Cieszy nas jednak, że władze postanowiły nie zaogniać sytuacji. Jednak oficjalne czynniki pamięci narodowej podają inny powód. Sekretarz Generalny Rady Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa Andrzej Kunert zdecydował się na odwołanie uroczystości, bo podobno " tablica zawiera błędy" ( nie pierwsza w tym tygodniu ). Gdy zostaną usunięte to zostanie ustalony nowy termin odsłonięcia pomnika hańby narodowej.
Jednak prezes Zielonka zaznaczył, że organizacja wystosuje protest do prezydenta Komorowskiego. Tylko zastanawiam się czy będzie on skuteczny, bo jak podają inne nie rządowe media – „Komorowski wspierał budowę pomnika” – napisał Nasz Dziennik, miał to czynić jeszcze jako Marszałek Sejmu.
W Ossowie pod pomnikiem pojawiła grup kilkunastu osób, która protestowała z transparentami w dłoniach – "Pomnik-hańba" – wyrażając tym samym wcześniejsze opinie kombatantów. Krakowskie Porozumienie Organizacji Kombatanckich i Niepodległościowych napisało w swoim komunikacie – „Odsłonięcie monumentu upamiętniającego bolszewików niosących zagładę Rzeczpospolitej w 1920 roku w dniu święta Wojska Polskiego jest posunięciem równie skandalicznym, co haniebnym” – podkreślali w opublikowanym w internecie proteście.
Kombatanci wręcz domagają się wyciągnięcia konsekwencji – "w stosunku do osób i instytucji, które odpowiadają za ten pomysł i jego realizację" – piszą w swoim oświadczeniu. Czy niebawem okaże się, że wcześniejsze działania prezydenta wrócą do niego jak bumerang.
My też pragniemy przypomnieć, że współtworzyliśmy ten protest pisząc i działając w grupie do czasu blokady naszych poczynań przez administrację Facebooka.
Fiatowiec