Serwis używa plików cookies, aby mógł lepiej spełniać Państwa oczekiwania. Podczas korzystania z serwisu pliki te są zapisywane w pamięci urządzenia. Zapisywanie plików cookies można zablokować, zmieniając ustawienia przeglądarki. Więcej o plikach cookies możesz przeczytać tutaj.

Autorzy więcej

Strajk ostrzegawczy w spółce Nexteer Automotive Poland w Tychach

W dniu dzisiejszym 26 maja 2011 roku o godzinie 15:00 zakończył się dwugodzinny strajk ostrzegawczy w tyskim Nexteer Automotive Poland.

Związkowcy  domagają się wykreślenia niekorzystnych zapisów z regulaminu pracy,  wprowadzenia odpraw dla pracowników  w przypadku zwolnień z winy pracodawcy oraz poprawienia funkcjonowania dialogu ze stroną społeczną w firmie.

 

Skończyła im się cierpliwość

W referendum strajkowym 75 proc. załogi opowiedziało się za protestem Od lutego w zakładzie trwa spór zbiorowy z pracodawcą. W dniach 12-13 maja zakładowa Solidarność przeprowadziła w firmie referendum strajkowe, w którym blisko trzy czwarte pracowników opowiedziało się za strajkiem przy frekwencji sięgającej ok 75 proc. - Bezpośrednią przyczyną, dla której zdecydowaliśmy się na tę formę protestu, jest opieszałość pracodawcy w dotychczasowych negocjacjach.

Dyrekcja nie przedstawiła nam do tej pory żadnych konkretnych propozycji. Podczas jednego z nieformalnych spotkań dyrektor zobowiązał się, że przekaże nam swoje propozycje do piątku 20 maja. Do dzisiaj nie otrzymaliśmy żadnego pisma - mówi Grzegorz Zmuda, szef zakładowej Solidarności Jednym z głównych postulatów strony związkowej jest wykreślenie niekorzystnych dla pracowników zapisów z zakładowego regulaminu pracy. - Według zapisów obecnie funkcjonującego regulaminu pracodawca może zmieniać harmonogram czasów pracy pięciokrotnie w ciągu okresu rozliczeniowego, najpóźniej 16 godzin przed rozpoczęciem pracy. Skutkuje to tym, że pracownicy nie mają możliwości jakiegokolwiek zaplanowania życia rodzinnego, gdyż nie wiedzą jak będą pracować następnego d n i a  -  w y j a ś n i a  Z m u d a .

Jak tłumaczy przewodniczący, niekorzystne zapisy w regulaminie pracy zostały wprowadzone zanim w Nexteer zaczęła funkcjonować organizacja związkowa, więc pracodawca w żaden sposób nie konsultował tych zmian z pracownikami. - Zgodnie z wykładnią PIP harmonogram pracy powinien być wiążący na okres rozliczeniowy pod warunkiem, że nie regulują tego inne źródła prawa pracy np. wewnętrzny regulamin pracy - wyjaśnia Zmuda. - Pracodawca tłumaczy, że te zapisy wynikają z konieczności dopasowania się do potrzeb klientów. Naszym zdaniem jest to po prostu przerzucanie kosztów prowadzenia działalności gospodarczej na pracowników.

Powinno być tak, że w przypadku większej ilości zleceń wprowadza się godziny nadliczbowe, za które pracownikom przysługuje dodatkowe wynagrodzenie. Żonglując harmonogramem pracy, dyrekcja nie ponosi żadnych dodatkowych kosztów - dodaje. Kolejnym problemem, jak informują związkowcy jest to, że dyrekcja spółki wprowadza zmiany do systemów premiowania bez konsultacji ze strona społeczną. - Artykuł 27 ustęp 3 ustawy o związkach zawodowych jasno mówi o tym, że zmiany w systemach premiowania powinny być konsultowane z organizacjami związkowymi. 

Dla przykładu w ostatnim czasie pracodawca zmienił części pracowników stałe premie na premie uznaniowe uzależnione od wielu czynników. - relacjonuje Grzegorz Zmuda Związkowcy domagają się także podpisania porozumienia, zgodnie z którym pracownikom, w wypadku rozwiązania umowy o pracę z winy pracodawcy, przysługiwałyby dodatkowe odprawy. Takie porozumienie byłoby dla nas swoistym zabezpieczeniem na przyszłość. Co prawda na razie nie ma w naszej firmie tematu zwolnień, ale nie wiadomo, jak będzie w przyszłości, gdyż zdarzały się już przypadki, że fabryki naszego koncernu były likwidowane z dnia na dzień. Taka sytuacja miała np. miejsce w Liworno we Włoszech, gdzie zakład został zamknięty w ekspresowym tempie, a załoga dowiedziała się o tym na samym końcu - mówi szef „S” w Nexteer.

Fiatowiec

Źródło: Region Śląsko-Dąbrowski NSZZ Solidarność

Data:
Kategoria: Polska

Fiatowiec

Zawsze na straży prawa. Opinie i wywiady z ciekawymi ludźmi. - https://www.mpolska24.pl/blog/zawsze-na-strazy-prawa-opinie-i-wywiady-z-ciekawymi-ludzmi

Fiatowiec: bloger, dziennikarz obywatelski, publicysta współpracujący z "Warszawską Gazetą". Jestem długoletnim pracownikiem FIATA.Pomagam ludziom pracy oraz prowadzę projekty obywatelskie.

Komentarze 0 skomentuj »
Musisz być zalogowany, aby publikować komentarze.
Dziękujemy za wizytę.

Cieszymy się, że odwiedziłeś naszą stronę. Polub nas na Facebooku lub obserwuj na Twitterze.