Serwis używa plików cookies, aby mógł lepiej spełniać Państwa oczekiwania. Podczas korzystania z serwisu pliki te są zapisywane w pamięci urządzenia. Zapisywanie plików cookies można zablokować, zmieniając ustawienia przeglądarki. Więcej o plikach cookies możesz przeczytać tutaj.

Autorzy więcej

Czy warto się bić?

Właśnie wróciłem z sądu.

Czy warto się bić?
źródło: Internet

Swego czasu, na deptaku, w centrum Zielonej Góry, zwróciłem uwagę krewkiemu mężczyźnie na nieobyczajne zachowanie. W ogródku kawiarnianym nieopodal ratusza, w obecności dzieci i tłumów turystów, ów „bohater” wręcz krzyczał do telefonu, używając lawiny wulgarnych, niecenzuralnych słów. Przechodnie i osoby w kawiarnianym ogródku z zażenowaniem patrzyli po sobie. Nikt nie reagował. Barczysty jegomość popisywał się rynsztokową „elokwencją”. Trwało to dobre kilkanaście minut. Nie wytrzymałem i zwróciłem mu uwagę.

No i zaczęło się. W moją stronę posypały się wyzwiska i groźby. W pewnym monecie przypakowany „troglodyta” podszedł do mnie, napiął jak balon, poczerniał, zamachnął się, ja się uchyliłem, cios przeszedł obok skroni, ale i tak strącił mi na ziemię okulary. Na szczęście udało mi się zachować zimną krew. Aż trudno mi wyobrazić, co by się stało, gdybym go choć odruchowo odepchnął. Wezwałem policję. Za chwilę pojawił się adwokat lokalnego „biznesmena”. Dwie (tylko dwie) osoby, będące świadkami tego zdarzenia, zdecydowały się złożyć zeznania do protokołu. Teraz sąd, przesłuchania i kłopoty. Wielkie dzięki tym Państwu. Większość społeczeństwa nie chce kłopotów i ciągania po sądach. Woli pozostać anonimowa. Tak więc reagować, czy nie reagować? Nie dość, że można dostać w przysłowiowy „r…j”, to jeszcze przesłuchania, sądy i wytrzymanie zastraszającego wzroku oprawcy. Ja, jak do tej pory, będę reagował, choć kiedyś może to się dla mnie źle skończyć. W życiu trzeba się bić.

Data:
Tagi: #

Wadim Tyszkiewicz

Wadim Tyszkiewicz - https://www.mpolska24.pl/blog/wadim-tyszkiewicz

Prywatna strona Wadima Tyszkiewicza, prezydenta Nowej Soli i zwykłego obywatela.

Komentarze 0 skomentuj »
Musisz być zalogowany, aby publikować komentarze.
Dziękujemy za wizytę.

Cieszymy się, że odwiedziłeś naszą stronę. Polub nas na Facebooku lub obserwuj na Twitterze.