„Toczy się walka o wolność Polaków we własnym kraju i wolność Polski w Europie” ‒ mówił Jarosław Kaczyński przedwczoraj, na kolejnej miesięcznicy smoleńskiej. Warto te słowa zadedykować szczególnie tym, którzy ze złej woli albo czystej głupoty przypisują obozowi władzy w Polsce rzekomo antywolnościowe tendencje. To jedno z największych propagandowych kłamstw w toczącej się wojnie przeciw Polsce i o Polskę.
Esencją polskości, z racji naszej trudnej historii, była przecież właśnie wolność i walka o nią. Fundamentalną cechą obozu patriotycznego w Polsce było i jest szczególne docenianie wolności – tej indywidualnej, obywatelskiej i narodowej. Czy dziś w Polsce wolność jest w niebezpieczeństwie? W pewnej mierze tak, choć w zupełnie innym wymiarze niż to przedstawia opozycja i media dawnego „mainstreamu”. Bo przecież rację miał polski papież Jan Paweł II, mówiąc: „Wolność jest w niebezpieczeństwie tam, gdzie ludzie ograniczają swe spojrzenia tylko do kręgu własnego życia i nie są gotowi angażować się bezinteresownie na rzecz innych”.
Nasz rodak mówił też: „Nikt nie może się uchylać od osobistej odpowiedzialności za wolność”. Nic dodać, nic ująć.
*komentarz ukazał się w „Gazecie Polskiej Codziennie” (12.11.2016)
mPolska24
