Serwis używa plików cookies, aby mógł lepiej spełniać Państwa oczekiwania. Podczas korzystania z serwisu pliki te są zapisywane w pamięci urządzenia. Zapisywanie plików cookies można zablokować, zmieniając ustawienia przeglądarki. Więcej o plikach cookies możesz przeczytać tutaj.

Autorzy więcej

Solidarnościowa pikieta przed EnerSys w ramach wsparcia strajkującej załogi

W czwartek, 16 czerwca br., przed bramą spółki EnerSys w Bielsku-Białej odbyła się pikieta, zorganizowana przez Zarząd Regionu Podbeskidzie NSZZ "Solidarność" w celu poparcia postulatów załogi tej firmy, prowadzącej od jedenastu dni strajk.

Dotychczasowe próby negocjacji komitetu strajkowego z zarządem spółki(dawnej fabryki akumulatorów) spełzły na niczym. Przewodniczący "Solidarności" w Enersysie powiedział – „Zeszliśmy z naszymi żądaniami do najniższego pułapu, jaki może być zaakceptowany przez strajkujących. Bez skutku. Najwyraźniej dyrekcja firmy chce nas zmęczyć, a potem zniszczyć”mówił Grzegorz Janoszek szef zakładowej panny „S”.

Warto w tym miejscu przypomnieć, że pracownicy spółki po raz pierwszy odstąpili od swoich stanowisk pracy na cztery godziny w poniedziałek 30 maja. Akcja nie dała spodziewanych rezultatów w postaci porozumienia z dyrekcją zakładu i tydzień później, o godzinie 10.00 rozpoczął się strajk bezterminowy. Strajkujący domagają się podwyżki w wysokości 600 złotych. Jak mówią są skłonni zadowolić się kwotą 250 lub nawet 200 złotych, byle po stronie dyrekcji była wola do rozmów.

W pikiecie przed bramami spółki uczestniczyli reprezentanci wielu komisji zakładowych "Solidarności" z całego Podbeskidzia, a także reprezentacja regionu śląsko-dąbrowskiego. Wiceprzewodniczący Regionu Podbeskidzkiej NSZZ "Solidarność" powiedział do zebranych – „Jeżeli będzie taka potrzeba, to będziemy tu wracać, by was wspierać, bo wiemy, że wasze żądania są słuszne” - mówił podczas pikiety Jarosław Biegun(na zdjęciu przy mikrofonie).

Biegun podkreślał podczas protestu – „Będziemy żądać od zarządu tej firmy podjęcia natychmiastowych, konstruktywnych negocjacji z przedstawicielami strajkujących pracowników. Uważamy, że dalsze ignorowanie żądań pracowników spółki EnerSys może doprowadzić do eskalacji napięcia w tej spółce i sięgnięcia przez strajkujących po bardziej radykalne formy protestu. Konsekwencje za taki rozwój wydarzeń spadną na zarząd spółki” – poinformował zebranych Jarosław Biegun, wiceprzewodniczący Zarządu Regionu.

Na zakończenie pikiety jej uczestnicy przez aklamację przyjęli tekst rezolucji, przekazanej zarządowi spółki.Czytamy w tym dokumencie: "W pełni popieramy płacowe postulaty załogi spółki Enersys w Bielsku-Białej. Żądamy od zarządu tej firmy podjęcia natychmiastowych, konstruktywnych negocjacji z przedstawicielami strajkujących pracowników. Bierność i stawianie na zmęczenie strajkujących nie są drogą do rozwiązania tego konfliktu. Przestrzegamy, że dalsze ignorowanie żądań pracowników spółki Enersys może doprowadzić do eskalacji napięcia w tej spółce i sięgnięcia przez strajkujących po bardziej radykalne formy protestu. Konsekwencje za taki rozwój wydarzeń spadną na zarząd spółki /.../".

Fiatowiec
Data:
Kategoria: Polska

Fiatowiec

Zawsze na straży prawa. Opinie i wywiady z ciekawymi ludźmi. - https://www.mpolska24.pl/blog/zawsze-na-strazy-prawa-opinie-i-wywiady-z-ciekawymi-ludzmi

Fiatowiec: bloger, dziennikarz obywatelski, publicysta współpracujący z "Warszawską Gazetą". Jestem długoletnim pracownikiem FIATA.Pomagam ludziom pracy oraz prowadzę projekty obywatelskie.

Komentarze 0 skomentuj »
Musisz być zalogowany, aby publikować komentarze.
Dziękujemy za wizytę.

Cieszymy się, że odwiedziłeś naszą stronę. Polub nas na Facebooku lub obserwuj na Twitterze.