Serwis używa plików cookies, aby mógł lepiej spełniać Państwa oczekiwania. Podczas korzystania z serwisu pliki te są zapisywane w pamięci urządzenia. Zapisywanie plików cookies można zablokować, zmieniając ustawienia przeglądarki. Więcej o plikach cookies możesz przeczytać tutaj.

Autorzy więcej

Rosyjskie zaangażowanie w Syrii, a sytuacja wewnętrzna Rosji.

Zaangażowanie Sił Zbrojnych Federacji Rosyjskiej w Syrii jest faktem. Istotnym zagadnieniem jest celowość działań prowadzonych przez Rosjan w tej części świata. Najczęściej są one rozpatrywane przez pryzmat polityki zewnętrznej Kremla, co jest oczywiście słuszne. Niemniej jednak warto przyjrzeć się czynnikom polityki wewnętrznej Rosji mającym wpływ na decyzję o zaangażowaniu militarnym w Syrii.

Rosyjskie zaangażowanie w Syrii, a sytuacja wewnętrzna Rosji.
źródło: Kresy24.pl

Najczęściej podczas rozpatrywania rosyjskiego zaangażowania militarnego w Syrii brane są pod uwagę czynniki polityki zagranicznej Rosji. Jest to podejście jak najbardziej słuszne. Jak wiadomo Rosja na upadku swojego sojusznika Baszara al Assada może tylko stracić. Straty te są najczęściej rozpatrywane przez pryzmat polityki zagranicznej, tj. utratę ostatniego znaczącego sojusznika w regionie Bliskiego Wschodu, ryzyko utraty zdolności operacyjnych w basenie morza śródziemnego poprzez ewakuację rosyjskich baz morskich w Syrii itd. Wymienione powody są jak najbardziej prawdziwe, lecz dokonując nieco głębszej analizy całej sytuacji można dojść do wniosku, że mimo wszystko „antyterrorystyczna” akcja prowadzona w Syrii jest skazana na porażkę. Nie wiadomo, jak długo potrwa cały konflikt i jak wiele środków będą musieli na niego przeznaczyć Rosjanie. Wiadomo natomiast, że państwa zachodnie odrzuciły rosyjską ofertę stworzenia wielkiej koalicji antyterrorystycznej, w skład której miałby wchodzić rząd Baszara al Assada. Władimir Putin po obradach 70. szczytu ONZ przekonał się również, że nie da się przehandlować Ukrainy za pomoc w Syrii. Cóż wobec powyższego może skłaniać władze Federacji Rosyjskiej do kontynuowania  całego przedsięwzięcia, oprócz konieczności utrzymania swojego ostatniego sojusznika w tej części świata?

Jest to sytuacja wewnętrzna w Rosji, ponieważ trzeba pamiętać, że odpowiednie prowadzenie polityki zagranicznej może służyć również odwróceniu uwagi od problemów wewnętrznych. Tak też dzieje się w tym wypadku.

 

PROBLEMY WEWNĘTRZNE 

Rosja od momentu obłożenia jej sankcjami gospodarczymi boryka się z całym wachlarzem różnego rodzaju problemów wewnętrznych.

Po pierwsze ucierpiała gospodarka, co zrozumiałe, jeśli weźmiemy pod uwagę sankcje, jakie zostały na nią nałożone oraz spadające ceny ropy i gazu. Ekonomiści zgodnie stwierdzają, że rosyjska gospodarka przeżywa recesję, jakiej nie widziała przez przeszło 20 lat. Co ciekawe, słabe perspektywy rosyjskiej gospodarki przewidują nawet urzędnicy Banku Centralnego Rosji zauważając, że gospodarka będzie zwalniać również w kolejnym roku. Inwestycje spadły o 6% w ciągu pierwszych 8 miesięcy bieżącego roku. Najbardziej na kryzysie gospodarczym stracił sektor budownictwa oraz konsumpcji. Tylko w ciągu pierwszych 8 miesięcy tego roku ilość budów w Rosji spadła o 8,1%, co jest wynikiem najgorszym od 5 lat. Nie lepiej sytuacja prezentuje się w kwestii sprzedaży detalicznej, która spadła o 8,2% w tym samym czasie[1]. Sektory, które teoretycznie powinny radzić sobie nieco lepiej ze złą sytuacją gospodarczą (rolnictwo/producenci metali) notują straty[2]. Niech o beznadziejnej kondycji wielu rosyjskich przedsiębiorstw świadczy fakt, że jedna z fabryk cegieł w Tułach zaczęła wypłacać pensje swoim pracownikom w… cegłach.

Do pewnego momentu można było mówić o ogromnych rezerwach walutowych Federacji Rosyjskiej, które miały zapewnić przetrwanie ciężkiej sytuacji. Środków tych jednak szybko ubywa. Na ostatnim posiedzeniu Rady Federacji minister finansów Anton Siluanow stwierdził, że przyszły rok może być ostatnim dla Funduszu Rezerwowego.

Jak stwierdził minister:

Nasz zasób rezerw zmniejszy się w 2015 roku o wielkość 2,6 bilionów rubli (ok. 40,85 miliardów dolarów – przyp. tłum.), czyli więcej niż o połowę. Oznacza to, że rok 2016 będzie ostatnim, w którym wolno nam będzie w takim tempie trwonić nasze rezerwy. Potem takich zasobów nie będziemy już mieli. Jeżeli obecne ceny ropy oraz kurs rubla do dolara utrzymają się, przy czym bieżąca cena baryłki ropy Ural wynosi  około $ 44, a kurs rubla około  62 ruble za dolar, to zabraknąć nam może w budżecie 900 miliardów rubli. To jest konkretne zagrożenie.[3]

Zagrożenie rzeczywiście jest realne i przybiera na sile. Nic nie wskazuje na poprawę sytuacji. 23 października rosyjskie ministerstwo finansów przedstawiło rosyjskiej Dumie projekt budżetu na 2016 rok. Budżet oparty jest o średnioroczną prognozę ceny ropy na poziomie 50 dol. za baryłkę i kurs waluty wynoszący 60,30 rubla za 1 dolara. W myśl tych założeń do budżetu państwa wpłynąć miałoby ok. 13 bilionów i  738,5 miliardów rubli, podczas gdy wydatki szacuje się na nieco ponad 16 bilionów rubli. Z obliczeń twórców planu budżetowego wynika, że w roku 2016 w skarbie państwa zabraknie ok. 2 bilionów 360,2 miliarda rubli – co jest liczbą równą 3% rosyjskiego PKB[4].

Gdy dojdzie do zbyt dużego wyczerpania Funduszu Rezerwowego, Kreml zacznie wprowadzać plan B. Jeśli nie uda się obniżyć deficytu budżetowego za pomocą środków z funduszu rezerwowego, kolejne środki będą odsysane z Funduszu Dobrobytu. Dla przeciętnego Rosjanina może to oznaczać znaczące obniżenie emerytur. W Rosji funkcjonują dwa tzw. fundusze suwerenne. Pierwszy z nich to wcześniej wspominany Fundusz Rezerw wchodzący w skład budżetu federalnego, drugi to Fundusz Dobrobytu mający za zadanie wspierać system emerytalny[5]. Korzystanie ze środków tego drugiego w celu łatania dziury budżetowej jest zapowiedzią obniżenia emerytur.

Podsumowując, można stwierdzić, że sytuacja finansowa kraju jest bardzo zła. Pensje spadają, ceny żywności rosną, rezerwy walutowe się kończą, a na horyzoncie pojawia się widmo znacznego obniżenia emerytur. Forsowany przez rosyjską propagandę pogląd, według którego państwo miałoby stać się niezależne gospodarczo od zachodu, upada w oczach. Bez względu na chłonność rynku chińskiego największym i najważniejszym partnerem gospodarczym Federacji Rosyjskiej jest nadal Europa. Oczywiście wyżej opisywane problemy wewnętrzne nie są jedynymi, z którymi boryka się największy (geograficznie) kraj świata. Dodać można również: ogromną korupcję, upadek rubla, coraz większe problemy demograficzne, skrajne patologie w systemie sprawiedliwości, ogromne rozwarstwienie społeczne itd.

Na tym etapie zaczynają zarysowywać się motywacje rosyjskich władz do podjęcia działań zbrojnych w Syrii, gdzie ważnym czynnikiem staje się sytuacja wewnętrzna państwa. Kluczem do zrozumienia istoty czynników wewnętrznych mających wpływ na podjęcie decyzji o zaangażowaniu rosyjskich sił zbrojnych w Syrii jest ocena nastrojów społecznych w Rosji.

NASTROJE SPOŁECZNE W ROSJI

Dla każdego przywódcy autorytarnego najważniejszą kwestią jest jak najdłuższe utrzymanie się przy władzy. Władimir Putin od początku swoich rządów starał się budować system, który zapewni mu długie rządy. Nie jest to system zupełnie niedemokratyczny, jednak wszyscy jego przeciwnicy są sukcesywnie spychani na margines życia społeczno-politycznego, a niekiedy padają ofiarami morderstw na zlecenie polityczne. Niemniej jednak nie oznacza to, że urzędujący już 15 lat prezydent Rosji nie musi liczyć się z opinią publiczną oraz nastrojami społecznymi. Wręcz przeciwnie, te zagadnienia są niezwykle ważne z punktu widzenia obecnych władz państwa. Już w latach wcześniejszych Rosja z niepokojem obserwowała przebieg pomarańczowej rewolucji na Ukrainie, protestów na Białorusi oraz związanych z nimi prób stworzenia kolejnej „kolorowej” rewolucji, następnie w 2009 fala protestów ogarnęła Moskwę. Wszystkie te wydarzenia uświadomiły władzom, że kreowanie wysokiego zadowolenia społecznego jest niezbędne, aby nie zostać obalonym i odwrotnie - należy niwelować niezadowolenie społeczne, postawy protestu. Kreml zarówno niegdyś, a szczególnie obecnie, nie jest w stanie niwelować niezadowolenia społecznego poprzez odpowiednie prowadzenie gospodarki, poprawianie warunków bytowych swoich obywateli, tudzież bezwzględną walkę z korupcją itd.  Są to raczej sfery, z którymi władza nie jest sobie w stanie skutecznie radzić, a które mogą nasilać w społeczeństwie postawy protestu/buntu wobec władzy. Obalenie prorosyjskiego prezydenta Ukrainy Wiktora Janukowycza sprawiło, że kręgom władzy w Rosji, z prezydentem na czele, zapaliła się czerwona lampka.

Aneksja Krymu była operacją  ćwiczoną od lat, co można zauważyć po sprawności jej przeprowadzenia, jednak rozpętanie wojny domowej we wschodnich okręgach państwa ukraińskiego było już działaniem mniej przemyślanym, co nie znaczy, że nie przemyślanym wcale. Z jednej strony Rosja zaangażowała się w długotrwały konflikt trawiący jej fundusze i skazujący ją na izolację na arenie międzynarodowej, z drugiej - poziom zadowolenia z rządów Władimira Putina uległ gwałtownej poprawie do takiego stopnia, że tak wysoki nie był jeszcze notowany od początku rządów rosyjskiego prezydenta.

Sankcje gospodarcze nałożone na  Rosję z powodu jej agresywnych działań wobec Ukrainy, rujnujące rosyjską gospodarkę, zmusiły państwo do znacznego przystopowania rozwoju wydarzeń na wschodzie Ukrainy. To z kolei spowodowało zmniejszenie zainteresowania rosyjskiego społeczeństwa tym konfliktem, a zwiększenie sytuacją wewnętrzną – co jest zachowaniem logicznym – a dla rosyjskich władz niebezpiecznym.

Warto przyjrzeć się wynikom badań rosyjskiej opinii publicznej dotyczącym kryzysu gospodarczego. Badanie takie przeprowadziło niezależne Centrum Lewady, w dniach 18–21 września 2015 roku na grupie 1600 ludzi powyżej 18 roku życia. Wyniki przedstawianych badań będą tutaj analizowane pod kątem ich wpływu na decyzję o rozpoczęciu akcji „antyterrorystycznej” w Syrii.

 

Tytuł badania : „Kryzys ekonomiczny”

 podtytuł: Polityka gospodarcza Rosji[6]

Czy zgadzasz się lub nie z opinią, że Rosja przeżywa obecnie kryzys ekonomiczny?


Grudzień 2014    Marzec 2015    Wrzesień 2015
Zdecydowanie tak38%28%    38%
Raczej tak41%46%    39%
Raczej nie10%15%    14%
Zdecydowanie się nie zgadzam  2%3%    3%
Trudno powiedzieć9%7%    7%




Źródło: http://www.levada.ru/eng/economic-crisis

(Odpowiedzi z grudnia 2015 roku oraz marca 2015 roku były udzielane na pytanie: „Czy uważasz, że Rosja pogrąża się w kryzysie ekonomicznym?”)

Twoim zdaniem, jak długo będzie trwał kryzys ekonomiczny? (Pytanie zadane respondentom, którzy odpowiedzieli twierdząco na poprzednie pytanie)


Gru.14    Mar.15    Wrz.15
2-3 miesiące4%3%    1%
6 miesięcy8%5%    4%
Rok lub 1,5 roku.19%19%    23%
Nie krócej niż 2 lata21%22%    24%
Kryzys będzie długotrwały, a jego konsekwencje odczuwane przez kolejne lata     16%17%    23%
Trudno powiedzieć jak długo potrwa  i jakie będą jego konwekwencje21%24%    16%
Trudno powiedzieć12%10%    10%

Źródło: http://www.levada.ru/eng/economic-crisis

 

Jakie są przyczyny kryzysu ekonomicznego?


Wrz.15
Kryzys powstał w wyniku czynników zewnętrznych: kryzys światowej gospodarki, spadające ceny ropy i gazu, itp.34%
Kryzys powstał w wyniku czynników wewnętrznych: struktura rosyjskiej gospodarki, zbyt silny wpływ państwa na gospodarkę (wydatki na wojsko, działalność państwowych korporacji, złe zarządzanie przez urzędników państwowych itp.)26%
Kryzys powstał w wyniku kombinacji czynników zewnętrznych i wewnętrznych36%
Trudno powiedzieć5%

Źródło: http://www.levada.ru/eng/economic-crisis

Podsumowując wyniki powyższych badań można zauważyć, że Rosjanie (77%) zgadzają się z twierdzeniem, iż Rosja przeżywa kryzys ekonomiczny. Co istotne liczba zgadzających się z tezą zawartą w pytaniu wzrosła w porównaniu do wyników z Marca 2015 roku i zrównała się z wynikiem z grudnia 2014 roku, gdy wprowadzone sankcje oraz izolacja polityczno-gospodarcza uderzały w rosyjską gospodarkę ze szczególnie dużym impetem.

Badania wskazały również, że większość ankietowanych Rosjan (47%) uważa, że kryzys potrwa od 1,5 do 2 lat, a kolejne 23% ankietowanych stwierdza, że kryzys będzie długotrwały, a jego konsekwencje odczuwane przez następne lata. 16% ankietowanych nie wie, kiedy zakończy się kryzys oraz jakie będą jego konsekwencje – co również można odczytywać jako przejaw pesymizmu.

W tym samym badaniu na pytanie odnoszące się do tego, jak z gospodarczego punktu widzenia (np. walki z kryzysem finansowym, bezrobociem, inflacją)  ankietowani oceniają działania rządu, jedynie 7% odpowiedziało „Dobrze”, 57%  udzieliło odpowiedzi „Przeciętnie”, a 32%  odpowiedziało „źle”. 5% badanych w ankiecie stwierdziło, że trudno jest im odpowiedzieć na to pytanie[7].

Rosjanie wiedzą, że Rosja przeżywa kryzys ekonomiczny; uważają, że potrwa on co najmniej 1,5 do 2 lat, a nawet dłużej. Duża część ankietowanych uważa, że skutki kryzysu będą odczuwalne przez kolejne lata.

34% Rosjan uważa, że kryzys wywołały czynniki zewnętrzne, jak na przykład niskie ceny ropy i gazu, ale już 24% badanych upatruje ich wewnątrz państwa: w złym zarządzaniu, zbyt dużej ingerencji państwa w gospodarkę, jak i niekompetentnym urzędnikom.

Zasadniczo niskie ceny ropy i gazu są faktycznie czynnikiem zewnętrznym jednak uważnym obserwatorom trudno nie zwrócić uwagi na to, że największe spadki cen tych surowców zaczęły się po aneksji Krymu oraz rozpętaniu wojny domowej przez Rosję we wschodnich obwodach Ukrainy. Spadające ceny ropy i gazu spowodowały nagły spadek wartości rubla, a to z kolei (w połączeniu z zachodnimi sankcjami) przełożyło się na ogólny bardzo zły stan rosyjskiej gospodarki.

SYRIA – KONFLIKT ZASTĘPCZY

Sytuacja gospodarcza/finansowa zmusiła Rosję obawiającą się kolejnych sankcji gospodarczych do wstrzymania/wyciszenia konfliktu na wschodzie Ukrainy. Im bardziej stabilizowała się sytuacja na Ukrainie, tym bardziej wzrastało ryzyko, że obywatele zaczną interesować się złym stanem gospodarki, przekładającym się na zasobność ich portfeli. Mogliby zacząć szukać winnych takiego stanu rzeczy i słusznie wskazaliby na władzę – na Władimira Putina.

Kreml uznał, że aby zmniejszyć zainteresowanie obywateli sprawami wewnętrznymi (szczególnie gospodarczymi), należy znaleźć takie wydarzenie o charakterze zewnętrznym, aby skutecznie odwróciło ono uwagę od złej sytuacji wewnątrz państwa. Oczywiście czynny udział Rosji w tym wydarzeniu musiał być podstawą, która skupiłaby zainteresowanie opinii publicznej. Ważny jest też wątek etyczno-moralny, tzn. że Rosja musi wypaść w pozytywnym świetle – jako „dobry bohater”. Oprócz tego wydarzenie musiało wiązać się z interesami państwa. Syria spełniała każdy z powyższych warunków, więc została wytypowana na „konflikt zastępczy”.

Rosyjska władza robiła wszystko, aby zainteresować swoich obywateli wysłaniem kontyngentu wojskowego do Syrii. Rządowa prasa, telewizja oraz portale internetowe informowały o rozwoju wydarzeń, o kolejnych skutecznych bombardowaniach, o wystrzeleniu rakiet z Morza Kaspijskiego itd. Dochodziło do sytuacji, w której nawet podczas prognozy pogody informowano (w formie żartu) o świetnych warunkach atmosferycznych w Syrii umożliwiających skuteczne bombardowania[8].

Cała rosyjska  machina medialna ruszyła, aby jak najmocniej skoncentrować uwagę Rosjan na nowym konflikcie. Warto zauważyć, że sposób promowania rosyjskiej działalności wśród obywateli został wybrany idealnie. Jak wykazują badania Centrum Lewady Rosjanie ufają mass mediom i temu, co w nich usłyszą. Z badań przeprowadzonych w dniach 2-5 października 2015 roku wynika jasno, że większość Rosjan wierzy w przekazywane im przez media informacje[9].

Tytuł badania „ Wiara w Mass Media”

Czy wierzysz informacjom, jakie otrzymujesz na temat bieżących światowych wydarzeń?


… w głównych kanałach telewizyjnych     .....w internecie

Wrz. 2012Wrz. 2015    Wrz. 2012    Wrz. 2015
Zdecydowanie tak9%11%    5%    6%
W większość38%48%    24%    31%
Tylko w ich część43%33%    30%    32%
Ani trochę8%4 %    6%    8%
Trudno powiedzieć   3%3%    35%    24%

Źródło: http://www.levada.ru/eng/trust-mass-media

Czy podczas oglądania telewizji, czytania gazet, słuchania radia miałeś kiedykolwiek poczucie, że coś jest przed Tobą ukrywane, że nie otrzymujesz całej historii lub Twoja uwaga jest odwracana od ważnych wydarzeń?


Wrzesień 2012   Wrzesień 2015
Bardzo często9%   8%
Dość często46%   34%
Dość rzadko28%   34%
Bardzo rzadko7%   15%
Trudno powiedzieć  10%   9%

Źródło: http://www.levada.ru/eng/trust-mass-media

Czy podczas oglądania telewizji, czytania gazet, słuchania radia miałeś kiedykolwiek poczucie, że jesteś oszukiwany lub podawane Tobie informacje są nieprawdziwe?


Wrzesień 2012Wrzesień 2015
Bardzo często7%7%
Dość często38%24%
Dość rzadko32%36%
Bardzo rzadko11%21%
Trudno powiedzieć12%13%

Źródło: http://www.levada.ru/eng/trust-mass-media

Wyniki badań przedstawiają poziom zaufania Rosjan do mass mediów. Jak widać, generalnie większość Rosjan (59%) wierzy w przekazywane w mass mediach informacje dotyczące bieżących wydarzeń na świecie. Co więcej, liczba ankietowanych, którzy uważają, że są oszukiwani lub że pewne informacje są przed nimi ukrywane/pomijane spadła na przestrzeni ostatnich 3 lat dość znacząco.

Pozostaje jedynie pytanie, jak duży wpływ wywiera na Rosjan ofensywa medialna w mass mediach, która ma za zadanie promować temat rosyjskiej interwencji w Syrii. Ma to zasadnicze znaczenie, ponieważ jest poniekąd wskaźnikiem tego, jak bardzo udaje się odwrócić uwagę obywateli od wewnętrznych spraw państwa. W tym wypadku również okazują się być niezmiernie przydatne badania przeprowadzone przez Centrum Lewady w dniach 23-26 października 2015 roku[10].

Tytuł badania„Rosyjskie uczestnictwo w konflikcie zbrojnym w Syrii

Czy śledzisz bieżące wydarzenia w Syrii, a jeśli tak, to jak uważnie?

  Cze.13  Wrz.13   Wrz.15   Paź. 2015
Śledzę bieżące wydarzenia w Syrii uważnie 8%16%  15%23%
Wiem trochę o bieżących wydarzeniach w Syrii, ale nie śledzę ich szczególnie uważnie 
52%57%  54%64%
Nie wiem nic o bieżących wydarzeniach w Syrii39%27%  30%11%

Źródło: http://www.levada.ru/eng/russian-participation-syrian-military-conflict

Czy jesteś zainteresowany polityką rządu prowadzoną wobec Syrii, a jeśli tak, to czy ją akceptujesz?


Wrz. 2015Paź. 2015
Zdecydowanie akceptuję11%15%
Raczej akceptuję28%38%
Raczej nie akceptuję8%15%
Zdecydowanie nie akceptuję3%7%
Nie jestem zainteresowany polityką rosyjskiego rządu wobec Syrii33%18%
Trudno powiedzieć17%8%

Źródło: http://www.levada.ru/eng/russian-participation-syrian-military-conflict

Analizując dwa powyższe pytania zadane w ankiecie oraz odpowiedzi na nie, można dojść do konkluzji, że rosyjskie mass media skutecznie zwróciły uwagę opinii publicznej w kierunku konfliktu syryjskiego. W czerwcu 2013 roku jedynie 8% Rosjan śledziło uważnie wydarzenia w Syrii, jednak punktem wyjściowym w ocenie skuteczności rosyjskich mediów jest wrzesień 2015 roku, gdy zainteresowanie to wynosiło 15%. W ostatnim dniu września pojawiły się pierwsze informacje o rosyjskich bombardowaniach w okolicach miasta Homs (informacje  o rozlokowaniu rosyjskiego kontyngentu pojawiły się na początku tego miesiąca). Już w październiku poziom zainteresowania konfliktem wzrósł do 23%,  w przypadku osób, które deklarowały, że wiedzą trochę o wydarzeniach w Syrii było to 64%. Dodatkowo liczba ankietowanych twierdzących, że nie wiedzą nic o wydarzeniach w Syrii spadła z 30% we wrześniu 2015 do 11% w październiku tego samego roku.

Wzrósł również poziom akceptacji dla polityki prowadzonej przez rosyjski rząd wobec Syrii, a o niemal połowę zmalała liczba ankietowanych twierdzących, że nie interesują się polityką rządu wobec Syrii.

Dodatkowo w tym samym badaniu na pytanie „Jakie negatywne skutki może przynieść rosyjska interwencja w Syrii?” na pierwszym miejscu (40%) ankietowani wskazali, że rosyjska interwencja będzie droga i realizowana kosztem funduszy przeznaczonych na rozwój gospodarki oraz rozwiązywanie problemów społecznych. 11% uważa, że negatywnym skutkiem będzie pogorszenie stosunków z USA oraz Zachodem[11]. Tym samym zła sytuacja gospodarcza/społeczna/socjalna obywateli znalazła wytłumaczenie – co wykazują badania, a władze Federacji Rosyjskiej z prezydentem Władimirem Putinem na czele - „konflikt zastępczy”.

PODSUMOWANIE

W ramach podsumowanie całości można wywnioskować, że:

  1. Rosyjska gospodarka ma poważne problemy. Istnieje duże prawdopodobieństwo, że w roku 2016 w budżecie państwa zabraknie 2 bilionów 360,2 miliardów rubli, co będzie stanowić ok. 3% rosyjskiego PKP.
  2. W obawie przed kolejnymi sankcjami władze Rosji zostały zmuszone do wyciszenia konfliktu zbrojnego we wschodnich obwodach Ukrainy, który skutecznie skupiał uwagę opinii publicznej, odwracając tym samym jej uwagę od spraw wewnętrznych.
  3. Wobec pogłębiających się problemów wewnętrznych państwa, rosyjskie władze podjęły próbę odwrócenia uwagi opinii publicznej w kierunku zewnętrznym – Syrii.
  4. Zaangażowaniu militarnemu w Syrii towarzyszy ofensywa medialna w rosyjskich mass mediach, w których informacje Rosjanie generalnie wierzą.
  5. Rosyjska propaganda medialna osiągnęła sukces, co potwierdzają badania opinii publicznej ukazujące wzrost zainteresowania wydarzeniami w Syrii oraz wzrost akceptacji dla polityki Kremla wobec Syrii.
  6. Decyzja o rozpoczęciu operacji „antyterrorystycznej” rosyjskich Sił Zbrojnych na terenie Syrii była podyktowana nie tylko czynnikami o charakterze zewnętrznym, ale również wewnętrznym – utrzymanie wysokiego poparcia dla Władimira Putina.

______________________________________________________________________________________________________

Źródła: 

[1] http://forsal.pl/artykuly/897437,rosyjska-gospodarka-umiera-a-przedsiebiorcy-sa-zalamani-jest-jak-po-upadku-zsrr.html?gclid=Cj0KEQiA0-GxBRDWsePx0pPtp4sBEiQACuTLNg8-5ECvF4tOUqL3TuhdkqIuUHwYY1wnD1Lp0NVaw9UaAr5m8P8HAQ

[2] Tamże

[3] http://media-w-rosji.blogspot.com/2015/10/kasa-swieci-pustkami.html

[4] Tamże

[5] http://www.pb.pl/4344391,92885,rosja-moze-siegnac-do-narodowego-funduszu-dobrobytu

[6] http://www.levada.ru/eng/economic-crisis

[7] Tamże

[8] https://www.youtube.com/watch?v=l18nccY5XyM

[9] http://www.levada.ru/eng/trust-mass-media

[10] http://www.levada.ru/eng/russian-participation-syrian-military-conflict

[11] Tamże

Data:
Kategoria: Świat
Tagi: #Rosja #syria

Piotr Kular

Piotr Kular - https://www.mpolska24.pl/blog/piotr-kular11

Blog nawiązuje do tematyki bezpieczeństwa narodowego/międzynarodowego , wojskowości i historii. Autor jest absolwentem Wyższej Szkoły Administracji Publicznej w Białymstoku na kierunku Bezpieczeństwo Narodowe oraz redaktorem portalu/kwartalnika "Nowa Strategia", prowadzi również Facebookowy funpage "Bezpieczeństwo Narodowe.pl"

Komentarze 1 skomentuj »

Jako uzupełnienie polecam ciekawy wykład o geopolityce Jacka Bartosiaka

https://www.youtube.com/watch?v=tAvMD1BLv4w

Musisz być zalogowany, aby publikować komentarze.
Dziękujemy za wizytę.

Cieszymy się, że odwiedziłeś naszą stronę. Polub nas na Facebooku lub obserwuj na Twitterze.