Serwis używa plików cookies, aby mógł lepiej spełniać Państwa oczekiwania. Podczas korzystania z serwisu pliki te są zapisywane w pamięci urządzenia. Zapisywanie plików cookies można zablokować, zmieniając ustawienia przeglądarki. Więcej o plikach cookies możesz przeczytać tutaj.

Autorzy więcej

Michell Obama nieobecna w Polsce - czy to przypadek?

My już chyba wiemy, co jest powodem afrontu jakiego doświadczy Polska racja stanu podczas oficjalnej wizyty Prezydenta USA w naszym pięknym kraju. Może to wygląda kuriozalnie, ale takie są fakty...?

Czyżby administracja wciąż jeszcze jedynego supermocarstwa pozwoliła sobie popełnić takie dyplomatyczne FOUX PAS - że akurat podczas swojego europejskiego tournes małżonka Prezydenta USA ostentacyjnie i wyjątkowo OLEWA wizytę w Polsce...? Czy może warto w tym kontekście przypomnieć nieco pewną historię jaka wydarzyła się autentycznie.

Okazuje się bowiem, że Pan Bronisław Komorowski zwany potocznie gafą nie tylko obraził wybitnego twórcę GROM - Generała Petelickiego stwierdzeniem podczas kampanii na zapytanie dziennikarki, iż nie jest Generał ŻOŁNIERZEM... Dyskusyjna może być tutaj obraźliwość takiej niedorzeczności - bo de facto takim zwrotem ośmieszył autor sam siebie...

Natomiast pewna grubiańska anegdota - jaką o dziwo ni z gruchy ni z pietruchy nasz o zgrozo wybrany na głowę Państwa myśliwy - uraczył nagle podczas wizyty w USA prezydenta OBAMĘ - zapewne nie pozostała bez przemyślenia jego konsekwentnej jak widać małżonki. Przypomnijmy zatem okoliczności i słowa pełniącego obecnie funkcję prezydenta RP podczas tamtego spotkania – "Bo z Polską i USA to jest, panie prezydencie, jak z małżeństwem. Swojej żonie należy ufać, ale trzeba sprawdzać, czy jest wierna" – zagaja rubasznie Komorowski, sięgając po swe ulubione damsko-męskie analogie. Tłumaczka przekazuje Obamie: „...like with your wife...”. Twarz amerykańskiego prezydenta tężeje. Ci z polskiej delegacji, którzy znają angielski, szybko pojmują, w jaką pułapkę wpakował się Komorowski.

Prezydent USA mógł zrozumieć to tak, jakby polski gość kwestionował wierność jego żony, Michelle. Zalega pełna napięcia cisza. Doradcy Komorowskiego nerwowo zerkają na Obamę. – Dobre!!! – wybucha nagłym śmiechem wiceprezydent Joe Biden. Radośnie chichocząc, poklepuje Komorowskiego po plecach. Polski prezydent też się cieszy. Tylko Obama nerwowo się uśmiecha.

REASUMUJĄC - warto przy tej okazji ostentacyjnej absencji małżonki prezydenta USA w Polsce podczas zbliżającej się wizyty STWIERDZIĆ - że radosne BREDNIE Pana Komorowskiego jedynie w Polsce pozostają ignorowane przez dominującą dotąd część elektoratu - kto zna inne kultury ten wie - że TAKIE ZACHOWANIE NIE PRZEJDZIE w normalnych warunkach u głowy cywilizowanego Państwa...

Przemysław K.

Źródło: Facebook grupa RaMPA - "SIŁA I HONOR!!! TOBIE OJCZYZNO!!! Jak mawia Gen. Sławomir PETELICKI!" Opublikowano za zgodą autora.

Data:
Kategoria: Polska

Fiatowiec

Zawsze na straży prawa. Opinie i wywiady z ciekawymi ludźmi. - https://www.mpolska24.pl/blog/zawsze-na-strazy-prawa-opinie-i-wywiady-z-ciekawymi-ludzmi

Fiatowiec: bloger, dziennikarz obywatelski, publicysta współpracujący z "Warszawską Gazetą". Jestem długoletnim pracownikiem FIATA.Pomagam ludziom pracy oraz prowadzę projekty obywatelskie.

Komentarze 0 skomentuj »
Musisz być zalogowany, aby publikować komentarze.
Dziękujemy za wizytę.

Cieszymy się, że odwiedziłeś naszą stronę. Polub nas na Facebooku lub obserwuj na Twitterze.