Serwis używa plików cookies, aby mógł lepiej spełniać Państwa oczekiwania. Podczas korzystania z serwisu pliki te są zapisywane w pamięci urządzenia. Zapisywanie plików cookies można zablokować, zmieniając ustawienia przeglądarki. Więcej o plikach cookies możesz przeczytać tutaj.

Autorzy więcej

W Fiat Auto Poland Wanda Stróżyk jak Poncjusz Piłat. Umywa ręce!

Jak informuje nas przewodnicząca fiatowskiej solidarności w roku 2011 podwyżka płac wzrośnie o  „suchy bochenek chleba”. Zdrada – tak jednym słowem można podsumować negocjacje płacowe – tłumaczy oczekującym pracownikom godnego wynagrodzenia Wanda Stróżyk. W dniu 08.04.2011 część organizacji związkowych, na czele z Metalowcami, zgodziła się na dyrekcyjną podwyżkę – 150 zł miesięcznie do stawki plus premia wyższa o 3 proc. (co oznacza, że zdecydowanie najwięcej dostaną kierownicy) oraz na otarcie łez całe 1.200 zł premii efektywnościowej

To już Pani Wando było, jak co roku Solidarność tylko pisze ulotki a nie działa.

Tylko dwa związki zawodowe twardo nie zgodziły się na dyrekcyjne warunki. Jednym z nich jest Solidarność, która podtrzymała żądanie podwyżki w równej wysokości 500 zł dla każdego. Zapowiedzieliśmy jednak, gotowość podpisania porozumienie gwarantującego wzrost wypłat o minimum 300 zł „na rękę”.

Poparcie przez Metalowców dyrekcji i zerwanie związkowego jednolitego stanowiska wobec groszowych podwyżek (obecna wynosi dokładnie 89 gr brutto za godzinę), nie oznacza końca walki o sprawiedliwe podwyżki wynagrodzeń w Fiacie. Jednak decydujący głos należał teraz będzie do Was, pracowników FAP. Od poniedziałku rozpoczynamy związkowe referendum, w którym każdy będzie mógł wypowiedzieć się, czy gotowy jest czynnie poprzeć płacowe żądania Solidarności. A może zadowala go podwyżka o niecałe pięć złoty „na rękę” za cały dzień pracy?

Tyle dzisiaj kosztuje bochenek chleba. Suchego. Wybór jest prosty – TAK albo NIE.

Jednocześnie każdy pracownik powinien się również zastanowić, kto powinien go reprezentować podczas negocjacji z dyrekcją. Czy potulni potakiwacze, czy też związek zawodowy twardo upominający się o zarobki załogi? Taki jak NSZZ Solidarność. W tej kwestii każdy decyduje wypełniając deklarację związkową. Jak będą nas tysiące, ponad połowa załogi, to zgodni (z dyrekcją) podpisywacze nie będą mieli nic do powiedzenia. A tak decydują za Was!

Możecie jednak to zmienić i wywalczyć o solidniejszą podwyżkę. Potrzebne jest jednak zdeterminowanie i solidarność – tak jak na początku 2008 roku. Wówczas też większość potulnie wyraziła zgodę na 310 zł oraz wprowadzenie systemu 18/21 zmian. Dzięki wysiłkom Solidarności wspartej przez większość pracowników podwyżka wyniosła jednak 500 zł, a antypracowniczy system trafił do kosza, gdzie od początku było jego miejsce. Teraz musimy raz jeszcze z determinacją stanąć do walki i co najmniej powtórzyć wynik sprzed trzech lat.

Źródło Solidarność Fiat Auto Poland

Pani Wando Stróżyk Panie Mieczysław Bubień , oraz Panie Marianie Sieńkowski

Jakie kroki uczyniliście aby podwyżka w tym roku nie była podwyżką na „suchy bochenek chleba”? Nie uczyniliście nic! Żądania Solidarności w tyskim zakładzie Fiata zostały przedłożone dyrekcji już w grudniu ubiegłego roku. Pracownicy Fiat Auto Poland od kilku dobrych miesięcy żyją na kredyt. Działania Solidarności są pozorowane więc na jakiej podstawie oczekujecie Państwo pozytywnego wyniku referendum, jeśli zaufanie do Państwa jest obniżone?

Gdzie był „schorowany” pracownik etatowy związku Mieczysław Bubień  w dniach najważniejszych dla związku zawodowego? Dlaczego zabiera głos gdy mleko zostało już rozlane ? Dlaczego walecznie nie służył w dniach „protestu”? Dlaczego podgrzewa atmosferę w zakładzie i zmierza do „awantur związkowych” oskarżając centralę związku „Metalowców" o zdradę ? Dlaczego nie pracuje nad referendum tylko udziela się zawsze wtedy gdy trzeba kogoś wyzywać , oskarżyć , czy też podsumować za efekty negocjacyjne? Dlaczego nie pracuje na etacie związkowca tak jak mówi o tym ustawa o związkach zawodowych? Dlaczego tak często jest nieobecny w pracy? Czy stan zdrowia etatowego związkowca pozwala mu na prowadzenie tak ważnej funkcji ? Niech Pani podopieczny pracuje na rzecz „solidarności” a nie zajmuje się pokrzykiwaniem w megafon na terenie zakładu oskarżając innych związkowców. Jakie są inne centrale załoga doskonale wie. Nie oczekujemy przypomnienia, oczekujemy działań.

Dlaczego Pan Marian Sieńkowski wprowadza załogę w „błąd” twierdząc że do strajku załoga nie jest gotowa , nadmieniając że w dniu protestu pod znakiem „ Kocham firmę ale chcę podwyżkę” było jedynie 300 protestantów? Z jakich informacji czerpał Marian Sieńkowski wyniki gotowości „strajkowej” ? czy już wewnątrz centrali są przygotowane wyniki rzekomego referendum? Dlaczego Marian Sieńkowski twierdzi że na proteście było tylko 300 osób skoro media twierdziły że 1000 osób? Czy Marian Sieńkowski dotrzyma słowa i podzieli „Solidarność” w Tyskim Fiacie , na pracowników?  Czy to prawda że Marian Sieńkowski już niebawem odłączy około 50% członków związku od związku obecnego, i założy nowy związek zawodowy, twierdząc że w obecnym brakuje wzajemnego zrozumienia a rutyna doprowadza do zgrzytów?

Czy zwrócicie się Państwo o pomoc do regionu i wykonacie „Manifestację Niezadowolenia” o której wspominał Szef regionu Solidarności „ Śląsko- Dąbrowskiej”? Czy pracownicy Fiata oraz spółek doczekają się prawdziwej manifestacji o której wspominał Dominik Kolorz? Chcemy realizacji obietnic , żądamy pod bramami fiata „górników , hutników , nauczycieli , pielęgniarki" i wszystkich troszczących się o ludzkie tragedie o których wspominał Dominik Kolorz.

Nie chcemy już z udziałem Państwa łatać  dziur budżetowych grupy fiata , w sposób darmowych medialnych reklam jak to Kochamy Platonicznie Firmę. Nikt nie wspominał o logo „Fiat” na znaczku , o którym w mediach było głośno „ Kochają Fiata Ale”!

Od reklam, sponsoringu, i logo „Fiat”  już miała Pani dużymi krokami się wycofywać , jak  proponował to na wiecu protestacyjnym Grajcarek! Dobrzy ludzie , chcący dla pracowników fiata dobrze, zostali przełożeni na plan ostateczny lub  archiwalnie historyczny. Czy jest Pani gotowa przedstawić pracownikom wszystkie protokoły z dotychczasowych spotkań negocjacyjnych włącznie z tymi nieoficjalnymi?

Twierdzi Pani że referendum potrwa do końca miesiąca kwietnia, zaczynające się w dniu 11 kwietnia 2011r., czy oby zrozumiałym jest że kolejny miesiąc chce Pani pozorować pracę związku? Twierdzi Pani że  każdy pracownik powinien się również zastanowić, kto powinien go reprezentować podczas negocjacji z dyrekcją. Chyba Pani nie myśli że załoga oczekuje Pani stanowiska na negocjacjach?

Źródło własne opiniowane głosem ludzi pracy w Fiat Auto Poland

Statut NSZZ "Solidarność" informuje, że podstawową jednostką organizacyjną Związku jest organizacja zakładowa zrzeszająca pracowników zatrudnionych w danym zakładzie pracy (§ 8. Statutu), lub międzyzakładowa - zrzeszająca pracowników z różnych zakładów pracy.

Oznacza to, że komisja zakładowa, międzyzakładowa lub wydziałowa, ma określone prawa i obowiązki, które wynikają z tego faktu. Zmiany w Ustawie o Związkach Zawodowych powinny skłonić organizacje zakładowe zrzeszające mniej niż dziesięciu członków do zrzeszania się w organizacje międzyzakładowe. Pozwoli to na zachowanie uprawnień przysługujących zakładowej organizacji związkowej ( Ustawa o Związkach Zawodowych Art. 251 1)

Przypomnijmy krótko o podstawowych obowiązkach członków prezydium.

PRZEWODNICZĄCA

Podstawowym obowiązkiem przewodniczącego jest reprezentowanie organizacji na zewnątrz, ale nie jest to jedyna jego rola. Jest także odpowiedzialny za prawidłową pracę całości i często ją koordynuje. To bardzo ważne, w jaki sposób przewodniczący zorganizuje sobie swoją pracę, bo najczęściej to on sam jest z niej rozliczany. Ma także obowiązek przewodniczenia posiedzeniom komisji, a także zatwierdza projekty programów posiedzeń.

WICEPRZEWODNICZĄCY

Jest to osoba wskazana przez przewodniczącego i zaakceptowana przez członków komisji. Jego zadanie to zastępowanie przewodniczącego w razie jego nieobecności,  a także kierowanie  pracami wielu komisji, które zostały powołane  w celu rozwiązania konkretnego problemu, opracowania konkretnych działań. Wiceprzewodniczący to osoba, która musi wspierać działania przewodniczącego, gotowa do udzielania rad i przejęcia  w razie konieczności pewnych obowiązków na siebie.

Źródło Statut NSZZ "Solidarność" Zbulwersowani pracownicy
Data:
Kategoria: Polska

Fiatowiec

Zawsze na straży prawa. Opinie i wywiady z ciekawymi ludźmi. - https://www.mpolska24.pl/blog/zawsze-na-strazy-prawa-opinie-i-wywiady-z-ciekawymi-ludzmi

Fiatowiec: bloger, dziennikarz obywatelski, publicysta współpracujący z "Warszawską Gazetą". Jestem długoletnim pracownikiem FIATA.Pomagam ludziom pracy oraz prowadzę projekty obywatelskie.

Komentarze 0 skomentuj »
Musisz być zalogowany, aby publikować komentarze.
Dziękujemy za wizytę.

Cieszymy się, że odwiedziłeś naszą stronę. Polub nas na Facebooku lub obserwuj na Twitterze.