Państwo, którego premierzyca jeździ sobie pociągami z byłym pracownikiem izraelskiej firmy wywiadowczej a prezydent rozdaje tuż przed końcem swojej kadencji państwowe odznaczenia oligarchom zostało już trafnie i precyzyjnie określone przez klasyka III RP Bartłomieja Sienkiewicza.
Państwo polskie nie funkcjonuje, może z wyjątkiem arbitralnych decyzji (jak za cara) zwolnienia mieszkanców Warszawy jadących w weekend nad morze z opłat za autostrady, tak aby ci którzy wybrali Hanię Gronkiewicz-Waltz na prezydenta Warszawy nie musieli stać w kolejkach do kretyńskich bramek PO na autostradzie (bramki to rozwiązanie techniczne z lat 60-tych zeszłego wieku - czyli jak to mawiają w PO - "skok cywiliacyjny").
Czekamy teraz kiedy w ramach kampanii przedwyborczej Pendolino też będzie darmowe dla np. na trasie pomiędzy Warszawą i Krakowem. A dlaczego by nie weekendowe przeloty LOT-u z Warszawy do Gdańska? By żyło się lepiej.
Państwo PO zdało właśnie kolejny egzamin, okazało się, że z ponad 800 mln PLN zakoszonych przez piramidę Amber Gold odzyskano 35. I znaleziono winnych, ba nawet aż całą dwójkę winnych – trójmiejskiego buraka Marcina P wraz z małżonką. Ich pies Burek zbiegł w międzyczasie za granicę, będzie więc sądzony zaocznie.
Wszystko gra i koliduje, jest fajnie i lada moment polecą kolejne miliony na premie uznaniowe dla urzędników, prokuratorów, szefów służb i znajomych królika.
Pomimo tego że sukces goni sukces, my z uporem przypominamy organom państwowym, które patrzyły w drugą stronę kiedy w trójmiejskim mateczniku Platformy rozkwitał "innowacyjny" Amber Gold, że powoli ucieka im sprzed nosa kolejne wizjonerskie przedsięwziecie, czyli panamska ITI. Aby nie było później na nas, że nic nie mówiliśmy i siedzieliśmy cicho jak mysz pod miotłą:
------------------------------------------------------------------------------------
Stanislas Balcerac
25 czerwca 2015 roku
listem poleconym
Prokuratura Apelacyjna w Warszawie
Krakowskie Przedmieście 25
00-951 Warszawa
Sprawa ref. PG II Ko 489/15 (podejrzenie prania pieniędzy w spółce ITI Holdings SA)
Zostałem poinformowany w załączonym liście z Prokuratury Generalnej z dnia 25 lutego 2015 roku o tym, że Departament Postępowania Przygotowawczego Prokuratury Generalnej przekazał Prokuraturze Apelacyjnej w Warszawie sprawę PG II Ko 489/15 dotyczacą podejrzenia prania pieniędzy w spółce ITI HOLDINGS SA, ulokowanej w Polsce pod adresem ul. Wiertnicza 166, 02-952 Warszawa.
Pieniądze wyprane przez spółkę ITI HOLDINGS SA w latach 1988 – 1992 zostały kilka lat później użyte do sfinansowania założenia spółki TVN SA ulokowanej pod tym samym adresem co ITI. ITI HOLDINGS SA wciąż posiada znaczące udziały w TVN SA ale kilka miesięcy temu podpisała umowę ich sprzedaży ze spółką SCRIPPS NETWORKS INTERACTIVE, ulokowaną pod adresem 9721 Sherrill Boulevard, Knoxville, TN 37932, USA. Umowa sprzedaży nie została jeszcze sfinalizowana ale według relacji medialnych akcjonariusze ITI już pożegnali się w ostatni piątek z pracownikami TVN.
Istnieje duże ryzyko, że po finalizacji umowy sprzedaży akcji TVN SA pomiędzy ITI HOLDINGS SA i SCRIPPS NETWORKS INTERACTIVE środki pieniężne przelane przez SCRIPPS NETWORKS INTERACTIVE na zagraniczne konta ITI HOLDINGS SA pozostaną zaparkowane za granicą (w rajach podatkowych) i w rezultacie znajdą się poza zasięgiem polskiego wymiaru sprawiedliwości.
Z uwagi na powyższe ryzyko, wnoszę o niezwłoczne wykonanie zabezpieczenia majątkowego na akcji spolki TVN SA pozostających własnością społki ITI HOLDINGS SA w ramach postępowania przygotowawczego prowadzonego przez Prokuraturę Apelacyjną w Warszawie, rozumiejąc że organizmem uprawnionym do wykonywania ew. decyzji prokuratora może być Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego, na podstawie art 312 pkt 1 k.p.k.
Z wyrazami szacunku,
_______________
Stanislas Balcerac
Kopia: ABW, ul. Rakowiecka 2A, 00-993 Warszawa
Załącznik: Kopia pisma z Prokuratury Generalnej z dnia 25.02.2015
To już ostatni dzwonek