Jak czytamy w komunikacie MON - Wojska amerykańskie stacjonować będą w Polsce w ramach wzmocnionej Wysuniętej Obecności NATO (eFP – ang. Enhanced Forward Presence) oraz amerykańskiej inicjatywy wzmocnienia regionu, tzw. European Reassurance Initiative (ERI). W ramach eFP stacjonowała będzie w Polsce amerykańska batalionowa grupa bojowa, a w ramach współpracy dwustronnej – Pancerna Brygadowa Grupa Bojowa (ABCT – ang. Armored Brigade Combat Team) oraz dodatkowo grupa zadaniowa Brygady Lotnictwa Bojowego.
Stopniowo rozlokowywane będą kolejne pododdziały w innych miejscach kraju. Obecność żołnierzy amerykańskich polegać będzie na uczestnictwie w ćwiczeniach i szkoleniach na terenie Polski. Minister Obrony Narodowej Antoni Macierewicz podczas spotkania ministrów obrony państw NATO mówił o roli, jaką pełnić mają amerykańscy żołnierze - Oddziały te zostaną rozmieszczone nie po to, żeby prowadzić manewry, lecz po to, żeby być natychmiast gotowymi do walki, jeżeli to będzie konieczne.
Zwiększenie potencjału obronnego NATO na wschodniej flance sojuszu to główny cel rozmieszczania amerykańskich Sił Zbrojnych w Polsce.
W późniejszym etapie żołnierze zasilą także poligon w Orzyszu (tam batalionowa grupa bojowa NATO eFP), natomiast w marcu do Polski trafią siły Brygady Lotnictwa Bojowego.
Źródło: mon.gov.pl