Gdzie moja paczka?
"Niewierny listonosz" trzymał w garażu prawie 600 kg niedoręczonych listów i przesyłek.
W jednym z garaży w okolicach Vicenzy na północy Włoch znaleziono prawie 600 kilogramów niedoręczonych listów i przesyłek. Gromadził je tam przez 8 lat tamtejszy listonosz. Włoskie media podkreślają, że jest to rekordowa ilość niedostarczonej korespondencji.
56-letni mężczyzna trzymał zarówno prywatne i urzędowe listy oraz rachunki, jak i ulotki reklamowe, a nawet wyborcze, począwszy od wyborów samorządowych z 2010 roku. Dodatkowo gromadził także książki telefoniczne, listy z banków, wezwania do zapłacenia podatku i abonamentu radiowo-telewizyjnego.
Policja skonfiskowała zbiory "niewiernego listonosza", bo takie imię nadał mu prasa. Nie są na razie znane motywy jego działania. Sprawa wyszła na jaw, gdy na wysypisku znaleziono 25 skrzynek oznakowanych jako własność włoskiej poczty. Były one wypełnione przesyłkami.
Policja wszczęła postepowanie i ustalił, że całość pochodzi z garażu należącego do miejscowego listonosza. Później wyszło na jaw, że miał on łącznie 43 pokaźnej wielkości skrzynki z 572 kilogramami korespondencji. Gdy kolekcja ta przestała mieścić się w garażu, zaczął ją przechowywać w swoim mieszkaniu. Listonosz ustawił skrzynki pomiędzy meblami a telewizorem.
Policja, która skonfiskowała całość, zajmie się teraz skierowaniem korespondencji do adresatów. Niektórzy otrzymają przesyłki z 8-letnim opóźnieniem. Listonoszowi postawiono zarzuty.
źródło: polsatnews.pl