Serwis używa plików cookies, aby mógł lepiej spełniać Państwa oczekiwania. Podczas korzystania z serwisu pliki te są zapisywane w pamięci urządzenia. Zapisywanie plików cookies można zablokować, zmieniając ustawienia przeglądarki. Więcej o plikach cookies możesz przeczytać tutaj.

Autorzy więcej

Komentarz na temat wywiadu z Przewodniczącą MOZ NSZZ „Solidarność” Wandą Stróżyk

<strong>Tekst korespondenta o pseudonimie &bdquo;Niepokorny&rdquo;. </strong><img src="/wp-content/uploads/2010g/66b5abbc-31d6-40dd-a840-e1ee73e27e2f_20090603102828_Znak-solidarnosci-walczacej.bmp" alt="znak" width="380" />

Szanowni Państwo uderzyliśmy w stół, a nożyce się odezwały, ale my jako redakcja tekstów nie poddajemy cenzurze, dlatego poniższy tekst zamieszczamy w całości i bez naszych przeróbek, chociaż z zawartymi w nim tekstami nie w pełni się zgadzamy,

Są to tylko i wyłącznie opinie i wnioski autora tekstu.

Przy oraganizcji struktur niezależnych i nieznanych dyrekcji ważny jest dobry wywiad!!!

Jeżeli wywiad podaje wiadomości niepełne lub nie przedstawia całej prawdy, to taki wywiad może przynieść więcej szkody niż pożytku.

Poniżej przedstawię fragmenty informacji wywiadu, które są nieprecyzyjne, a czasem dwuznaczne:

1. „Po tej masówce zostaliśmy tylko My działacze i grupa 22 pracowników z podmontaży silnika z hali „D” gdzie produkuje się Forda KA. Pracownicy zostali z nami, mówiąc, że nie będą pracowali w niedzielę i dopracy weszli po 23:30 by po 24 podjąć dopiero pracę na nocnej zmianie w ramach protestu i walki z organizowaniem pracy w niedziele"...

Informacja ta ukrywa najważniejszą sprawę, : Kto z działaczy nakłonił tych dzielnych chłopaków do powrotu do pracy w dniu 24.05.2009r. o 23.30, bo przecież sami pracownicy zadecydowali, że nie wchodzą???!!!

Część pracowników zna to nazwisko i przynajmniej jeden z nich już zgodził się je ujawnić w przypadku, gdyby dostał wypowiedzenie z pracy!

Poza tym ujawnianie na forum Internetu liczby i miejsc pracy najodważniejszych pikietujących jest dla dyrekcji wskazówką gdzie ich szukać!!!

Przecież są w fabryce tacy: brygadziści, majstrowie, a nawet kierownicy, którzy opieprzają pracowników, ale nie donoszą dyrekcji nazwisk nieposłusznych podwładnych!

Na pikiecie nie było ŻADNEGO dyrektora, a wcale nie jest takie pewne, że Ci KZT z dozoru, którzy tam byli przekazali nazwiska najbardziej odważnych pracowników!

Może to brzmieć dwuznacznie, ale nie każdy majster czy kierownik jest kapusiem, natomiast wydrukowanie naportalu redakcja.pl liczby i miejsc pracy pikietujących

NA PEWNO TRAFI DO WŁADZ W TURYNIE,

bo każdy artykuł prasowy, internetowy itd. jest tłumaczony na język włoski, a wtedy przekazywany do Turynu i wywiad dyrekcji doskonale o tym artykule teraz wie!!!

2. Teraz najbardziej bulwersujące stwierdzenie wywiadu cytuję: ...” Nie wystarczy być sympatykiem, pracodawca nie jest Duchem Świętym, aby wiedział, kto popiera lub nie, potrzeba jest wstąpienia do naszej organizacji, ponieważ co kwartał każda organizacja informuje pracodawcę o liczbie naszych członków?.”

Niepokorny się zastanawia, dla kogo działa wywiad dyrekcyjny i dlaczego publicznie bluźni?

Porównywanie dyrekcji do Ducha Świętego, to już jest nadgorliwy komplement!!!

Dlaczego wywiadowi tak bardzo zależy, aby dyrekcja była poinformowana o dokładnej liczbie członków związku? Komu zależy na zdekonspirowaniu sympatyków walki o prawa pracownicze?

Skoro większość pracowników nie należy do żadnego związku zawodowego, a jednak bierze udział w protestach, to:

DYREKCJA NAJBARDZIEJ W ŚWIECIE OBAWIA SIĘ NIEPOKORNYCH, KTÓ RYCH NIE MOŻE ZIDENTYFIKOWAĆ POPRZEZ ANALIZY KOMPUTEROWE WEJŚĆ I WYJŚĆ TYCH PRACOWNIKÓW, KTÓRZY MAJĄ OFICJALNIE ODPROWADZANE SKŁADKI POPRZEZ LISTĘ PŁAC.

Po co taka analiza?

Ano łatwo wtedy sprawdzić, kto był na zebraniu związkowym, albo brał udział w masówce i wyszedł po czasie z zakładu. Wysyłając listę nazwisk lub nr ewidencyjnych nowych związkowców daje się dyrekcji informację, kto potencjalnie może być aktywnym przeciwnikiem. Dlatego lepszym rozwiązaniem byłoby pobieranie składek bez pośredniczenia pracodawcy, no, ale wtedy etatowi działacze musieliby więcej pracować. O co tu jednak chodzi o dobro pracownika, czy o mniej pracy dla oddelegowanego działacza związkowego?

3...."Zaproponowałam niektórym, aby złożyli w takim razie związek zawodowy lękających i bojących się. Przypomnę, że ludzie w czasie wojen i komunizmu walczyli o wolność i umierali za wolność. Dlaczego w taki razie część pracowników ma odwagę należeć do odważnego związku? A duża część pracowników nie ma odwagi, aby przynależeć do którejkolwiek organizacji związkowej. Przecież to leży w interesie pracowników, aby mieć swoich reprezentantów. Dlaczego więc nie korzysta z prawa głosu? "

Wywiad w tym fragmencie znieważa WIĘKSZOŚĆ ZAŁOGI FIAT AUTO POLAND S.A. KTÓRA nie należy do żadnego związku!!!

WIELU Z PIKIETUJĄCY W NIEDZIELE 17 i 24maja 2009roku nie należy do żadnego związku zawodowego!

Jak można tym dzielnym ludziom proponować ...

"Aby założyli związek lękających i bojących się???

W tym fragmencie wywiad odsłania swoje prawdziwe intencje, bo proszę się zastanowić jak to jest, że: w innym miejscu wywiad atakuje pozostałe związki zawodowe, a tutaj stwierdza:

...."Duża część załogi nie ma odwagi przynależeć do którejkolwiek organizacji związkowej." Niepokorny demaskuje socjotechnikę: Jeżeli się atakuje inne związki zawodowe, to nie można określać ludzi, którzy są niezrzeszeni epitetem, że nie mają odwagi, bo może właśnie oni okazują brak zaufania do wszystkich aktualnie związków zawodowych działających w FAP!!!

Zaufanie proszę "wywiadu" to jest inne pojęcie niż odwaga, a

BARDZO WIELU PRACOWNIKÓW FIAT AUTO POLAND MA WYSTARCZAJĄCO DUŻO ODWAGI, ALE NIE MAJĄ PO PROSTU ZAUFANIA DO DZIAŁACZY ZWIĄZKOWYCH!!!

Muszę na dziś zakończyć, bo ktoś nowy schodzi do podziemia i chcę mu pomóc, ale wkrótce wrócę do tematu, bo informacje wywiadu wymagają rzetelnej analizy. napis

Niech żyje Odnowiona Solidarność Walcząca!

"NIEPOKORNY”

Źródło: mail przysłany do redakcji bloga, autor: "Niepokorny".

Zapraszamy jednocześnie wszystkich, którzy chcą się z nami podzielić refleksjami spostrzeżeniami i uwagami o nadsyłanie do nas maili na adres redakcji bloga:

redakcja.npai@gmail.com

Zamieścił Redaktor Naczelny Bloga Fiatowiec

Data:
Kategoria: Polska

Fiatowiec

Zawsze na straży prawa. Opinie i wywiady z ciekawymi ludźmi. - https://www.mpolska24.pl/blog/zawsze-na-strazy-prawa-opinie-i-wywiady-z-ciekawymi-ludzmi

Fiatowiec: bloger, dziennikarz obywatelski, publicysta współpracujący z "Warszawską Gazetą". Jestem długoletnim pracownikiem FIATA.Pomagam ludziom pracy oraz prowadzę projekty obywatelskie.

Komentarze 0 skomentuj »
Musisz być zalogowany, aby publikować komentarze.
Dziękujemy za wizytę.

Cieszymy się, że odwiedziłeś naszą stronę. Polub nas na Facebooku lub obserwuj na Twitterze.