Serwis używa plików cookies, aby mógł lepiej spełniać Państwa oczekiwania. Podczas korzystania z serwisu pliki te są zapisywane w pamięci urządzenia. Zapisywanie plików cookies można zablokować, zmieniając ustawienia przeglądarki. Więcej o plikach cookies możesz przeczytać tutaj.

Autorzy więcej

Ryszard Bugaj: „Nie widzę powodów do paniki bankowej”

Czy wzrost ceny franka nie jest w Polsce efektem spekulacji? Na takie pytanie prof. Bugaj mówi – „To trudno powiedzieć, ale trzeba poważnie się temu przyglądać, bo możemy mieć doczynienia z atakiem spekulacyjnym w Polsce” – podkreśla ekonomista.

 

W swoich wypowiedziach Ryszard Bugaj były opozycjonista w programie „Tak jest” mówi, że PiS ma nadzieję gdy patrzy się na przemówienia pRezydenta K., ale jednocześnie podkreśla, że PiS niezbyt trafnie prowadzi kampanię informacyjną. Nie podoba mu sę szczególnie fragment spotu „Oni czekają naprawdę”, twierdzi wręcz, że twórcy poszli o jeden most za daleko i tym sobie strzelili w stopę.

Jednocześnie podkreśla, ze Radosław Sikorski nie powinien w ten sposób wypowiadać się o Powstaniu Warszawski, bo to nie przystoi ministrowi spraw zagranicznych. Uspokaja też, że nie winniśmy popadać w panikę w związku ze wzrostem franka, ale musimy obserwować, czy kapitał spekulacyjny nie winduje ceny złotego w Polsce. Uważa, że należy przeprowadzić dokładną analizę wzrostu w stosunku do dolara i euro, by oceniać co jest przyczyną umacniania się franka szwajcarskiego w Polsce.

Zachęcam do obejrzenia programu „tak jest”.

 

Fiatowiec

Data:
Kategoria: Gospodarka

Fiatowiec

Zawsze na straży prawa. Opinie i wywiady z ciekawymi ludźmi. - https://www.mpolska24.pl/blog/zawsze-na-strazy-prawa-opinie-i-wywiady-z-ciekawymi-ludzmi

Fiatowiec: bloger, dziennikarz obywatelski, publicysta współpracujący z "Warszawską Gazetą". Jestem długoletnim pracownikiem FIATA.Pomagam ludziom pracy oraz prowadzę projekty obywatelskie.

Komentarze 0 skomentuj »
Musisz być zalogowany, aby publikować komentarze.
Dziękujemy za wizytę.

Cieszymy się, że odwiedziłeś naszą stronę. Polub nas na Facebooku lub obserwuj na Twitterze.