Serwis używa plików cookies, aby mógł lepiej spełniać Państwa oczekiwania. Podczas korzystania z serwisu pliki te są zapisywane w pamięci urządzenia. Zapisywanie plików cookies można zablokować, zmieniając ustawienia przeglądarki. Więcej o plikach cookies możesz przeczytać tutaj.

Autorzy więcej

Lemingoza – czym jest i jak się objawia?

Ostatnio mój znajomy zapytał, czym właściwie jest lemingoza i kim jest ten osławiony leming? Zainteresowało mnie to pytanie. Jak na nie właściwie odpowiedzieć? Czy można dokładnie opisać kogoś o kim mówimy leming? Postanowiłem sprawdzić jak na to pytanie odpowie „wujaszek google”. Po przejrzeniu kilku stron, znalazłem bardzo ciekawą analizę tego „schorzenia”, która tak mnie urzekła, że postanowiłem ją Państwu zaprezentować.

Lemingoza – czym jest i jak się objawia?

Lemingoza (wynaturzenie rozsiane, syndrom wypranego mózgu) - wielostopniowa, niemal nieuleczalna psychofizyczna choroba zakaźna, zwana potocznie dojrzałością, atakująca zwykle osoby w wieku licealnym, lecz często już dużo wcześniej, zwłaszcza kobiety. Choroba ta istnieje od zarania dziejów, a jej siła jest wprost proporcjonalna do liczby ludności na świecie. Unikalną cechą tej choroby jest to, że nie powodują jej odrębne patogeny w formie mikroorganizmów, chory na lemingozę (leming) jest zarówno patogenem jak i nosicielem choroby, zdolnym zarazić innych.
Lemingoza objawia się całkowitym obumarciem zdolności poznawczych i własnych zmysłów oraz totalnym brakiem myślenia na rzecz panujących w danej społeczności lemingów norm i zasad, które dyktują i kontrolują wszystkie poczynania i zachowania chorego. Cierpiący na lemingozę całkowicie wyrzekają się jakichkolwiek oryginalności i własnych zainteresowań, pragnąć stać się kopią wszystkich identycznych bezmyślnych lemingów, oraz agresywnie atakując tych, którzy nie są na nią chorzy. Lemingoza powoduje również u zakażonych bezgraniczne i fanatyczne zaufanie do instytucji państwowych, szkół, służb mundurowych, lekarzy, mediów mainstreamowych, dając tym samym idealne warunki aby dawać się przez nich manipulować i całkowicie kontrolować, co stwarza idealne warunki do rozprzestrzeniania się pandemii tej choroby. Interesującą cechą lemingów jest miłość do niewolnictwa i do bycia na czyichś usługach na komendę. Lemingi uwielbiają kontrolę, przymus i agresję, zarówno stosować jak i te stosowane na nich, choć otwarcie całkowicie temu zaprzeczają. Przejawiają również wysoce fanatyczny merkantylizm oraz rządzę władzy i bogacenia się kosztem innych lemingów przy jednoczesnym utrzymywaniu iż absolutnie nie żerują na innych oraz są wysoce pokorni i uczciwi i że trzeba takim być. Jest to hipokryzja oraz zaprzeczanie samemu sobie, co jest kolejnym znaczącym objawem lemingozy, ciężkim do zrozumienia dla osób zdrowych. Bardzo ważnym i zawsze występującym objawem lemingozy jest pracoholizm impresywny oraz ekspresywny, czyli zamiłowanie do ciężkiego harowania (najlepiej dla kogoś, przy absolutnym przekonaniu że pracuje się dla siebie) a także agresywnego oceniania innych osób (szczególnie zdrowych, ale także innych lemingów) na podstawie tego ile czasu się uczą i pracują. Lemingi bardzo często atakują zdrowe osoby przez atakowanie ich honoru, twierdząc, że są słabe i poddają się i nie walczą, gdy najzwyczajniej nie chcą dać się zarazić lemingozą i stać niewolnikami innych lemingów, lub gdy rezygnują z czynności nie mających sensu i nie przynoszących żadnych efektów. Bardzo często mieszają się w czyjeś życie starając się obsesyjnie zarazić lemingozą zdrowe osoby i kontrolować je lub pogłębić chorobę u osób już chorych. Lemingi kochają również porażki (również nie zawsze przyznając się do tego) twierdząc jednocześnie, że czegoś ich to uczy. Uwielbiają też doszukiwać się u kogoś błędów oraz udowadniać, że ktoś nie ma racji. Za żadne skarby nie wolno przyznawać się lemingom do jakichkolwiek błędów, nie ważne czy są czy nie ani jak bardzo leming czaruje słownictwem by je wmówić ofierze. Należy być nieugiętym i stać twardo przy swoim, bowiem przyznawanie się do tego, czego leming się w nas dopatruje wprawia go w stan istnej euforii, wręcz orgazmu, pogłębiając tym samym bardzo drastycznie jego chorobę.
Źródło: http://zmianynaziemi.pl/

Myślę, że to doskonała analiza tej „choroby” naszych czasów. Pozostaje tylko zadać sobie pytanie: Czy mamy w sobie coś z leminga?

Polecam mój profil na FB: www.facebook.com/Krzysztof.Mrooz

Data:
Komentarze 0 skomentuj »
Musisz być zalogowany, aby publikować komentarze.
Dziękujemy za wizytę.

Cieszymy się, że odwiedziłeś naszą stronę. Polub nas na Facebooku lub obserwuj na Twitterze.