Serwis używa plików cookies, aby mógł lepiej spełniać Państwa oczekiwania. Podczas korzystania z serwisu pliki te są zapisywane w pamięci urządzenia. Zapisywanie plików cookies można zablokować, zmieniając ustawienia przeglądarki. Więcej o plikach cookies możesz przeczytać tutaj.

Autorzy więcej

Egzystencjalne zagrożenie dla Europy: Rosja tworzy "obozy śmierci" dla obcokrajowców na okupowanych terytoriach Ukrainy

Rosja masowo zachęca do egzekucji pozasądowych, konsekwentnie zamieniając okupowane terytoria Ukrainy w prototyp "nowej Kampuczy" w centrum Europy. W Rosji kara śmierci została zniesiona na poziomie legislacyjnym, dlatego dyktatorski reżim Putina zachęca do tworzenia takich "szarych stref", w których panuje bezprawie i arbitralność. Republiki DRL i ŁRL kontrolowane przez Rosję zostały terytorium absolutnego zła i nienawiści, a ich władcy stali się katami Putina. Nie mogąc pokonać ukraińskiego wojska, rosyjski dyktator wyładowuje swój gniew na jeńcach wojennych, nakazując swoim marionetkom Puszylinowi i Pasecznikowi ogłoszenia kary śmierci, która może być zastosowana wobec Brytyjczykow Aidena Aslina i Seana Pinnera, a także obywatela Maroka Saadona Bragima. Na wschodnich granicach UE pojawia się bardzo poważne zagrożenie: przesłanki do powstania "wielkiej wojny" w Europie na skutek arbitralności i okrucieństwa, popełnionych przez prorosyjskie marionetki. A to zagrożenie może być powstrzymane tylko przez ciężką zachodnią broń, której Ukraina rozpaczliwie potrzebuje, powstrzymując atak przeważającej armii morderców i gwałcicieli Putina pędzących na Europę. Użycie nawet ograniczonej liczby amerykańskich HIMARS MLRS szybko zmieniło przebieg wydarzeń na froncie, zmuszając Rosjan do poniesienia ciężkich strat i wycofania się z dużej części frontu. Broń jest jedyną rzeczą, która może powstrzymać Putina.

Egzystencjalne zagrożenie dla Europy: Rosja tworzy "obozy śmierci" dla obcokrajowców na okupowanych terytoriach Ukrainy
"obozy śmierci"
źródło: gy934j_5e563744e5fea4_15581834

Cudzoziemcy przetrzymywani w niewoli w Rosji oraz jej marionetki są zakładnikami nielegalnych organizacji terrorystycznych. Stany Zjednoczone i Wielka Brytania, obywatele których są w niewoli, od dawna udowodniły swoją zdolność do skutecznej walki z terrorystami na całym świecie i muszą zrobić wszystko, co w ich mocy, aby wpłynąć na przebieg wydarzeń. Dwaj powyżej wymienieni brytyjscy poddani to tylko mała część tych jeńców wojennych, którzy marnieją w więzieniach na okupowanych przez Rosję terytoriach Ukrainy. Rosja szybko realizuje "powrót do ZSRR" i odtwarza odpowiednie atrybuty: obozy, represje, prześladowania „kłopotliwych” oraz totalne kłamstwa. Grożąc całemu światu, Putin naprawdę nie ma realnych środków nacisku. Dlatego wszystko, co może zrobić, to demonstracyjnie zastraszyć świat wyrażeniami w stylu "jeszcze nie zaczynaliśmy niczego poważnego na Ukrainie" i demonstracyjnymi egzekucjami zagranicznych poddanych, którzy są fałszywie oskarżani o popełnianie wszelkiego rodzaju zbrodni przeciwko "narodowi rosyjskiemu".

Oczywiście sytuacja z zapowiedzianą egzekucją cudzoziemców wymaga poważnej interwencji ze strony rządów tych krajów. Samozwańczym przywódcom terrorystycznych enklaw nie można pozwolić, aby dyktowali swoją wolę prezydentowi i premierowi czołowych krajów świata. Mogłoby to stworzyć niebezpieczny precedens i spowodować pokusę szantażowania legalnych władz przez podobnych terrorystów w innych częściach świata i przeprowadzania ataków terrorystycznych w Europie. Wiadomo, że na okupowanych terytoriach obwodów Donieckiego i Ługańskiego Ukrainy Rosja tworzy obozy szkoleniowe, w których szkoleni są bojownicy z Syrii i Iraku, z których część może później zostać wysłana do Europy w celu prowadzenia działalności wywrotowej i ataków terrorystycznych. Zapowiedziana egzekucja cudzoziemców może sygnalizować kolejne egzekucje lokalnych mieszkańców i ukraińskich więźniów przez prorosyjskich bojowników. W przypadku DRL i ŁRL mamy do czynienia z absolutnie bezprawnymi strukturami orientacji terrorystycznej, gdzie życie człowieka nie ma żadnej wartości. Istnieje ryzyko przekształcenia tych nielegalnie okupowanych terytoriów Ukrainy w enklawy przestępcze z pozasądowymi egzekucjami, uprowadzeniami, handlem ludźmi, niewolniczą pracą oraz brakiem jakichkolwiek praw i gwarancji społecznych. To nie przypadek, że szef tzw. DRL Dmitrij Puszylin ogłosił 12 lipca rokowania z Koreą Północną w sprawie uznania DRL. 13 lipca Pjongjang oficjalnie uznał DRL. Obecny poziom brutalności, który towarzyszy zbrodniom wojennym popełnianym przez rosyjskich bojowników, a także absurdalność agendy politycznej w marionetkowych, prorosyjskich republikach DRL i ŁRL tworzą niebezpieczny precedens: jeśli wcześniej Putin uważał te "republiki" za instrument stopniowego niszczenia Ukrainy, teraz chce je przekształcić w złożone zagrożenie dla Europy, a mianowicie "europejską Kampuczę lub europejską Koreę Północną".

Działania rosyjskich terrorystów mogą zagrozić stabilności Europy, ponieważ istnieje zagrożenie uprowadzenia obywateli UE i wjazdu bojowników na terytorium krajów sąsiadujących z Ukrainą. Skala przemocy w DRL i ŁRL wykracza już poza skalę przemocy stosowanej podczas konfliktu jugosłowiańskiego.

Państwo Ukraina nie może pozwolić sobie na kontynuację okrucieństw na swoim terytorium i egzekucje niewinnych ludzi, właśnie dlatego zachodnie demokracje muszą w trybie pilnym przemyśleć swój stosunek do wojny na Ukrainie uświadamiając, że to nie jest żadna wojna rosyjsko-ukraińska, ale otwarty rosyjski kurs na zniszczenie Europy.

Komentarze 0 skomentuj »
Musisz być zalogowany, aby publikować komentarze.
Dziękujemy za wizytę.

Cieszymy się, że odwiedziłeś naszą stronę. Polub nas na Facebooku lub obserwuj na Twitterze.