O liczbie Macha czytamy często przy okazji określania prędkości odrzutowców wojskowych. Mach = 1 odpowiada prędkości około 1200 km/h. Duma naszej armii, używane samoloty F-16 mogą na przykład lecieć z prędkością M 1.6.
Nasze włoskie cudo Pendolino za 2.7 miliarda PLN, jest co prawda o wiele wolniejsze (max. Mach 0.25) ale niemniej groźne. W zeszły poniedziałek Pendolino już rozjechało człowieka podczas testów w Małopolsce. Czujemy, że jakiś wizjoner może wyjść z pomysłem przestawienia tych zbędnych (ale kosztownych) ekranów akustycznych z dróg skoku cywilizacyjnego do torów skoku cywilizacyjnego, na których Pendolino będzie mknął jak strzała. Za kilka skromnych miliardów PLN.
Tym bardziej, że nasze słynne zielonkawe ekrany akustyczne (tzw. "dziewiąty cud świata") już sieją spustoszenie. Dzisiaj rano na autostradzie A2 ("Autostrada Wolności") samochód wpadł w taki ekran akustyczny koło miejscowości Nowostawy Dolne, dwie osoby zginęły a trzy są ranne.
Rośnie także liczba idiotów o idiotycznych pseudonimach (np. "Frog"), którzy szarżują na polskich drogach i ulicach wypasionymi motorami lub samochodami i osiągają Mach 0.2. Mamy czym się pochwalić.
Miernikiem naszego skoku cywilizacyjnego było do tej pory Euro, szczególnie w ustach oficjeli PO, którzy przekrzykiwali się w wyliczaniu ile to miliardów Euro Unia "nam da".
Zamiast Euro takim uniwersalnym miernikiem naszego skoku cywilizacyjnego mógłby się stać na przykład nasz polski Mach macherów czyli Nowak, według następującej formuły wyjściowej: 1 Nowak = 20.000 PLN.
Używając tej formuły szybka kalkulacja mentalna dałaby nam inny multiplikator skoku cywilizacyjnego: 1 Radek = 4 Nowaki, co można łatwo sprawdzić jako 80.000 PLN = 4 x 20.000 PLN. 80.000 PLN odpowiada kosztom benzyny jaką Radek Sikorski "wyjeździł" jako poseł jeżdżąc jako minister służbowymi limuzynami BOR.
Ci moherowi sceptycy, który wątpią w nasz ogromny skok cywilizacyjny, mogą sobie sami łatwo poprzeliczać rezultaty skoku w jednostkach Nowaka. Tak czy owak, liczy się Nowak.
W międzyczasie, uroczysta ceremonia fajerwerków skoku cywilizacyjnego odbyła się wczoraj wieczorem na dworcu w mateczniku Platformy czyli w Gdańsku. Zapalił się pociąg relacji Olsztyn - Gdynia (zdjęcie). Skład tego pociągu pochodzi z lat 70-tych zeszłego wieku.
Być może pociąg przegrzał się mknąc jak strzała po torach skoku cywilizacyjnego?
mPolska24
