamionami takiej władzy i najlepszym przykładem jest to, ze pan Donald Tusk nie chce powiedziec, kto zabronił mu kandydowac na urzad prezydenta w 2010 r. Kazdy wie, jak bardzo chciał zostac prezydentem, a zrezygnował. Ktos twierdził, ze zmusiła go pani Aniela Merkel, ja jednak w to nie wierze. Ja sadze, ze zakaz kandydowania był jedna z form represji słuzb specjalnych za afere hazardowa. Pan premier nigdy nam na to pytanie nie odpowie, bo jest to najwieksza tajemnica panstwowa. Rozpaczliwa alternatywa, wobec której stoimy, polega na tym, ze albo mozemy te słuzby specjalne pozabijac, albo je przekonac. Pozabijac ich nie damy rady, bo to oni maja siłe, a przekonac bedzie ich bardzo trudno, bo oni
maja z tego zyski. To jest szajka okupantów. Zachowuja sie tak, jakby nie wiedzieli ile potrwa ich okupacja.


Co Pan sadzi o antypolonizmie? Od czego zalezy patriotyzm?

Sa srodowiska snobistyczne, które wstydza sie byc Polakami, to jest głupie, ale prawdziwe. Nie zdaja sobie sprawy jak bardzo szkodliwa jest ta postawa. Na szczescie jest inne srodowisko, jak np. srodowiska kibiców piłkarskich. W tych srodowiskach modna jest duma z polskosci. Jest pewna symetria, miejmy nadzieje, ze ta druga, dumna grupa zdobedzie przewage.


Przed II Wojna młode pokolenie było okreslane jako te, które w obliczu zagrozenia narodowego nie chwyci za bron. Stało sie
inaczej, czy zgodzi sie Pan z teoria s.p. gen. bryg. Sławomira Petelickiego lub Janusza Korwin-Mikke, ze to własnie to drugie srodowisko, kibiców staneło by dzis w obliczu wojny na strazy ojczyzny?


Zgadzam sie, jednak w kazdym europejskim panstwie znajdzie sie spora grupa ludzi, która gotowa jest zaryzykowac własne zycie dla swojego panstwa. Jestem pewien, ze nie znalazłby sie ani jeden człowiek w Europie, który zgodziłby sie zaryzykowac zycie za Unie Europejska.


Czy Unia chyli sie ku upadkowi?

Ten kryzys jest swiadomie sterowany. Niemcy pozyczaja pieniadze bankom, a banki Grecji. Wszyscy wiedzieli, wiec, ze Grecja upadnie. Jestem pewien, ze zarzady banków wiedziały pozyczajac im pieniadze. Potem wychodzi sytuacja, ze pani Aniela powie: “Jak to jest, ze my Grecji pozyczamy i nie mamy wpływu na to, co oni robia z tymi pieniedzmi i jak sie rzadza”. To jest metoda na budowanie IV Rzeszy Niemieckiej. Co najgorsze, jest to sposób na budowanie IV Rzeszy metodami pokojowymi. Po pierwsze, sa tansze od metod wojennych, po drugie - nie obarczone takim ryzykiem. Hitler “zjednoczył” Europe, ale jakim kosztem? Europa
była skotłowana. Niemcy były znienawidzone. A teraz? Co sie dzieje? Sa, co prawda protesty, ale jestem pewien, ze jest to wkalkulowane. Dlatego nie jest powiedziane, prosze Pana, ze Unia chyli sie ku upadkowi. Teraz powstaje cos w rodzaju ministerstwa finansów unii. Jezeli Unia Europejska bedzie miała własne siły zbrojne, to tutaj zartów juz nie ma.


O to apelował w Davros w 2009 r. Jarosław Kaczynski.

Niestety, jest to prawda, dlatego ja nie bardzo wierze, ze Jarosław Kaczynski jest płomiennym obronca interesu narodowego. Partie musza sie czyms róznic. Ja rozumiem, ze róznica musi byc, ale nie koniecznie trzeba w to wierzyc.

Czy Unia czasami nie chce byc 4-ta siła na arenie swiatowej, po USA, Chinach i Rosji?


Ja twierdze, jak Margaret Thatcher, ze Unia Europejska jest sposobem na uzyskanie w Europie hegemonii przez Niemcy. Tylko patrze na to, jak Polska zniknie z map Europy, bo co Polska bedzie miała, jak Niemcy beda silne. Mozemy byc tez atrapa panstwa. Tu pasuje analogia z orłem, który bedzie miał dziób, szpony, korone, ale on bedzie wypchany, a nie prawdziwy.

Dziekuje za rozmowe.


PS. Najmocniej przepraszam moich czytelników za brak polskich liter, ale na tym komputerze po prostu się nie da. Obiecuję korektę jak tylko znajdę się w moim domu. Mam nadzieję, że Szanowni Czytelnicy mi wybaczą :)
Data:
Kategoria: Polska
Komentarze 0 skomentuj »
Musisz być zalogowany, aby publikować komentarze.
Dziękujemy za wizytę.

Cieszymy się, że odwiedziłeś naszą stronę. Polub nas na Facebooku lub obserwuj na Twitterze.