Strażacy dogaszają Katedrę w Gorzowie
Od kilkunastu godzin trwa niebezpieczna i niezwykle trudna akcja opanowania pożaru świątyni w centrum miasta. Obecnie ogień jest opanowany, trwa dogaszanie. Na miejscu pracuje 51 zastępów straży pożarnej, 174 strażaków z trzech województw. Prezydent Jacek Wójcicki odwołuje wszelkie imprezy związane z obchodami Dni Gorzowa. Na nadwarciańskich błoniach trwa Msza św.
Podczas konferencji po nadzwyczajnym posiedzeniu Miejskiego Zespołu Zarządzania Kryzysowego podsumowano dotychczasowe działania służb. Prezydent Gorzowa, Jacek Wójcicki złożył podziękowania dla strażaków, policji, straży miejskiej i wszystkich zaangażowanych w akcję. Wszelkie uroczystości związane z Dniami Gorzowa zostały odwołane. O 12.00 na nadwarciańskich błoniach rozpoczęła się polowa Msza Św.
- Wczorajsze wydarzenia pokazały - jak w kropli wody, że jesteśmy wspólnotą. W chwili zagrożenia stanęliśmy obok siebie i ramię w ramię walczyliśmy o serce miasta – Katedrę – symbol Gorzowa. Przyjaciele, nasza solidarność pokazała siłę wspólnoty którą jesteśmy. Widziałem to wczoraj i jestem pewien, że razem sprostamy każdemu wyzwaniu. Zawsze powtarzam, że Miasto to Ludzie – mówił prezydent Jacek Wójcicki do mieszkańców zgromadzonych przed polowym ołtarzem na nadwarciańskich błoniach.
W tej chwili prowadzone są działania na samym szczycie kopuły. Wieża delikatnie przechyliła się w prawą stronę, nie ma jednak zagrożenia zawaleniem. - Działania potrwają prawdopodobnie jeszcze do późnych godzin wieczornych. Później będziemy mieli mnóstwo innych zadań, m.in. działania porządkowe i zabezpieczające konstrukcję tego obiektu, po to żeby móc przekazać go odpowiednim służbom już do prac dalszych – mówi bryg. Bartłomiej Mądry, rzecznik Miejskiej Straży Pożarnej w Gorzowie Wlkp.
Za wyrazy solidarności podziękował proboszcz katedralny, ks. Zbigniew Kobus. - Ten pożar spadł na nas jak jasny grom z nieba. Jest to niepowetowana strata duchowa, ale także materialna – mówi ks. Zbigniew Kobus. – Katedra jest matką kościołów, tutaj odbywają się najważniejsze uroczystości religijne, ale także religijno-państwowe. Trzeba jak najszybciej podjąć trud o przywrócenie możliwości korzystania ze świątyni – dodaje ks. Kobus. W Katedrze przed pożarem stwierdzono zaburzenia w funkcjonowaniu projektora w prezbiterium. Na miejscu w sobotę był elektryk, a usterka została usunięta, jak informuje proboszcz. Obecnie nie wiadomo co było przyczyną pożaru. Będzie to ustalane przez biegłych na dalszym etapie prac.
Wsparcie do Gorzowa płynie także spoza województwa. Chęć pomocy zadeklarowała premier.
KM