W Gorzowie mogą już budować - ostatni krok do radioterapii

Utworzenie Radioterapii w Gorzowie będzie udogodnieniem dla pacjentów z regionu cierpiących na choroby nowotworowe. Obecnie w województwie opieka onkologiczna jest marginalna. Zwiększenie dostępności do tego typu leczenia to priorytet przyświecający inwestycji. - Długo czekaliśmy na ten moment, ale wreszcie stało się i niebawem w ziemię zostanie wkopana pierwsza łopata, budowa ruszy na dobre i Ośrodek Radioterapii w Gorzowie stanie się faktem. To dobra wiadomość dla tych wszystkich osób, które walczą z chorobą nowotworową, bo na leczenie nie będą musieli jeździć do lecznic i klinik oddalonych od Gorzowa i wiele kilometrów – mówił Jerzy Ostrouch, prezes gorzowskiego szpitala.

W Ośrodku Radioterapii ma być 25 łóżek i hostel dla pacjentów na 26 łóżek. Ośrodek będzie wyposażony w dwa akceleratory i tomograf komputerowy. Będzie to miejsce, gdzie chorzy będą mogli korzystać z poradni związanych z  leczeniem onkologicznym, m.in. poradni onkologicznej, poradni onkohematologicznej oraz poradni ginekologii onkologicznej. Każdego roku w ośrodku będzie się leczyło około 1000 chorych. W ramach radioterapii powstaną również przychodnie: onkologiczna, hematologiczna, psychologiczna. Cały obiekt ma liczyć ponad 5 tys. metrów kwadratowych i kosztować 66 mln zł.

- Zaczniemy najszybciej jak się da. Niebawem szpital przekaże nam teren, na którym my wybudujemy ośrodek, który będzie służył mieszkańcom regionu, ale nie tylko, bo wiemy, że na ośrodek radioterapii w Gorzowie czekają również mieszkańcy ościennych gmin, leżących poza obszarem województwa lubuskiego. Nie zawiedziemy ich i z pewnością dotrzymamy terminu – mówił Jarosław Szczupak, prezes Grupy Budowlanej Alstal.