Dyrektor Arlet w zakładzie FAP w Tychach opowiada o wielkim kryzysie jaki dosięgnoł naszą fabrykę. Pytam czy to prawda? Czy nie są to tylko populistyczne hasła Dyrektora aby wywołać wśród załogi atmosferę strachu i zagrożenia utraty miejscy pracy, a w efekcie doprowadzić do braku protestów w sprawie podwyżek wynagrodzeń w roku 2009. Bo jak się mają do tych dyrektorskich wypowiedzi serwowane co już informacje w mediach o wielkich inwestycjach na terenie tyskiej fabryki Fiata to jest najświższa informacja:
Inwestycja obejmie lokalizację przy ulicy Turyńskiej hali magazynowo-produkcyjnej o powierzchni ponad 54 tys. mkw. Obiekt przeznaczony będzie na spawalnię nadwozi samochodowych.
Przypomnijmy, że Fiat współpracował przy realizacji w ub.r. obiektów produkcyjnych m.in. z PORR Polska.