Polak, który jest biedny powinien posiadać kilka cech, które są niezbędne do przetrwania w naszym kraju.
Twardość i odporność na ból już od pierwszych godzin życia.
Biednego rodzica nie stać na szczepionki skojarzone np 5w1 więc jego dziecko musi być zamiast jednego kłute pięć razy. Gdyby rodzica było stać, to dziecko było by szczepione tylko raz.
Dlatego biedny noworodek powinien wytrzymać kilkukrotnie więcej ukłuć niż jego bogatszy rówieśnik.
Korzystanie z dobrodziejstw matki natury.
Biedny powinien obserwować co rośnie na łąkach oraz przydrożnych rowach. Być może tam rośnie osławiony w ostatnim czasie szczaw. Lecz nie tylko to. W czasie wojny zamiast kurczaków były wróble. Natomiast z pokrzyw przygotowywano zupę. Po wojnie mój dziadek karmił nimi świnie.
Po dane szczegółowe odsyłam do pana Stefana Niesiołowskiego - eksperta w dziedzinie zbieractwa i żywności nieprzetworzonej.
Nawyki żywieniowe.
Według posłanki Pitery dzieci w Polsce nie jedzą śniadań, bo nie mają odpowiednich nawyków żywieniowych. Więc ich rodzice sami są sobie winni, bo nie wpajają ich swoim dzieciom. A wystarczy przecież włączyć telewizją śniadaniową i na temat żywienia będą wiedzieć wszystko.
Posłanka wsławiła się skutecznością w walce z korupcją, więc i tym razem nie może się mylić.
Cierpliwość.
Cierpliwość jest bezcenna w czasie czekania w kolejkach do lekarza specjalisty. Niestety choroby na które chorują biedacy często nie chcą zastosować się do tej rady i nie chcą czekać. No ale trudno, to już szczegół....
Aktywność obywatelska.
Biedak powinien dbać o Polskę bo Polska dba o niego. Polska to nasze wspólne dobro. Dlatego przed wyborami powinien oglądać telewizor, aby rządzący powiedzieli mu na kogo ma głosować i co otrzyma jak otrzymają tą wielką szansę zmiany Polski.
Nie marudzić!
Biedak nie powinien narzekać, że zarabia cztery razy mniej niż zarabiają na zachodzie Europy.
Jak powiedział prezes Kaczyński strajkującym lekarzom, on też zarabia kilka razy mniej niż jego odpowiednicy w krajach Europy Zachodniej i nie narzeka.
Biedak musi więc zrozumieć, że nie tylko jemu jest ciężko.
Na starość nie blokować miejsc w szpitalach.
Jak powiedziała ministra Mucha (jeszcze wtedy tylko posłanka) starszych ludzi nie opłaca się leczyć.
Może dlatego ministra postanowiła iść za ciosem i promować zdrowy tryb życia bieganiem dookoła stadionu narodowego i robieniem pajacyków. Wtedy taki biedny nie chorowałby,
a potencjalną przyczyną śmierci mogło by być przetrenowanie i problemy z sercem. Wtedy rola opieki medycznej ograniczała by się tylko do przybycia i stwierdzenia zgonu.
Na myśl przychodzi mi tylko jedno – pogarda.
Godność człowieka została zredukowana do znaku „X” na karcie do głosowania.
No ale zobaczymy. „Los się musi odmienić..”.
mPolska24
