Serwis używa plików cookies, aby mógł lepiej spełniać Państwa oczekiwania. Podczas korzystania z serwisu pliki te są zapisywane w pamięci urządzenia. Zapisywanie plików cookies można zablokować, zmieniając ustawienia przeglądarki. Więcej o plikach cookies możesz przeczytać tutaj.

Autorzy więcej

Mieliśmy Polityczny Wyborczy Flash Mob

Ludziska miały okazję obejrzeć 10 Maja polityczny flash mob. Flash mob (ang. błyskawiczny tłum) – określa grupę ludzi pojawiających się w miejscu publicznym w celu przeprowadzenia krótkotrwałego zdarzenia, zazwyczaj zaskakującego dla świadków.

Mieliśmy Polityczny Wyborczy Flash Mob
źródło: Internet

Tak właśnie było w przypadku ostatnich prezydenckich wyborów. Grupa przypadkowych osób nic nie znaczących pojawiła się publicznie odegrała scenkę kampanii wyborczej a zdezorientowanych widzów poproszono o wybranie najmniej niezdarnego artysty.

Przecież nikt chyba nie powie że mamy do czynienia z wyborem głowy państwa z 38 milionowym narodem. Przecież żaden z nich nie ma prezencji organu jakim jest Głowa Państwa, co najwyżej organu jaki znajduje się nieco niżej od strony pleców. Bo plecy paru z nich jednak miało.

Co sie tak naprawdę działo w ostatnią niedzielę nie ma sensu tłumaczyć i to z dwóch powodów.

Po pierwsze nie trzeba nic wyjaśniać tym którzy zorientowali się co jest grane. Oni wiedzą. Po drugie nie ma sensu wyjaśniać czegokolwiek tym co nie zrozumieli. Gdyby byli w stanie zrozumieć byliby przecież w grupie pierwszej. A że są w grupie drugiej - niech umrą w nieświadomości. I tak nie są w stanie zrozumieć i uwierzyć.

No bo po co był ten cały cyrk?

Przecież media były z góry przygotowane na wyniki jakie podały sondażownie. No i czy ktokolwiek zauważył że nikt nie krzyczy iż wybory sfałszowano? Nikt nie mówi że wybory nie dają przyszłemu prezydentowi żadnej legitymizacji do pełnienia funkcji. W wyborach wzięła udział mniej niż połowa Polaków, a w drugiej turze będzie jeszcze mniej. No to kogo będzie reprezentował wybraniec?

Tych dwóch pierwszych nie czyni żadnej różnicy. Obaj wykonają zadania jakie zostaną im przez GTW postawione. Jaki więc cel miało to głosowanie.

Moim zdaniem testowano możliwość pozbycia się na jesieni z parlamentu planktonu politycznego. Usiłowano to zrobić wielokrotnie ale na miejsce "zjedzonych przystawek" na okrągłym stole znowu pojawiały się nowe. Szkoda czasu na wyliczanie tych co już zostali strąceni w polityczny niebyt.

Ciągle jednak plącze się : PSL, SLD i jakieś większe lub mniejsze ruch_awki, o niedobitkach które zwą same siebie niezależnymi ( gdyż niezależnie od okoliczności chcą się w Sejmie utrzymać) nie wspomnę.

Sprzątnąć te niedobitki ma niejaki Kukiz.

To na jego użytek wymyślono i wypromowano pojęcie " kandydat antysystemowy".

Pojęcie to dość adoptowano do słownika politycznego podobnie jak znane określenie Państwo Islamskie (będące na stałe w słowniku światowe elity politycznej choć nikomu z nich nie przejdzie przez gardło powiedzieć Państwo Palestyńskie - które istnieje od tysięcy lat).

Tak właśnie stało się z antysystemowymi.

Ale tylko udający „niezależnego” i „antysystemowego”, Kukiz stał się pupilkiem mediów? Czemu żaden inny, przed wyborami wszyscy oni mieli teoretycznie taki sam elektorat, nie były na równi z nim zapraszany do lisiej nory czy nie dano im choćby powąchać stokrotki. Dlaczego żadnego z nich nie zaproszono do reżimowej  telewizji.

    0a008cc00e431a36559df68b8d31a672,14,0.jp

Takie hasła i polityków znikąd to my już jakby znamy:

  6d3c62b2787221667924575ab274dc87,13,0.jp   d0db2119f483e1a8180a1a63bf7e7244,13,0.jp

 

               f737d10f7b03b473eccd92f8c2c118f9,12,0.jp

  Nasza polityczna dziewica jest trochę starsza ale chęci ma .....

 

   Image result for Kukiz         Image result for obama change campaign 2008

 

Systemowe media hołubiły antysystemowego Kukiza?  Kto na taka hucpę pozwolił? Sam Kukiz  narzekał na tzw "czarny pijar" jaki mu robiono. Jednak czarny PR jest także doskonałą forma reklamy i propagandy. Teoretycznie i na pozór prowadzony  dla zdyskredytowania przeciwnika politycznego w oczach opinii publicznej  faktycznie pozwala na zdobycie jej przychylności (zwykle elektoratu lub klientów). Ludzie lubią brać w obronę prześladowanego. Tak więc robiono Kukizowi ekstra reklamę.

Swoja drogą ciekawe czy się znajdzie jakaś Matka Gąska i zechce sprawdzić finanse naszego sztukmistrza który jest ekonomicznym cudotwórcą.

 

 

Budżety na kampanię prezydencką poszczególnych komitetów wyborczych.
Kliknij i sprawdź, ile pieniędzy muszą przeznaczyć, aby zyskać 1 głos
 

t1777751_1764755371.jpg

Bronisław Komorowski

10 milionów

t1777751_962612905.jpg

Andrzej Duda

10 milionów

t1777751_1875047979.jpg

Janusz Korwin-Mikke

1 milion

t1777751_217486007.jpg

Magdalena Ogórek

1 milion

t1777751_1637712804.jpg

Janusz Palikot

1 milion

t1777751_1083189055.jpg

Adam Jarubas

1 milion

t1777751_550256648.jpg

Paweł Kukiz

500 tysięcy

t1777751_821863084.jpg

Marian Kowalski

50-100 tysięcy

 

Zachęcam też do skorzstania z linku: http://alexjones.pl/pl/aj/aj-polska/aj-polityka-polska/item/54673-czy-pawel-kukiz-prowadzony-jest-przez-sluzby

 

Tak więc spostrzegawczy obserwator teatru politycznego może łatwo zauważyć nie tylko co było naprawdę grane, że wszystko odbyło się zgodnie ze scenariuszem i nie było miejsca na żadne improwizacje ale też że scenografia była adekwatna. Skoro wisiała na ścianie strzelba w pierwszej scenie sztuki, musiała ona ( strzelba) wystrzelić. I wystrzeliła.

A kiedy jesienią zostaną już tylko trzy partie w parlamencie zgadnijcie która zawrze koalicje z juntą rządzącą? Przecież w tym momencie wyborcy mogą im skoczyć tam gdzie klient panu majstrowi.

No i wtedy można będzie wprowadzić JOW-y których zwolennikiem tak nagle okazał się bez bólu pan Bul. Tak się spieszył z oznajmieniem swoich przekonań że nawet porannej kawy nie zdążył wychlipać. To w poniedziałek , a we wtorek czytamy: " Prezydent Komorowski podpisał i skierował do Sejmu projekt nowelizacji konstytucji, umożliwiającej wprowadzenie jednomandatowych okręgów wyborczych w wyborach do Sejmu".

A jednak można. Jak to miło zobaczyć jak się Polacy ładnie dogadują- jak Kukiz z Komorowskim. Zgoda buduje.

No ale to że obietnice polityków nic nie znaczą  to wiemy. Wiemy też że są już orzeczenia sądowe potwierdzające że polityka za niedotrzymanie obietnic skarżyć nie można.

A co do wyboru jaki pozostał Polakom.

Zarzuca się Komorowskiemu ze podpisał: ustawę o zmianie wielu emerytalnego, ustawę o GMO, ustawę przeciw Rodzinie i sporo innych które szkodzą Narodowi- i słusznie. Jednak należy sobie zadać pytanie czy Prezydent Duda by ich nie podpisał? Podpisałby tak samo jak jego patron na którego się powołuje podpisał traktat odbierający Polsce niepodległość a podpisał go bez ustaw które miały warunkować jego sygnaturę. Nie dajmy się ciągle nabierać. Ze zmianą władzy w Polsce jest dokładnie tak jak powiedział Lech Kaczyński w Izraelu: 


  spacer.gif 


Rządy w Polsce się zmieniają, teraz rządzimy my ale nie wykluczone że będzie rządził ktoś inny, ale polityka (wobec Izraela) się nie zmieni. Zastosowałem nawias bowiem prawda ta nie dotyczy wyłącznie Izraela. Każda władza w Polsce wykona dokładnie to co zostanie jej zgodnie z NWO zlecone. Nie ma znaczenia jacy politycy będą u władzy, gdyż jeśli nawet pomyślą inaczej u władzy już nie będą. Więc nie ma co się co podniecać kto wygra.

10 lat temu wygrał PiS gdyż potrzebne było przyzwolenie jego elektoratu na wykonanie tego co bracia bliźniacy mieli wykonać. Dziś już nie pamiętamy że to oni odmówili Polakom referendum, twierdząc że nie jesteśmy dojrzali do podejmowania decyzji w swojej sprawie. Oni ponoć wiedzieli co jest dla nas dobre i jak dobrzy ojcowie nie dali nam zrobić sobie krzywdy.

Prezydent Lech Kaczyński i Premier Jarosław Kaczyński wynegocjowali kształt Traktatu razem z Kartą Praw Podstawowych i tzw. protokołem brytyjskim. Prezes Prawa i Sprawiedliwości zapowiedział dyscyplinę klubową w czasie  głosowania nad traktatem w sejmie i odrzucił kategorycznie możliwość zgody na referendum. Widocznie nie był jednak pewien wystarczającego poparcia swojego elektoratu dla traktatu.

Jeśli GTW w Polsce dojdzie do wniosku że w najbliższym czasie dla decyzji które będzie musiała Polska podjąć, choćby likwidacja złotego i przyjęcie euro, jest niezbędne poparcie elektoratu PiS, PO władzę straci. Nie wiadomo tylko czy na obu poziomach zarządzania czy będzie: "nasz Prezydent , wasz Premier" czy też powrót do konfiguracji z roku 2005 i po załatwieniu sprawy wcześniejsze, jak wtedy, wybory.

Wracając do punktu wyjściowego należy powtórzyć że polityków na scenie tak jak i aktorów mamy słabiutkich. Natomiast reżyserów i scenarzystów życia politycznego we Polsce którzy za kulisami sterują wydarzeniami mamy zupełnie niezłych i to oni powodują że od 25 lat grane jest to samo.

Przyszła mi na myśl sztuka Drzewa Umierają Stojąc którą grano od 1958 do 1971 roku, grubo ponad tysiąc razy. Ludzie chodzili do teatru mimo że znali tą sztukę dokładnie.

Dokładnie tak samo jest z Polską która umiera mimo że ludzie od dawna wiedzą co jest grane ale też biją brawa.

f87458d805a65286cdb86916189c7dd4,0,0.png

Data:
Kategoria: Polska

Nathanel

Nie_Co_Dziennik - https://www.mpolska24.pl/blog/nie-co-dziennik1111

Zwykły człowiek, jak wszyscy. Motto: Ja informuję, Ty decydujesz. Czytasz tego bloga na własną odpowiedzialność. Skargi i zażalenia nie będą przyjmowane. © Copyright by Nathanel. All rights reserved.

Komentarze 2 skomentuj »

Kukiz był pupilkiem mediów?? Przecież reżimowe media obśmiewały i atakowały go przez ostatnie miesiące, dopiero tydzień przed wyborami jak się okazało, że będzie miał wynik powyżej 10% zaczęły go dostrzegać.

Kukiz o mediach - wieczór wyborczy:
https://www.youtube.com/watch?v=UptRoKoQp20

Proszę czytać uważnie. W treści jest powiedziane do czego służy tzw "czarny PR". W tej sytuacji jest skuteczniejszy niż pochwały. A Kukiz nie mógłby pozować na anty systemowca gdyby go oficjalnie promowano.
Zresztą, każdy ma prawo do własnej opinii. A tu liczyła się każda obecność w mediach. Mówiło się o Kukizie i o to chodziło.

Musisz być zalogowany, aby publikować komentarze.
Dziękujemy za wizytę.

Cieszymy się, że odwiedziłeś naszą stronę. Polub nas na Facebooku lub obserwuj na Twitterze.