26 maja wybory do Europarlamentu
Z ostatniej chwili, Prezydent Andrzej Duda podpisał postanowienie, że wybory do Europarlamentu w Polsce odbędą się 26 maja.
Są to pierwsze z czekajacych nas wyborów w Polsce. Przypomnijmy, że na jesieni będziemy jeszcze wybierać Parlament krajowy.
26 maja natomiast Polacy wybiorą swoich reprezentantów do Europarlamentu w liczbie 52 w 13 okręgach wyborczych.
Do tej pory Polska miała prawo do 51 europarlamentarzystów, jednak na mocy porozumienia z czerwca 2018, które uwzględnia zmiany demograficzne w Unii Europejskiej oraz planowane na marzec 2019 roku wyjście Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej, że Polsce będzie się należał jeden mandat więcej.
Obecnie w polskiej polityce trwa już intensywna prekampania. Rządzące Prawo i Sprawiedliwość już ogłosiło listę swoich kandydatów na miejscach 1 i 2 w poszczególnych okręgach:
oraz w sobotę przedstawiło swoje propozycje programowe dla Polaków.
Z kolei po stronie opozycji trwa jej konsolidacja wokół Platformy Obywatelskiej, która zaproponowała mniejszym ugrupowaniom szeroką formułę Koalicji Europejskiej, do której na pewno już nie dołączą "Wiosna" Roberta Biedronia oraz Partia Razem.
Samodzielnie pójdą również do wyborów ugrupowania narodowe i wolnościowe skupione wokół Ruchu Narodowego oraz partii Korwina-Mikke. Start nowego ugrupowania ogłosił również Robert Gwiazdowski.
Należy pamiętać, że w Polsce obowiązuje inny niż w wyborach do Sejmu, podział mandatów pomiędzy uprawnione komitety wyborcze i jest dokonywany w skali całego kraju według metody D’Hondta, zaś rozdział mandatów przypadających komitetom wyborczym pomiędzy listy kandydatów dokonywany jest metodą największych reszt (metodą Hare’a-Niemeyera).
W odróżnieniu od wyborów do Sejmu, liczba posłów wybranych w poszczególnych okręgach wyborczych nie jest a priori ustalona – zależy od rozkładu głosów.
Głosowanie w wyborach do Parlamentu Europejskiego odbywa się według systemu proporcjonalnego, w którym głosy oddane na poszczególne listy przeliczane są na mandaty metodą d’Hondta w skali całego kraju. Dopiero po ustaleniu liczby mandatów przypadających poszczególnym komitetom rozdziela się je pomiędzy poszczególne listy kandydatów, zaś mandaty uzyskują kandydaci, którzy na danej liście otrzymali największą liczbę głosów.
Preferuje to większe ugrupowania stąd międzyinnymi presja na jednoczenie się opozycji.