Serwis używa plików cookies, aby mógł lepiej spełniać Państwa oczekiwania. Podczas korzystania z serwisu pliki te są zapisywane w pamięci urządzenia. Zapisywanie plików cookies można zablokować, zmieniając ustawienia przeglądarki. Więcej o plikach cookies możesz przeczytać tutaj.

Autorzy więcej

Krótka historia Ernesto Che Guevary

Che Guevara jest uważany przez wielu za bohatera i zbawcę ludu, ale w tym tekście pokażemy jego ciemniejszą, bardziej grzeszną stronę.

Krótka historia Ernesto Che Guevary

Che Guevara jest uważany przez wielu za bohatera i zbawcę ludu, ale w tym tekście pokażemy jego ciemniejszą, bardziej grzeszną stronę.

Ernesto Guevara lub Che Guavara, jak go znamy, nie urodził się 14 czerwca 1928 jak podaje jego państwowy akt urodzenia, ale miesiąc wcześniej, 14 maja 1928. Jego rodzice musieli zmienić datę w akcie, gdyż nie byli zaślubieni, kiedy Ernesto został poczęty, więc ukryli ten fakt, aby uchronić się przed krytyką.

W 1948 Che wstąpił na Uniwersytet w Buenos Aires, aby studiować medycynę. W 1950 zdecydował się przerwać studia, w celu odbycia dwuosobowej podróży motocyklowej przez wiejskie obszary północnej Argentyny i większość Ameryki Południowej. Ta wyprawa zakończyła się znaczną zmianą jego poglądu na politykę, samego siebie i świat wokół.

Po powrocie do Argentyny kontynuował swoje studia i otrzymał dyplom lekarza w czerwcu 1953. Po ukończeniu studiów znów opuścić Argentynę i rozpoczął nowy etap w swoim życiu, jako wojownik i przywódca kubańskiej rewolucji.

W przeciwieństwie do tych, którzy noszą koszulki z Che, nie walczył on o zmiany kulturowe, ale o tradycyjną marksistowską rewolucję komunistyczną. Nie dbał o swobody obywatelskie i prawa jednostki, w rzeczywistości Che poszedł tak daleko iż stwierdził, że chciał „zniknięcia indywidualizmu z narodu” oraz że „przestępstwem jest myśleć indywidualnie”. Prawdą jest, że rząd, który Che pomagał obalić, był bardzo zły, ale on tylko zastąpił go inną formą, który cenzurował i regulował życie obywateli, oraz wstrzymywał ich prawa.

W tym czasie Che otrzymał przydomek „Che”. Jest to hiszpański odpowiednik amerykańskiego „dude” („gość”) lub brytyjskiego „mate” („kolega”), używanego w Argentynie i Urugwaju.

Po upadku reżimu Batisty, Castro powierzył Che nadzór nad egzekucjami więzienia w La Cabana. Che przeprowadził tam około 2000 egzekucji i otrzymał przydomek „rzeźnika z La Cabany”. Nie zabijał tylko wrogich żołnierzy niższej rangi, ale również ludzi, którzy byli podejrzani jako „szpiedzy”, osobistych wrogów i dezerterów, którzy byli poddawani szybkim procesom, a potem zabijani. Wielu Che zabił osobiście.

Młodzi ludzie noszą dziś koszulki z wizerunkiem Che jako symbolem buntu, wolności i rewolucji przeciw systemowi. Czego oni nie rozumieją, to że ich idee są częścią systemu, który Che chciał obalić. W połowie lat 60. zbrodnią była na Kubie słuchanie rocka i jazzu, zabronione były zniewieściałe zachowania, a tysiące młodych ludzi było łapanych na ulicach i w parkach przez tajną policję i umieszczanych w obozach więziennych z napisem dużymi literami „Praca zrobi z ciebie człowieka” nad bramą i z karabinami maszynowymi umieszczonymi na wieżyczkach.

„Młodzież musi powstrzymać się od nieznośnego kwestionowania rządowych mandatów”, zarządził Guevara. „Zamiast tego muszą poświęcić się nauce, pracy i wojsku”. I biada tej młodzieży, „która nie śpi do późna w nocy, a zatem przychodzi nazajutrz późno do pracy”.

„Młodzież”, pisał Guevara, „powinna uczyć się myśleć i działać jak kolektyw”. „Ci, którzy wybierali swoją własną ścieżkę”, zostali potępieni jako bezwartościowi „przestępcy”.

Jednym z paradoksów dziedzictwa Che Guevary jest to, że stał się on twarzą komunistycznego lidera, która jest używana do sprzedaży koszulek w kapitalistycznej Ameryce. Ludzi, którzy noszą te koszulki, można podzielić na dwie grupy: tych, którzy wiedzą kim był Che Guevara, co robił, i są naprawdę komunistami, oraz pozostałych; klasę średnią „zbuntowanych” nastolatków, których Che by zwyczajnie zastrzelił lub uwięził.

Po latach walki, Che poddał się i został złapany 8 października 1967 w Boliwii. W przeciwieństwie do tradycyjnych przekazów, był uzbrojony i ciągle miał pełny magazynek, kiedy się poddawał.

Został rozstrzelany następnego dnia, 9 października 1967.

Z włosami hippisa i rewolucyjną brodą, stał się doskonałą ikoną mentalności lat 60., gdyby tylko ci, którzy go dziś gloryfikują, mogli zobaczyć przez mgłę i zdać sobie sprawę, jakim potworem był.

To jest koniec historii Ernesto Che Guevary.

poczytaj.info
pixel.gif



Data:
Kategoria: Świat
Komentarze 6 skomentuj »
Leszek Ratajczak 11 lat temu
+1

kto wie czy piszecie tu prawde ;p

Marcin Orchowski 11 lat temu
+1

dowiedz się, na pewno znajdziesz informacje na temat che guevary, ja już kiedyś przewertowałem ten temat i dla mnie zajmuje on miejsce koło lenina i stalina. Nie wierzysz sprawdź ;p

Bartosz Duda 11 lat temu
+8

czlowieku to nie chodzi o to kim on byl i jakie ideologie wyznawal. on poswiecil swoje zycie dla idei. widzial co sie dzieje na kubie gdzie ludzie nie mieli co jesc a kapitalizm niszczyl wszystko dlatego uznal komunizm. poczytaj sobie co tam sie dzialo. takiego rozpierdolu to nawet nie ma teraz w afryce. a powiedz mi co on robil w boliwi jezeli wiesz? wracajac do jego postepowania, innaczej nie mogl gdyz wszyscy ktorzy trzepali hajs na biedzie probowali ich zniszczyc. mlodziez z tamtych czasow na kubie to byl margines bez zadnych autorytetow, musiel tak postepowac i uczyc ich ze bez pracy nie ma niczego bo czarnuchy dalej biegaly by z maczetami i sie tukly za kawalek chleba. przeczytales jego historie na wikipedii? nie usprawiedliwiam go bo to kawal skurwiela, ale jestem ciekaw czy ty bylbys w stanie porzucic wszystko zeby walczyc o wyzsze wartosci.

Alvarro Vel Bartek 11 lat temu
+5

Bardzo spłycający i upraszczający jest ten tekst.

OK-Che nienawidził "zgnilizny zachodu" i wszelkich jej przejawów, tępił "rockeiros" (czy jak to się pisze), czyli rockowo-dżezowych młodych Kubańczyków, zapuszczających włosy itp. Dlatego faktycznie, paradoksem jest, że najchętniej koszulki z jego podobizną noszą ci, których on najbardziej tępił.

ALE-jego nienawiść do zachodu i wiara w sprawę komunizmu nie wzięły się z powietrza. Reżim Batisty w dobrej komitywie ze Stanami, traktowanie przez USA Kuby, jak kolonii i letniego kurortu, miejsca, które ograbia się z zasobów naturalnych, a miejscowych ludzi traktuje jak parobków, służbę-nic dziwnego, że zwrócił się przeciw Zachodowi i wspólnie z Castro wziął za obalanie ówczesnego reżimu.

Co do jego radykalizmu-był święcie przekonany o słuszności komunistycznej idei (a właściwie bolszewickiej, bo w prawdziwym komunizmie wszyscy są równi, bez żadnych "równiejszych", natomiast w bolszewizmie/marksizmie-leninizmie od początku jest założony jakiś aparat partii, równiejszych ponad innymi, który miał z czasem zaniknąć, lecz jak pamiętamy z historii, stało się inaczej; anarchiści to przewidzieli jeszcze przed dojściem bolszewików do władzy, nie zgadzali się na tym tle z marksistami i z tego powodu wystąpili ze współtworzonej z marksistami międzynarodówki). Więcej-Guevara po dojściu do władzy Castro dostał ciepłą posadkę, z której wcale nie musiał się ruszać, pomijając wspomniane w tekście więzienie, był nawet ministrem. Ale również Związkowi Radzieckiemu zarzucał imperializm, był przekonany, że rewolucja powinna ogarnąć cały świat, tymczasem ZSRR, jak USA, interesowało się tylko swoim poletkiem, swoim "imperium" i pod tym względem były dla niego zbyt do siebie podobne. To dlatego jeździł po świecie, organizował partyzantkę, ruchy oporu, na przykład w Kongo, gdzie rządzący wyjeżdali z kraju, przejmując pomoce żywnociowe itd. dla ich ludzi i je przeżerając, gdy zwykli obywatele głodowali i żyil w nędzy.

Guevara był na pewno radykałem, święcie przekonanym o słuszności komunizmu (czy właściwie bolszewizmu), pragnącym jego wcielenia w skali globalnej. Na co wpłynęły niewątpliwie złe doświadczenia z Zachodem, pokazującym swoje gorsze oblicze Kubie. Był bezwzględny i bezkompromisowy, ale w imię wyższej racji, w którą święcie wierzył, zarzucając zachodowi wszystko co złe, wrogie, dezorganizujące. Ale równocześnie leżał mu na sercu los zwykłych ludzi i ich dobro, którego realizacji upatrywał we wcieleniu komunistycznych idei. Nie można go więc jednoznacznie szufladkować, czy to gloryfikując, czy uznając WYŁĄCZNIE za mordercę. To nie jest jednowymiarowa postać, dająca się jednoznacznie określić-zrobił dużo złego, ale też część jego motywacji była na swój sposób wzniosła i szlachetna, a w perspektywie miał cel, który uważał za słuszny i wlaściwy-mimo stosowania bardzo drastycznych i radykalnych metod.

Laska GrosPapa 11 lat temu
+2

Masz racje. Teraz dopiero rozumiem szlachetne motywacje szkopow jak najechali na Polske aby zdobyc wiecej terytorium na rozwoj ich 'rasy'. Robili to przeciesz dla dobra ich narodu zyjacego jak sardynki...

Przemysław Kałaska 10 lat 11 miesięcy temu

Heh, propaganda. Kiedyś się ciągnęło w jedną stronę teraz się ciągnie w drugą. Pełny obraz uzyska ten kto pochyli się chwilę nad tym czym był reżim Batisty, człowieka który za wzór obrał sobie Juzefa Stalina którego zdjęcie trzymał na biurku. Podczas rządów tego reżimu Kuba była bazą mafijnych interesów a kapitalizm i syndykat zbrodni szły ręka w rękę. Prawda USA również ochoczo korzystało z Kubańskich zasobów za pół darmo niemniej w tym systemie nie było miejsca dla troski o ludzi, byli oni tyle warci ile mogli wypracować życie Kubaczyków przeliczało się na dolary. Wielu z tych ludzi mieszkało w skleconych z tego co było pod ręką szałasach. Natomiast tajna policja Batisty miała pełne ręce roboty ścigając prawdziwych i wyimaginowanych wrogów Dyktatora. To taki system Guevara pomógł obalić. Więc jeśli rozliczamy kogoś z przeszłości to trzeba robić to przekrojowo nie pisać "prawda że system który pomógł obalić był zły, ale ...", duże niedopowiedzenie, system był zbrodniczy i przeżarty do korzeni korupcją. System był oparty na całkowitym bezprawiu i samowoli władzy i mafii, natomiast zbudowano go na fundamencie z krwi i potu tysięcy ludzi nieraz żyjących gorzej niż niewolnicy. O tym się nie pisze, to się pomija bo z systemu korzystał i dzięki niemu ubijał intratne interesy "Wujek Sam".

Musisz być zalogowany, aby publikować komentarze.
Dziękujemy za wizytę.

Cieszymy się, że odwiedziłeś naszą stronę. Polub nas na Facebooku lub obserwuj na Twitterze.