Specjaliści radzą, jak zadbać o słuch dziecka

Takie badania to rzadkość w publicznych placówkach. – Uważam, że należy nawiązać współpracę ze specjalistami z danej dziedziny żeby wprowadzić pełną profilaktykę badań przesiewowych u maluszków – mówi Joanna Morman, dyrektor żłobka. Wczesne wykrycie ewentualnych wad pozwala je skutecznie leczyć i niwelować dalsze konsekwencje. Niedosłuch negatywnie wpływa na rozwój mowy dziecka. Diagnostyka jest nieinwazyjna, bezbolesna i trwa zaledwie kilka minut. - W ramach badań w naszym żłobku z dziećmi spotkał się neurodydaktyk, logopeda, który sprawdził mowę, a także fizjoterapeuta, który zbadał rozwój ruchowy dzieci i sprawdził, czy nie występuje jakaś dysproporcja – mówi Joanna Morman.

Często szpitalne badanie słuchu bezpośrednio po urodzeniu jest jedynym, jakiemu poddawane są maluchy. Nikt nie mówi rodzicom, że słuch należy kontrolować, szczególnie po przebytych infekcjach górnych dróg oddechowych. Niedosłuch ma wiele przyczyn, szybka diagnoza ewentualnych odstępstw od normy pozwala na szybką interwencję i sprawne wyleczenie. – W badaniach przesiewowych grupy 50 zbadanych dzieci możliwe problemy ze słuchem, w szczególności jeżeli chodzi o niedosłuchy przewodzeniowe może mieć około 20 dzieci, dlatego zależy nam żeby działać profilaktycznie już na etapie żłobków – mówi Magdalena Mazur, neurologopeda.

U malucha, szczególnie tego który dopiero nazywa mowę bardzo trudno stwierdzić, czy słyszy prawidłowo. Są jednak symptomy, które powinny zaniepokoić rodzica - dziecko może być zbyt hałaśliwe i rozdrażnione, ponieważ niedosłuchy powodują piszczenie w uszach i ból głowy. - Jeżeli dziecko nie rozumie co do niego mówimy, wdycha z otwartą buzią, chrapie w nocy, ma problemy z jedzeniem - bardzo długo nie gryzie i korzysta z pokarmów rozdrobnionych, może to świadczyć o nieprawidłowościach – mówi Magdalena Mazur.

Często kanał ucha zatykają czopy woskowinowe, które powstają w wyniku nadmiernego czyszczenia ucha dziecka, najczęściej patyczkami higienicznymi. - Patyczkiem można czyścić ucho na zewnątrz, w środku ucho oczyszcza się samo – mówi Magdalena Mazur. Czyszcząc patyczkiem upychamy woskowinę i zatykamy kanał ucha. Niewskazane jest także przedłużające karmienie dziecka butelką, szczególnie w pozycji leżącej.  Połykana treść pokarmowa może zalewać kanały słuchowe tworząc stany zapalne, czy bakteryjne, co również może powodować niedosłuch.

Przesiewowe badania słuchu są bardzo istotne z perspektywy profilaktyki.  - Jeżeli dziecko nigdy nie będzie uczestniczyło w profesjonalnym badaniu, to trafi do gabinetu logopedy w wieku 6 lat, mając problemy np. od 2 roku życia. Im później zostanie zdiagnozowane, tym później zostanie podjęte leczenie, w skutek czego generuje się mnóstwo problemów przedszkolnych,  czy szkolnych – mówi Magdalena Mazur.

We wczesnym etapie życia warto także zwracać uwagę na układ ruchowy dziecka, aby zapobiegać ewentualnym patologiom. - Rodziców powinno zaniepokoić, gdy dziecko ma biodro lub bark wyżej, od drugiego, jest permanentnie przekręcone w jedną stronę, bądź tylko w jedną stronę się przewraca. Takie sygnały mogą świadczyć o zaburzonym układzie kostno-mięśniowym. Jeżeli nie podejmie się w porę działań korekcyjnych to wady będą się pogłębiały – mówi Paweł Doroszko, fizjoterapeuta. 

Profilaktyka to najskuteczniejszy sposób na uchronienie dziecka przed dysfunkcjami, czy zaburzeniami, które bagatelizowane mogą postępować.  – Naszą rolą w żłobku jest nie tylko bieżąca opieka nad dzieckiem, ale też pedagogizacja rodziców, kształtowanie prawidłowych postaw i umożliwienie im kontaktu ze specjalistami – mówi dyrektor Morman.

Żłobek został objęty patronatem Centrum Neuroterapii i Neurorehabilitacji NSL. Opiece logopedycznej poddano wszystkie dzieci w wieku 20 tygodni do 3 lat. W kilku przypadkach zostały wykryte nieprawidłowości.

KM