Serwis używa plików cookies, aby mógł lepiej spełniać Państwa oczekiwania. Podczas korzystania z serwisu pliki te są zapisywane w pamięci urządzenia. Zapisywanie plików cookies można zablokować, zmieniając ustawienia przeglądarki. Więcej o plikach cookies możesz przeczytać tutaj.

Autorzy więcej

Wyspy kanaryjskie

Dzisiaj będzie typowo blogowo, czyli o skórce z lokalnego "gówna", taki relaks na upalną sobotę. Lokalne "gówno" nazywa się MPK Wrocław. Co prawda ostatnio bardzo rzadko korzystam, ale realia jakieś tam znam. Jeździło się kiedyś w pocie czoła przeładowanym tramwajem linii 0 lub 15 na uczelnie. Swoją drogą co to za tramwaj linii 0? Same zera nim jeżdżą? W sumie ja jeździłem nim na uczelnię, to wiele wyjaśnia... Mniejsza.

Wyspy kanaryjskie


Wczoraj z okna samochodu wyposażonego w klimatyzację (Boże dziękuję Ci za takie udogodnienia) obserwowałem kilkudziesięciu spoconych ludzi przyklejonych do siebie niczym sardynki w puszce zwanej nowoczesnym tramwajem. Współczułem i jednocześnie przypominałem sobie swoje jazdy tym pojazdem. Choć jak głoszą dziwni ludzie, część tramwajów i autobusów we Wrocławiu posiada klimatyzację (sadząc po minach ludzi, tylko kabiny kierowcy/motorniczego). Wtedy przypomniało mi się jak bardzo MPK chwaliło się zakupem nowoczesnych, klimatyzowanych tramwajów marki Skoda. Tak zwany tramwaj plus! Żeby było ciekawiej, jeden taki tramwaj kosztuje tyle samo co 6 nowoczesnych, klimatyzowanych autobusów marki Volvo (A podobno to Skoda jest tanią marką?) Tramwaj plus miał charakteryzować się tym, że miał nie stać w korkach. Oprócz zakupu samych tramwajów pieniądze wydane zostały na "inteligentny" system zarządzania ruchem na Wrocławskich skrzyżowaniach. Dla niewtajemniczonych w takie nowinki wypada wyjaśnić, że chodzi o pierwszeństwo przejazdu tramwaju plus na każdym skrzyżowaniu. Działa to tak, że gdy do skrzyżowania zbliża się tramwaj plus, światła dla samochodów zapalają się czerwone, a tramwaj przejeżdża bez zatrzymywania się.

Cel wprowadzenia systemu bardzo ambitny lecz wykonanie pozostawia wiele do życzenia. Zacznijmy może od samych tramwajów. W inteligentny system zarządzania ruchem zostały wyposażone wszystkie skrzyżowania na trasach tramwaju plus, reagują na wszystkie tramwaje typu plus. Zapomniał ktoś jednak, że po tych samych torach poruszają się również inne linie. Dzięki temu rozkojarzeniu przykładowo na ul. Legnickiej obserwujemy częsty obrazek jadącego tramwaju linii numer 10, zatrzymującego się na wszystkich światłach i jadących za nim w kolumnie tramwajów plus linii 32 i 33; czy wspomnianego tramwaju 0, blokującego cały ruch tramwajów plus na ulicy Piłsudskiego. Jakby zbyt trudne było zrobienie systemu zmiany świateł dla każdego tramwaju przejeżdżającego daną trasą oznaczoną plusem. Nie mówiąc już nawet o tym, że często utwardzonym torowiskiem poruszają się również autobusy!

Z drugiej strony dzięki takiemu niedopatrzeniu z ulgą mogą odetchnąć kierowcy samochodów. Inteligentny system jest tak bardzo inteligentny, że gdy do skrzyżowania zbliża się tramwaj plus, blokuje całe skrzyżowanie! Wszyscy mają czerwone, tylko tramwaj jedzie. Niezależenie od tego czy skręca czy jedzie prosto. Mniejsza ilość tak blokujących tramwajów na pewno pomaga kierowcom. Oczywiście nikt nie pomyślał by np. na drodze dwujezdniowej z pasem oddzielnego torowiska pomiędzy jezdniami, auta jadące w tym samym kierunku co tramwaj mogły jechać równocześnie z nim... Całe szczęście, że sytuacja taka ma miejsce tylko w miejscach rozjazdów torów w różne kierunki. Gdyby ruch tak samo wstrzymywany był np. na ul. Legnickiej, wybuchłby bunt kierowców! Dodatkowo trzeba zaznaczyć, że system bardzo "inteligentnie" przewiduje natężenie ruchu i zamiast zatrzymywać cykl świateł podczas przejazdu tramwaju plus i rozpoczynać go w ostatnim zapamiętanym miejscu, restartuje go. Efekt najbardziej widoczny jest gdy próbujemy skręcić w lewo w al. Armii Krajowej z ulicy bardzkiej wjeżdżając do Wrocławia w kierunku centrum. Niedawno przez natężenie przejeżdżających tramwajów plus na tym bardzo długim cyklu świateł, stałem tam jakieś 3-4 cykle. Skręt w tym kierunku jest ostatnim zapisanym w cyklu, wystarczyło, żeby po przejeździe jednego tramwaju, kolejny tramwaj nadjechał w ciągu 2,5 minuty by zablokować ten kierunek na kolejne 3 minuty. I tak stojąc drugi w kolejce do skrętu spędziłem na wspomnianych światłach około 10 minut. Zdążyłbym wyjść z auta i skoczyć do znajdującego się obok mcdonalda na małego shake'a na miejscu.

Na koniec informacja z przed kilku dni: MPK Wrocław pragnie zregenerować stan swoich funduszy i straszy wzmożonymi kontrolami biletów, jednocześnie podając na swojej stronie internetowej, gdzie danego dnia możemy spotkać kontrolerów! Ktoś sobie pomyśli: "ok, fajnie, to skoro jadę gdzie indziej to nie kasuję biletu". Efekt będzie dokładnie odwrotny, gdyż MPK jednocześnie zastrzega sobie prawo do wystąpienia kontroli na każdej innej trasie danego dnia, ta informacja jest jednak bardzo dobrze zatuszowana. Przyjazne pasażerowi MPK rzuciło zatem przynętę, kto okaże się grubą rybą i złapie się na haczyk? Swoją drogą co to za gruba ryba, która da się złowić kanarkowi?

Zapraszam do komentowania i wpisywania pomysłów jak uzdrowić Wrocławską komunikację miejską. Mi już ręce opadają.

Data:
Kategoria: Polska

Kuba Rutkowski

Blink - https://www.mpolska24.pl/blog/blink1

O wydarzeniach w kraju i na świecie - subiektywne spojrzenie na niektóre sprawy wymagające komentarza. Czasem też bujanie w obłokach.

Komentarze 0 skomentuj »
Musisz być zalogowany, aby publikować komentarze.
Dziękujemy za wizytę.

Cieszymy się, że odwiedziłeś naszą stronę. Polub nas na Facebooku lub obserwuj na Twitterze.