Biznesmen jest bardzo poruszony spektaklem medialnym jaki został zaserwowany Polakom ws. Śp. Madzi. Uważa wręcz, „że to któryś "dyżurny mediowy" nam ten spektakl zafundował. Przy całej tragedii niewinnej Magdy, ACTA zeszło na plan dalszy”. Trudno się z tym nie zgodzić, bo faktycznie medialna show Rutkowskiego przykrył sprawę ACTA.
Mnie też zaczęło w pewnym momencie zastanawiać, co było powodem, że sam Rutkowski włączył się w poszukiwania dziewczynki. Nie trzeba było jednak długo czekać, bo szybko wyszło szydło z worka. Doskonale ujął to w słowa i prosi o wyjaśnienie tej kwestii Marek Kuźmicz. – „Rozumiem ten zabieg socjotechniczny, ale jeśli na forum mogę poprosić naszych specjalistów od mediów, to proszę..... jak już tak, to róbcie jak za Gierka. Studio 2, komedie, teleturnieje, ropa w Karlinie, Kaszpirowski, ale nie Rutkowski..... błagam. Troszkę szacunku dla resztek inteligencji, jaka jeszcze pozostała w narodzie” – pisze szef dużego projektu medialnego promującego Polskę na świecie.
Rutkowski dał żałosny spektakl, ale media mu w tym pomogły. Zbulwersowany dziennikarz Zdzisław Ryszard Mac napisał na Facebook’u – „Chciałbym jakoś pomóc tzw. dziennikarzom, wydawcom i właścicielom i zarządcom różnych „tiwi”, w tym szczególnie TVN24 i TVP INFO. Niestety nie jestem psychiatrą. Stan tych ludzi wskazuje na objawy znieczulicy, psychopatii, otępienia, skretynienia może nawet nekrofilii... Naruszeń prawa prasowego i karnego już nie przywołuję, bo do drobiazg. Czy wam odbiło? Cudzym nieszczęściem w sposób chamski, wulgarny "watujecie" antenę. Czy ktoś stanie w obronie tej nieszczęśliwej rodziny? Czy ktoś stanie w obronie telewidzów?” – pyta człowiek mediów drugiego obiegu, który nie płynie nigdy z nurtem.
W tej sytuacji nie pozostaje nic innego jak zapytać za Zdzisławem Macem – „Panie PROKURATORZE GENERALNY! Co Pan na to?& nbsp;K... mać! Jakim prawem tzw. detektyw ujawnia nagrania z matką zaginionego dziecka? Jakim prawem feruje wyroki?!”.
Fiatowiec
Wykorzystano w tekście wpisy z profili na Facebook’u Marka Kuźmicza i Zdzisława Ryszarda Maca za zgodą obu autorów.