Za niewpisanie zegarka do oświadczenia majątkowego Nowak stracił stanowisko. Były inne standardy, ponoć gorsze. Minister Szyszko za niewpisanie do oświadczenia stodoły wartej miliony, ma się dobrze i jeszcze dostał w nagrodę możliwość wycinki setki tysięcy drzew i strzelania do zwierząt dla zabawy.
Kiedyś politycy szeptali na cmentarzach, grzebiąc przy ustawach, bo się wstydzili, dzisiaj nie ma takiej potrzeby. Czołg przemian jedzie przez Polskę bez żadnego wstydu. Jaki wstyd? Po co szeptać? Łamanie prawa i Konstytucji przez rządzących stało się normą. Już się do tego wszyscy przyzwyczaili. Co znaczy siłą przyzwyczajenia!
Ubezpieczyciel pozostający pod kontrolą rządu i przewodniej partii wprowadził przepisy pod koniec czerwca i ustawił stałą pensję członka zarządu na nawet 64 tysiące złotych (do tego może dojść równie wysoka część zmienna). Jak ustalił "Fakt", Sadurska już pobiera wynagrodzenie. Za 2,5 miesiąca pracy "za darmo" dostała też wyrównanie. 100 tysięcy złotych.
Dziwny jest ten kraj?
A swoją drogą żyrandol nad panią polityczką Sandurską ładny. Kto dzisiaj jest jego strażnikiem?
To jak to jest z tym korytem?
Kto komu oderwał ten przysłowiowy "ryj od koryta"? Kto teraz do tego koryta się dorwał i z niego chłepce? Co na to społeczeństwo? Czy nie jest tak, że kiedyś na ulice wyszliby np. związkowcy w kaskach, z trzonkami od siekier, paląc opony i kukły znienawidzonej władzy? Dzisiaj wszystko przechodzi cicho, bez hałasu. TVPiS milczy. Przechodzą bez echa nawet wszelkiej maści niegodziwości, co jeszcze do niedawna byłoby nie do pomyślenia. Czy ktoś za służalczość dla partii chciałby zarabiać np. 100 tysięcy złotych miesięcznie? To dużo, czy mało?
Wadim Tyszkiewicz
Wadim Tyszkiewicz - https://www.mpolska24.pl/blog/wadim-tyszkiewiczPrywatna strona Wadima Tyszkiewicza, prezydenta Nowej Soli i zwykłego obywatela.